piątek, 8 września 2023

Marek Trymbulak - 5 dan aikido - odszedł w 2023 roku

Bochnia - zmarł znany trener aikido i fizjoterapeuta Marek Trymbulak 


W niedzielę dnia 3 września 2023 roku po długiej i nierównej walce z chorobą odszedł Sensei Marek Trymbulak 5 dan – znany bocheński fizjoterapeuta oraz trener aikido. Marek Trymbulak przez 30 lat pomógł tysiącom pacjentów, a jako mistrz i instruktor aikido uczył, jak się bronić, ale też jak dbać o zdrowie, o kondycję, jak kontrolować i wykorzystać swoją siłę, energię i emocje w bezpieczny i odpowiedzialny sposób. 

Marek Trymbulak - Aikikai Bochnia - zmarł 3 września 2023 roku

Bocheńska sekcja aikido, którą stworzył i prowadził blisko 30 lat wychowała wielu adeptów. Działalność ta ciągle wspiera lokalną społeczność. Jeszcze w dniach 20-21 maja 2023 prowadził staż aikido w Piotrkowie Trybunalskim. Niestety, nowotwory dopadają z nagła i potrafią niesłychanie szybko zakończyć życie człowieka, nawet takiego, co całkiem dobrze dba o swój zrównowazony rozwój i profilaktykę zdrowotną. 

Marku! Dziękujemy Ci za wszystko: za każdą pomoc, uwagę, dobre słowo, pocieszenie i humor, który nie opuszczał Cię nawet, gdy było trudno, ale przede wszystkim dziękujemy Ci za to, że byłeś dla nas najserdeczniejszym przyjacielem. Nie mamy słów, żeby opisać jak bardzo będzie Cię nam brakowało” – napisali przyjaciele informując o śmierci mistrza aikido, a także przedstawiciele klubu Aikido Aikikai Bochnia.

Pożegnanie zmarłego mistrza shidoin Marka Trymbulaka odbyło się w czwartek (7 września) o godzinie 11:00 w kaplicy na cmentarzu komunalnym w Bochni przy ulicy Orackiej. 

niedziela, 11 czerwca 2023

Masashi Numata Shihan Princeton Aikikai 1936-2023

Nie żyje założyciel Princeton Aikikai - Masashi Numata (1936-2023)


PRINCETON, NJ – Założyciel Princeton Aikikai, Masashi Numata, rocznik 1936, zmarł 3 maja 2023 roku – poinformowała jego rodzina. W chwili śmierci Sensei Numata przebywał w hospicjum. Sensei Numata i jego żona otworzyli Princeton Aikikai w styczniu 2002 roku. Nabożeństwo pożegnalne odbyło  się 3 czerwca 2023 roku. 

„W Japonii za datę jego śmierci przyjmuje się 4 maj 2023 roku, co oznacza śmierć, odejście i odnowienie” – podała w oświadczeniu jego rodzina - a chodzi o śpiączkę przedśmiertną w którą zapadł.

Masashi Numata Sensei - 1936-2023

Znany jako Sensei wśród swoich uczniów, Masashi Numata był mistrzem czarnego pasa siódmego stopnia (SHIHAN) tradycyjnej japońskiej sztuki walki Aikido. Sensei Numata miał ponad 50-letnie doświadczenie w nauczaniu na zajęciach i seminariach Aikido. Przez 20 lat był jednym z głównych nauczycieli Komitetu Aikido w Kioto. Spędził także 25 lat ucząc się pod okiem mistrza Tanaki Bansen Sensei z Osaka Aikikai.

Masashi Numata Sensei urodził się w Himeji w Japonii i wychował w świątyni Shioanji jako sierota w wieku od 6-tego roku życia. Zaczął naukę aikido mając około 20 lat pod okiem Bansena Tanaki Sensei, założyciela Osaka Aikikai w Japonii.

Numata przeniósł się do Princeton wraz z żoną Marie Mockers Numata w 2001 roku, aby założyć Princeton Aikikai pod przewodnictwem Yamada Sensei. Princeton Aikikai zostało otwarte w styczniu 2002 roku i prowadzi zajęcia dla młodzieży i dorosłych aż do pandemii COVID-19. Numata Sensei przez ponad 10 lat pracował także w Szkole dla Niesłyszących im. Marie H. Katzenbach.

„Poprzez swoje oddanie nauczaniu Aikido wpłynął na życie wielu ćwiczących Aikido. Jego pokorne, niezachwiane zaangażowanie na rzecz uczniów Szkoły Aikido zarówno w USA, jak i Japonii miało głęboki i pozytywny wpływ na życie uczniów” – stwierdziła jego rodzina.

Ostatnim życzeniem Masashi Numaty było, aby jego ciało zostało poddane kremacji, a prochy spoczęły pod drzewem. Publiczne nabożeństwo pogrzebowe odbyło się 3 czerwca 2023 w kościele Wszystkich Świętych w Princeton w godzinach od 10:00 do 11:00.  Pozostawił żonę Marie, także misztrzynię Aikido z 6 dan i trójkę dzieci - Taketeru Steve Numata, Kiyoka Arielle Numata i Ayaka Aurelie Numata. 

Jego rodzina podziękowała następującym osobom za wsparcie w tym trudnym czasie: ks. Stephen Sansevere, który pochodził z Kościoła katolickiego św. Alfonsa; personelowi Zespołu Opieki Hospicyjnej Najświętszego Odkupiciela; personelowi Penn Medicine Princeton Medical Center; Centrum szkolenia psów w Princeton; Członkom społeczności Princeton; Pracownikom szkoły średniej Robbinsville; Studentom, przyjaciołom i rodzinie Princeton Aikikai. 

piątek, 5 maja 2023

Sztuka medytacji Zen w aikido i karate

Sztuka medytacji Zen w aikido i karate - zen i kobudo


Pewien człowiek uczący się sztuki medytacji channa (czanna, cianna) u chińskiego mistrza po dwóch latach ćwiczeń powiedział do swojego nauczy­ciela: „Mistrzu, tyle czasu przebywałem u ciebie, a nadal nie wiem, czym jest to, czego mnie uczy­łeś. Mistrz spokojnie i z uśmiechem odpowie­dział: Nie martw się. To wszystko jest w tobie”. Zen jest skrótem od japońskiego słowa „zenna”, które oznacza medytację, pochodzi z jogi i sanskrytu znane jako "dhjana" (dhyana/m, pojazd światła), początek wyższej grupy ćwiczeń jogicznych. Filozoficzne podstawy zen, a dokładniej zenna są owocem przemieszania tao­istycznych i konfucjańskich idei z duchowością i mistycyzmem z wedyjskiej jogi. Celem medytacji, zenna, dhjanam, jest osiągnię­cie wyzwolenia jaźni/duszy, czyli stanu nadświadomo­ści, nazywanego olśnieniem (satori), a w jodze samadhi

Mnich Zen w Zazen - Siedzenie w Medytacji - Kyoto Japonia

Nauki Zen należą do buddyjskiego zakonu i szkoły o tej samej nazwie i są rozpowszechnione głównie w Japonii, Chinach, Korei i Wietnamie, a od połowy XX wieku spotyka się je również na Zachodzie i w Polsce. Słowo Zen pochodzi od sanskryckiego słowa dhyana (lub jhana w palijskim), które zostało transkrybowane na język chiński jako channa i na japoński jak joryo (dziorjo, dźorjo) lub zenna, ale używa się tylko skróconej formy tego słowa - Zen lub Zazen - od sposobu siedzenia w medytacji. Zen oznacza spokojne siedzenie, czy też spokojną medytację. Joryo (czytaj: dziorjo) oznacza po japońsku całkowity spokój, przebywanie w całkowitym spokoju. Założycielem tej tradycji w Chinach był wielki indyjski mistrz i patriarcha buddyjski Bodhidharma, który przeniósł nauki Buddhy z Indii do Chin, poprzez Himalaje i Tybet, oczywiście. 

Zasady sztuk walki, w tym aikido, dżudo, karate, kempo, podobnie jak innych dale­kowschodnich sztuk walki, tradycyjnych kobudo, prócz całej mnogo­ści technik ruchu, opierają się także na sferze duchowej człowieka. Ćwiczenia koncentracyjno-medytacyjne, o których mówimy i piszemy w Polsce od 1978 roku, dają możliwość wnikania w psychikę, kie­rowania emocjami i poznawania ogromnego potencjału siły wewnętrznej. Osiągnięcie harmonii ciała, umysłu i ducha (shin-shin toitsu-do) wy­maga pracy i cierpliwości, lecz jego skutki są napraw­dę zbawienne w codziennym życiu oraz w praktyce sztuki walki. 

Młodzi adepci sztuk walki - mylnie uważający, że o wygranej walce decyduje tylko sprawność ciała i siła fizyczna - nie są świadomi, że zarówno w pojedynkach sportowych jak i w obliczu agresji coraz częściej spoty­kanej na ulicach z powodu moralnego zepsucia i narkotycznego zaćpania społeczeństwa, bardzo du­żo zależy właśnie od prawidłowej reakcji psy­chicznej i duchowej. Wewnętrzne wyci­szenie oraz skupienie osiągane poprzez praktykowanie zen, zenna, dhjanam, nie tylko decyduje o jasnym myśle­niu i szybkim podejmowa­niu decyzji, lecz wpływa także na sprawną i właści­wą reakcję ciała i zmysłów. Zdarza się nieraz, że osoby bardzo dobrze wyszkolone fizycz­nie ponoszą w walce klęskę na skutek słabej zdolności opanowywania własnych emocji. Błędem jest jednak nadmierne teoretyzowanie na temat zen czy dhjanam. 

poniedziałek, 16 stycznia 2023

Yoshimitsu Yamada Shihan - 1938-2023

Yoshimitsu Yamada Shihan - 17 lutego 1938 - 15 stycznia 2023

Bardzo przykra wiadomość, w dniu 15-tego stycznia 2023 roku w wieku 85 lat zmarł Yoshimitsu Yamada shihan, 8 dan, jeden z ostatnich uczniów O'Sensei Morihei Ueshiby. Polska Federacja Aikido przesyła serdeczne wyrazy współczucia rodzinie, przyjaciołom i licznej grupie uczniów sensei Yamady na świecie. 

Droga Społeczności Aikido,

Z wielkim smutkiem zawiadamiamy, że odszedł nasz ukochany nauczyciel Yoshimitsu Yamada Shihan. Yamada Sensei zmarł spokojnie w niedzielę, 15 stycznia 2023 roku pod opieką lekarzy ze szpitala Mount Sinai z rodziną u boku. Prywatne przygotowania do pogrzebu są organizowane przez rodzinę Sensei. Prosimy o uszanowanie ich prywatności w tym trudnym czasie. New York Aikikai zorganizuje w późniejszym terminie memoriał pożegnalny, który będzie otwarty dla wszystkich, którzy go kochali i uczyli się od niego jako wspaniałego nauczyciela aikido. Wiemy, że wielu z Was będzie chciało w jakiś sposób wyrazić swoje współczucie. Wkrótce przedstawimy odpowiednie sugestie. 

Yamada Sensei przybył do Nowego Jorku w 1964 roku, aby zostać głównym instruktorem nowojorskiego Aikikai. Rozpoczął aikido w wieku 17 lat w honbu dojo, Kwaterze Głównej Aikikai, jako uchi deshi (uczeń z zamieszkaniem) O'Sensei. Nie tylko zbudował NY Aikikai w światowej klasy szkołę aikido, ale także pomógł szerzyć stosunkowo nieznaną sztukę walki w dobrze prosperującej społeczności w całych Stanach Zjednoczonych, a później na całym świecie. Wielki orędownik indywidualności i szczerego treningu, jego zajęcia wznosiły się z harmonią i mocą symfonii, inspirując wszystkich do dawania z siebie wszystkiego. NY Aikikai pozostanie otwarte zgodnie z życzeniem Yamada Sensei. Niczego nie kochał bardziej niż dużych zajęć z dobrym humorem, więc proszę uhonoruj go, trenując tak, jakbyś prowadził zajęcia. Jego niesamowita energia i hojność ducha będą obecne na macie dla nas wszystkich. 

wtorek, 21 czerwca 2022

Feldenkrais Kradziona Metoda Rehabilitacji

Metoda Mosze Feldenkraisa - Japońska Joga w Zniekształceniu 


Moshe Pinhasa Feldenkraisa - uroczony 6 maja 1904 w Sławucie, zmarły 1 lipca 1984 w Tel Awiwie – fizyk, inżynier, naukowiec i sportowiec, dżudoka. Rzekomy twórca metody pracy z ciałem, "Metody Feldenkraisa", która w rzeczywistości jest ukradzioną z wczesnego Judo (Dżudo) i innych japońskich sztuk walki, tak zwaną Japońską Jogą czyli oryginalnie zwie się Shin Shin Toitsu Do, także Sei-Tai (Seitai), Poprawia, Aiki Taiso etc. 

Moshe Pinhas Feldenkrais urodził się 6 maja 1904, na terenie ówczesnej Rosji, w miejscowości Sławuta (obecnie to terytoria Ukrainy), zatem z pochodzenia jest Ukraińcem narodowości żydowskiej, a właściwie Chazarskiej (od Chazarów pochodzących z Kaukazu, którzy są przechrztami czy ściślej konwertytami z chrześcijaństwa lub islamu na judaizm w celach politycznych dawnej Chazarii). W 1912 roku Moshe czyli po polsku Mosiek wraz z rodziną przeniósł się do Baranowicz na terenie dzisiejszej Białorusi, a kiedy miał czternaście lat wyruszył w samotną podróż do Palestyny. Potem wyjechał do Francji, gdzie ukończył l’Ecole des Travaux Publiques de Paris – uzyskując tytuł inżyniera budowy maszyn (1933). Następnie w latach 30-tych XX wieku – stopień dr habilitowanego z fizyki zdobył na Sorbonie w Paryżu. Tam uczyła go m.in. słynna polska uczona Maria Curie-Skłodowska. Później pracował trochę w laboratorium jej córki Irène Joliot-Curie. 

Jigoro Kano Sensei - Mistrz Judo - Nauczyciel Mosze Fekdenkreisa

Poznał osobiście Jigaro Kano (mistrza nowoczesnego judo, dżudo) i stał się jednym z pierwszych Europejczyków posiadających czarny pas w judo (1936). Zaczął propagować judo na zachodzie Europy poprzez uczenie tej dyscypliny sportu i wydanie książek o tematyce obronnej na podstawie dżudo. Na początku lat 40-tych XX wieku, podczas pracy dla brytyjskiej Admiralicji, opatentował kilka urządzeń sonarowych. 

W czasie II wojny światowej, w wyniku działań wojennych (służył w brytyjskiej Royal Navy) uległ wypadkowi, raniąc się poważnie w kolano. Ból całkowicie zmienił i ograniczył jego sposób poruszania się oraz miał bezpośredni wpływ na zainteresowanie się przez Mosze medycyną i funkcjonowaniem systemu nerwowego. Moshe Feldenkrais zainteresował się istotą ruchu i tym co powoduje, że poruszamy się właśnie tak, a nie inaczej, i co można zrobić, aby ten ruch poprawić i polepszyć, a wykorzystywał do tego znajomość ćwiczeń z dżudo oraz propagowaną wówczas także przez dżudoków i samego Jigoro Kano tak zwaną Japońską Jogę czyli Shin Shin Toitsu Do znaną także jako Aiki Taiso - metodę treningową opartą na marui (ruchu okrężnym), taiso (ćwiczeniach wytrząsania, potrząsania), tai-jutsu (ćwiczeniach świadomości ciała) oraz elementach mokuso (skupienia,koncentracji).

Obserwował siebie, wykorzystał posiadaną wiedzę ze Wschodu i zaproponował innowacyjną metodą somatycznego kształcenia okaleczonego i upośledzonego ciała rodem z Japonii dla rehabilitacji i rekonwalescencji. Metodę pracy z ciałem, znaną dzisiaj bezpodstawnie jako Metodę Feldenkraisa, powinno się nazywać prawidłowo naszą japońską nazwą Shin Shin Toitsu Do, gdyż Feldenkrais opanował naszą sztukę w znacznym stopniu, niestety, nie do końca, i trochę pogubił się w zasadach jej nauczania, czego należy się douczyć i wiele rzeczy sprostować. Poważna kontuzja kolana, której doznał, spowodowała, że użył swojego ciała niczym laboratorium do eksperymentowania ze zdobytą wiedzą z Japonii, zaczerpniętą także z głębokiego zaciekawienia biologią, psychologią, medycyną, rozwojem prenatalnym, cybernetyką, językoznawstwem i teorią systemów, jednak, najistotniejsza była znajomość Shin Shin Toitsu Do oraz sposobów ćwiczenia ciała w treningu judo. Uczył się ponownie chodzić, wykorzystując do tego proces uzyskiwania dostępu do sił centralnego systemu nerwowego, czy może bardziej wnętrza umysłu-serca czyli Kokoro

W 1949 roku napisał pierwszą książkę dotyczącą proponowanej metody rehabilitacji: „Body and Mature Bahaviour”. Od 1954 roku zamieszkał na stałe w Tel Awiwie w Izraelu i rozpoczął nauczanie metody ćwiczeń, niestety, oszukańczo, gdyż pod swoim nazwiskiem, zupełnie okłamując pacjentów, jakoby był to jego wynalazek, który ukradł był Japońskim oryginalnie autorom. Pod koniec lat 50-tych XX wieku M. Feldenkrais zaprezentował po raz pierwszy swoje osiągnięcia w Europie i Stanach Zjednoczonych, jednak "zapomniał" zaznaczyć, że nie nauczył się porządnie Shin Shin Toitsu Do, ani w wersji tradycyjnej liczącej w Japonii ponad 3 tysiące lat, ani w wersji solidnie reaktywowanej, rozpowszechnionej w  Japonii chociażby przez Nakamura Tempu Sensei (1876-1968). Pierwsze wykłady prowadził w swoim prywatnym domu, niejako chyłkiem, żeby czasem się nie wydało, że podkradł coś Japończykom. W latach 1969–1971 odbył się pierwszy zorganizowany kurs dla nauczycieli samozwańczej metody Feldenkraisa, ale bez podania źródła pochodzenia rzekomego "własnego" wynalazku. Takich to mamy odkrywców na Zachodzie, których właściwie powinno się nazwać złodziejami tradycyjnych metod praktyki. Nakamura Tempu Sensei przynajmniej reaktywując tradycyjne japońskie Shin Shin Toitsu Do, Ścieżkę harmonizowania ciała, umysłu i duszy poprzez zwiększanie świadomości ciała w ruchu, otwarcie przyznał, że skorzystał z pomocy indyjskich Guru od Jogi, którzy pomogli mu odszyfrować stare japońskie opisy ćwiczeń, których nie rozumiał - stąd też współcześnie, dla Shin Shin Toisu Do mamy alternatywną nazwę "Japońska Joga". 

poniedziałek, 21 marca 2022

Toshikazu Ichimura Sensei - Aikido Aikikai

Toshikazu Ichimura Sensei (rocznik 1941, 7 dan Aikikai) 


Toshikazu Ichimura (ur. 12 grudnia 1941) jest japońskim nauczycielem aikido, który mieszkał w Szwecji w latach 1966-1986 i był w tym czasie nauczycielem odpowiedzialnym za nauczanie aikido w Szwecji. Ichimura Sensei był także odpowiedzialny za nauczyczanie w Danii, Norwegii i Finlandii, miał znaczenie dla rozwoju iaido w tych trzech krajach i był pierwszym, który prowadził pokazy aikido w Finlandii. Ichimura Sensei posiadał wówczas stopień 6 dan w organizacji aikido Aikikai, który otrzymał w 1977 roku od Aikikai Hombu Dojo, oraz 6 dan renshi w iaido od 1969. Poza tym, w związku z nauczaniem japońskich sztuk walki, uczył także makrobiotyki i japońskiego systemu mistyki dźwięku, kototama, potocznie nazywaną sztuką Kiai. Siódmy dan otrzymał tradycjnie, po ćwiczeniu przez tyle lat na jaki stopień startuje czyli po siedmiu latach od promocji na szósty dan, w 1984 roku. Przed promocją, w ramach przygotowań ćwiczył wtedy dużo w białej hakama, taki jest zwyczaj. 

Toshikazu Ichimura - Aikido Aikikai

Toshikazu Ichimura Sensei rozpoczął treningi w aikido w 1957 roku w dojo Aikikai Hombu w Tokio, gdzie Shoji Nishio Sensei był jego głównym nauczycielem. W 1961 wyjechał na Uniwersytet Toyo, gdzie założył uniwersyteckie dojo dla ćwiczenie szlachetnej sztuki aikido. Oprócz bycia nauczycielem w swoim klubie, Ichimura Sensei bardzo aktywnie uczestniczył również w działalności Japońskiego Stowarzyszenia Studentów Aikido, gdzie jego nauczycielem był Yasuo Kobayashi-sensei. Ichimura-sensei ukończył uniwersytet w 1965 roku i rozpoczął pracę w firmie optycznej Taiseikogaku Ltd.co (obecnie Tamron co.Ltd). 

W maju 1966 otrzymał tytuł instruktora Aikikai Hombu Dojo i przeniósł się do Sztokholmu, ponieważ Jan Beime i kilka innych osób poprosili Hombu Dojo Aikikai o wysłanie tam nauczyciela aikido. W maju 1966, Ichimura-sensei obiecał zostać nauczycielem aikido w Skandynawii: wyjechał z Jokohamy do Francji, a stamtąd przybył do Szwecji 4 września 1966. Początkowo Toshikazu Ichimura Sensei znajdował się w dojo Beime, Stockholm Aikikai, a później w Minnano. Podróżował również, ucząc w wielu różnych dojo w rejonie Sztokholmu. W 1968 przeniósł się do Uppsali, około 70 kilometrów na północ od Sztokholmu, gdzie we współpracy z miejscowym YMCA założył nowe dojo aikido i aikibudo. Od tego czasu dojo zmieniło nazwę i obecnie jest często określane jako Uppsala Aikikai. W następnych latach Ichimura Sensei wykładał w Uppsali, Sztokholmie i innych miejscach Szwecji, a także prowadził seminaria w Finlandii, Norwegii, Danii i Polsce. 

Trygve Forssten z Sankt Petersburga zaczął ćwiczyć aikido w Sztokholmie w 1968 roku, a wiosną 1970 roku przywiózł swojego nauczyciela Ichimura Sensei do Finlandii, gdzie zorganizował dlań dwa pokazy aikido, pierwszy w Turku, a drugi w Helsinkach. W tych pokazach Ichimura-sensei wykonywał również iaido, co było pierwszym pokazem tej sztuki w Finlandii. Te dwa pokazy zapoczątkowały aikido w południowej Finlandii - Trygve Forssten założył pierwszy fiński klub aikido w Pietarsaari w 1970 roku - a od 1971 sensei zaczął uczyć iaido jako sztuki dodatkowej na swoich obozach aikido. 

Wśród śladów, jakie pozostawił w szwedzkim aikido, jest związek między aikido i iaido, a  większość starszych adeptów aikido w kraju również ćwiczyła całkiem dobre iaido. Część skandynawskiego aikido, która wykonuje aikido w stylu Nishio Sensei, pierwotnie miała to połączenie z Ichimura Sensei. Toshikazu Ichimura Sensei napisał również dwie z pierwszych książek o aikido w języku szwedzkim, "Aikido" (1973) i "Aikido och fred" (dosłownie „Aikido i pokój”, 1982). Oprócz aikido i iaido, Ichimura Sensei uczył także terapii naturalnych opartych na Ki (np. shiatsu, kiatsu, rakken-ho, makko-ho, mahikari, reiki etc) czemu w końcu oddał się całkowice. 

niedziela, 31 października 2021

Rycerze Europy i Samurajowie

Rycerstwo europejskie i samurajowie w Japonii 


Rycerstwo – to tan społeczny złożony z konnych wojowników istniejący w Europie w okresie pełnego średniowiecza i późnego średniowiecza. Warstwa czy społeczna klasa rycerska wytworzyła swoisty styl życia, ceremoniał i etykę. W zamian za nadanie ziemskie przyjmowało obowiązek służby pod rozkazami seniora. W późnym średniowieczu rycerstwo przekształciło się w szlachtę. W większości państw europejskich tytuł rycerski stał się jednym z niższych tytułów szlacheckich, jak chociażby we Francji jako – chevalier, w Niemczech i Monarchii Austro-Węgierskiej – Ritter, w Wielkiej Brytanii – knight. W Polsce z uwagi na zasadę równości szlacheckiej rycerstwem tytułowano ogół szlachty, stosując też określenia kawaler (tytuł szlachecki) lub formę łacińską – equitus. W Japonii samurajowie jako klan rycerski pojawili się jednak już około VII i VIII wieku ery chrześcijańskiej, zatem jakieś dobre trzy wieki wcześniej, a wieści ze Wschodu w formie opowieści podróżników mocno wpływały na to, co rozwijało się w apokaliptycznej chrześcijańskiej Europie drugiego Tysiąclecia czyli od XI wieku ery chrześcijańskiej (e.ch.). 

Rycerstwo Europy

Początki rycerstwa w Europie sięgają czasów wczesnego średniowieczna, a był to stan o ściśle określonych prawach i obowiązkach opartych na lokalnych Kodeksach wojowników. Pierwotnie rycerzem mógł być nazwany każdy konny wojownik, lecz od około XI wieku nazwę tę mógł nosić tylko wojownik formalnie i rytualnie pasowany na rycerza. Rycerstwo jako wyodrębniona grupa społeczna pojawiło się w Europie w końcu X wieku w północnej i wschodniej Francji, w XI wieku — w Italii, Niemczech, chrześcijańskich państwach Półwyspu Iberyjskiego i w Anglii, później w krajach Europy Środkowej (w tym w Polsce od XII wieku). Polskie słowo „rycerz” wywodzone jest czasem od niemieckiego Ritter, które oznacza jeźdźca, pochodzącego z kolei od łacińskiego ride-jazda, co potwierdza utożsamienie rycerza z jeźdźcem na koniu bojowym. W językach romańskich również zachował się ślad jeździeckich skojarzeń z rycerzem. Francuskie: chevalier, hiszpańskie: caballero, portugalskie: cavaleiro pochodzą od późnego łacińskiego: caballus, co znaczy „jeździec”. Jednocześnie istniało oryginalne staropolskie określenie na rycerza – raciądz, od psł. *ratęgъ (od *ratъ = walka, jak w imieniu Racibor), które przeszło w nazwę osobową, stąd nazwy miejscowe: Raciąż, Raciążek. Warto wskrzesić starą słowiańską nazwę "raciądz". Patronem rycerzy chrześcijańskich w Europie jest święty Jerzy, walczący ze Smokiem, późniejszy opiekun harcerzy. Nie masz konia, nie jesteś rycerzem. 

Samuraj, po japońsku 侍 samurai; „wojownik” - rzeczownik pochodzący od archaicznego czasownika saburau, który z czasem przeszedł zmianę fonetyczną w samurau, znaczącego „służyć panu” – to pierwotnie świta służąca najwyższym dostojnikom japońskim, także gwardia cesarska (gosho-zamurai). Jest to szeroko rozpowszechniona na Zachodzie nazwa feudalnego rycerza i rycerstwa japońskiego - w Japonii przeważnie nazywanego ekskluzywnie bushi lub yama-bushi (górscy wojownicy). Udział samurajów w populacji kraju wynosił co najwyżej 10%. Symbolem pozycji samurajów jest samurajski miecz katana (właściwie jest to szabla) i krótki miecz wakizashi, razem stanowiące komplet zwany daishō. Ich noszenie było prawem i obowiązkiem japońskich wojowników. Daishō nie były tylko bronią, mówiono o nich, że stanowią duszę samuraja, toteż samurajowie byli silnie związani ze swoimi mieczami i otaczali je głęboką czcią. 

Samurajowie jako grupa społeczna pojawili się na przełomie VII i VIII wieku ery chrześcijańskiej, na pewno już w okresie Yamato. Genezy można dopatrywać się w zmianach w systemie politycznym ówczesnej Japonii. Od czasu powstania w 702 roku kodeksu Taihō uznającego władzę cesarza nad krajem i oddającego mu ziemie (należące wówczas do poszczególnych rodów) we władanie, rozpoczął się okres tworzenia struktur feudalnych o nazwie shōen, zarządzanych przez gubernatorów. Z czasem władza cesarska przestała mieć na nie wpływ. Wtedy też zaczęły powstawać oddziały zbrojne podporządkowane właścicielom, mające w razie potrzeby służyć obronie majątków. Obszary wschodniej i północnej Japonii, szczególnie na nizinie Kantō, były często widownią krwawych buntów i rebelii i tam też samurajowie pojawili się najpierw. Po restauracji i reformach okresu Meiji zniesiono w 1871 roku wszystkie tytuły i przywileje samurajskie, niejako likwidując japońskie rycerstwo jako klasę społeczną. Mimo wielu licznych protestów, a nawet zbiorowych seppuku warstwa samurajów została formalnie zlikwidowana, jednakże z jej wybitnych mistrzów wojowników w znacznym stopniu wyrosły współczesne japońskie sztuki walki. 

Wpływ na powstanie rycerskiej grupy społecznej w Europie miały przemiany społeczno-polityczne na terenie dawnego imperium Karolingów (Zachodniego Cesarstwa Rzymskiego Karola I Wielkiego). Wiązały się one z kryzysem rzymskiej władzy centralnej i kształtowaniem się stosunków zależności feudalnej. Równocześnie nastąpił wzrost znaczenia ciężkiej konnicy w prowadzeniu wojen, powodujące zapotrzebowanie na konnych wojowników. Początkowo o przynależności do stanu rycerskiego nie decydowało pochodzenie, lecz status materialny pozwalający na zakup kosztownego uzbrojenia i koni, jak również umiejętność walki konno. W skład rycerstwa wchodzili na początku wasale różnych szczebli, zobowiązani do służby wojskowej na rzecz pana feudalnego, a także obciążeni obowiązkiem świadczenia takiej służby niektórzy członkowie grup ludności poddanej. Rycerstwo w tym okresie było warstwą mającą charakter otwarty. Mogli do niej łatwo przeniknąć przedstawicielom bogatszych rodzin mieszczańskich i chłopskich. 

poniedziałek, 21 czerwca 2021

Masatomi Ikeda Shihan 1940-2021

Shihan Masatomi Ikeda - Mistrz Aikido 7 Dan 


Masatomi Ikeda - jap. 池田昌富 Ikeda Masatomi; urodzony 8 kwietnia 1940 w Tokio, zmarły 21 czerwca 2021 – nauczyciel aikido, poziom 7 dan Aikikai. 

Jako dziecko choruje poważniej w okolicach ukończenia szkoły podstawowej i wstąpienia do szkoły średniej i musi chodzić do różnych szpitali, około roku 1950. Sprawia, że doświadcza, że może przezwyciężyć chorobę tylko przez swój wysiłek i tym samym wchodzi w kontakt z metodami leczenia, ćwiczeniami umysłu/ciała i „naturalnie” później z aikido. Od dzieciństwa uprawiał różne sporty, w tym  budo. Większy i silniejszy niż przeciętny Japończyk w tym czasie, wyróżnia się szczególnie w judo i sumo. 



Treningi aikido rozpoczął w roku 1958, w wieku około 18 lat. Od 1960 jego głównym nauczycielem był shihan Hiroshi Tada (9 dan Aikikai), jeden z najwybitniejszych uczniów mistrza Morihei Ueshiby. Obecny stopień 7 dan Aikikai Masatoshi Ikeda uzyskał już w 1989 roku. Poza aikido jest posiadaczem 5 dan sumo oraz 4 dan judo (dżudo, dziudo). W młodości Masatomi Ikeda intensywnie trenował sztuki walki: aikido u shihana Tady, judo w Kōdōkan i w dojo Liceum Dokkyo High School oraz sumo w "stajni" Kise. W 1964 ukończył studia (Nippon Physical Education University), uzyskując dyplom w dziedzinie sportu i higieny. Wkrótce potem wyjechał do Włoch (Italia) w celu szerzenia aikido Aikikai czemu poświęcił pięć lat. Spędził wiele czasu jako nauczyciel aikido w Neapolu. 

Na przełomie lat 1970 i 1971 powrócił do Japonii celem ugruntowania na nowo podstaw aikido pod kierunkiem nowego Doshu, Kisshomaru Ueshiba, syna założyciela, co było spowodowane zmianą programu nauczania po śmierci głównego mistrza Morihei Ueshiba w 1969. Jak wiadomo z historii, bardziej bojowy i oparty na pracy energii Ki styl Morihei Ueshiba (Shobu Aiki Aikido) został wtedy zastąpiony przez jego syna Kisshomaru Ueshibę stylem bardziej rekreacyjnym i mniej efektywnym bojowo w realnej walce, co jednak paradoksalnie przyczyniło się do wzrostu popularności takiej wersji aikido, aczkolwiek wielu starych uczniów Mistrza Morihei Ueshiba nie zaakceptowało tych zmian dla celów współczesnego sportu masowego (Uke sam biega za Tori, zamiast być przez Tori prowadzonym w realnej technice etc). Oprócz ćwiczenia aikido Masatomi Ikeda pracował jako profesor gimnastyki w Dokkyo High School, gdzie był wcześniej uczniem. W ten sposób minęło siedem lat zamiast jednego lub dwóch lat, jak wcześniej planował. Zebrał trochę doświadczenia w nauczaniu i trochę wiedzy w medycynie azjatyckiej, jak seitai czy seibukenkoho (metoda leczenia zgodna z manierą seibu). Miał też możliwość nauki hojo kata (w Kobudo Chokoshinei-ryu). 

Masatomi Ikeda ponownie pojechał do Europy na prośbę A.C.S.A. (Association Culturelle Suisse d'Aikido), a od października 1977 nauczał aikido w Szwajcarii. Podczas pobytu we Włoszech nauczał również judo, jednak po przyjeździe do Szwajcarii poświęcił się już wyłącznie nauczaniu aikido, jako instruktor delegowany przez japońską fundację Aikikai. W 1986 zostało otwarte Ikeda Dojo w Zurichu, na otwarciu którego byli prywatnie przedstawicie polskiego aikido. Przez kolejne lata sensei Masatomi Ikeda wizytował jako dyrektor techniczny placówki Dojo A.C.S.A. we wszystkich rejonach Szwajcarii. Prowadził również Aikikai w Czechach, na Węgrzech, w byłej Jugosławii i w Rosji. W 1996 w uznaniu zasług i wyjątkowych umiejętności, został jednym z dwóch asystentów technicznych światowej organizacji Aikikai (drugim był Hiroshi Isoyama, 9 dan). 

W następnych latach, po otwarciu dojo (dodzio) w Zurichu, jako dyrektor techniczny ACSA, odwiedzał bez przerwy różne dojo ACSA w całej Szwajcarii w tempie dwóch lub trzech dojo tygodniowo! Robił to w dodatku do cotygodniowego pół tuzina treningów, które kierował w swoim dojo w Zurychu. Równolegle prowadził krajowe i międzynarodowe seminaria czyli staże szkoleniowe, aby podtrzymać przyjaźń i ćwiczyć z aikidokami z pobliskich krajów. Przykładami są coroczny staż zimowy ACSA w Zurychu w Szwajcarii, który prowadził przy wielu okazjach wraz z Katsuaki Asai z niemieckiego Aikikai i Hideki Hosokawa z włoskiego Aikikai, coroczny etap letni w Saignelégier w Szwajcarii ze swoim nauczycielem Hiroshi Tada shihan z włoskiego Aikikai i coroczny staż późnym latem lub wczesną jesienią w Praiano we Włoszech, z Pasquale Aiello 7 dan, którzy również byli jego dobrymi przyjaciółmi. 

środa, 7 kwietnia 2021

Jerzy Sapiela - Odszedł Mistrz Aikido

Sensei Jerzy Sapiela - Odszedł Mistrz Aikido (1956-2021) 


W dniu 5 kwietnia 2021 roku zmarł sensei Jerzy Sapiela, mistrz aikido, Shidoin, założyciel Karkonoskiej Szkoły Aikido, a także inicjator postawienia wielu Słupów Pokoju w regionie Szklarskiej Poręby. W grudniu 2019 roku Rada Miasta uhonorowała sensei Jerzego Sapielę, nadając mu tytuł Zasłużonego dla Szklarskiej Poręby. Jeżeli ktoś miał przegrać z chorobą to wydawało się, że to nie może być Jerzy Sapiela, gdyż przecież wydawał się być człowiekiem ze stali, twardym jak skała. Niestety nawet skały można kruszyć, przegrał walkę z koronawirusem, z chorobą przeziębieniową Covid-19, z którą nie ma żartów. 

Sensei Jerzy Sapiela to w zasadzie historia aikido Aikikai w Polsce z lat 1978-2021. Na swój pierwszy trening pojechał do Szczecina w marcu 1978 roku, kiedy działały już pierwsze polskie sekcje aikido, Janusza Daroszewskiego w Szczecinku i Mariana Osińskiego w Szczecinie. Dojazd ze Szklarskiej Poręby do Szczecina pochłaniał większą część nocy, drugą zabierał powrót powrót. Dwie nieprzespane noce noce i tylko dwie godziny treningu co tydzień. Tak to trwało przez pierwsze trzy lata nauki aikido Aikikai. W taki sposób Jerzy Sapiela zdobył swoje pierwsze kwalifikacje instruktorskie, a któż inny ze Szklarskiej Poręby mógłby wówczas tego dokonać? 

Jerzy Sapiela - Aikido Shihan

Każdego ze swoich uczniów aikido Aikikai zachęcał by szukał właściwego ruchu aikido, był otwarty na inspiracje, czerpał z różnych prezentowanych w Polsce „stylów” aikido i zawsze był dociekliwy i pełen pasji poznawczej. Jeden z uczniów wspominał „…uczył nas samodzielności, uczył nas myślenia. Był niesamowicie kreatywny ciągle poszukiwał i doskonalił metody ćwiczeń…” - wspomina Jerzy Pomianowski, prezydent Polskiej Federacji Aikido. 

Zaledwie dwa miesiące przed śmiercią Jerzy Sapiela został uhonorowany przez Hombu Dojo w Tokio najwyższym stopniem instruktorskim „Shihan Aikikai” nadawanym wąskiej grupie najwybitniejszych instruktorów aikido. W 2019 roku otrzymał dyplom od Ministra Spraw Zagranicznych Japonii Pana Kono Taro w uznaniu wyjątkowych zasług w wykorzystaniu sportu dla promocji wzajemnego zrozumienia oraz pogłębiania przyjaznych relacji między Japonią i innymi krajami. Sensei Jerzy Sapiela był inicjatorem postawienia wielu Słupów Pokoju w tym również tych w Szklarskiej Porębie.

Ideą przyświecającą słupom pokoju jest zbliżanie ludzi do siebie, a apel "Niech Ludzkość Świata Żyje w Pokoju" oprócz wymiaru globalnego odnosi się do zwykłej, codziennej ludzkiej życzliwości. - Bądźmy dla siebie dobrzy, bądźmy dla siebie życzliwi - mówił podczas uroczystości odsłonięcia Słupa Pokoju przy Zespole Szkół Mistrzostwa Sportowego we wrześniu 2016 roku. Spotkania przy Słupie Pokoju stały się coroczną tradycją miasta Szklarska Poręba. W grudniu 2019 roku Rada Miasta uhonorowała Jerzego Sapielę, nadając mu tytuł Zasłużonego dla Szklarskiej Poręby. 

niedziela, 28 marca 2021

Zmarł Sensei Marek Woźniak - Aikikai

Zmarł Sensei Marek Woźniak (17 kwietnia 1958 – 21 marzec 2021)


Z żalem informujemy, że po krótkiej chorobie zmarł jeden z prekursorów ruchu aikido Aikikai w Polsce, nasz kolega, ceniony instruktor i nauczyciel sensei Marek Woźniak (3 dan Aikido Aikikai). Na treningi w „Niebiańskim Dojo” wyruszył w pierwszy dzień wiosny, niespełna miesiąc po odejściu swego przyjaciela w ruchu aikido Bogdana Rumasa

Goodbye, my friend it’s hard to die (…), Now that spring is in the air…
C’est dur de mourir au printemps… 

Od początku 1981 roku Marek Woźniak uczestniczył aktywnie w środowiskowych działaniach zmierzających do powołania ogólnopolskiego stowarzyszenia oraz koordynacji programów szkoleniowych. 


"Z przykrością informujemy, że 21 marca 2021 roku odszedł od nas prekursor AIKIDO w Zielonej Górze sensei Marek Woźniak. Marek Woźniak mieszkał na stałe w Radomiu, a w latach 1979-84 studiował na WSP w Zielonej Górze. Autor jednej z pierwszych pozycji książkowej o AIKIDO wydanej w Polsce „Japońska Sztuka Walki”. Niech spoczywa w spokoju." --- napisało Dojo Szkoły Aikido w Zielonej Górze prowadzone przez Piotra Kirmiela... 

Jego entuzjazm i talenty organizacyjne sprawiły, że w Wyższej Szkole Pedagogicznej (WSP) w Zielonej Górze, gdzie studiował w latach 1979-84, powstał pierwszy w kraju Akademicki Klub Aikido (AKA), którego działalność była doceniana przez władze uczelni. Aikido wprowadzono jako fakultatywny program dydaktyczny. Zainicjowany został również program badań nad znaczeniem tej dyscypliny w terapii zaburzeń emocjonalnych. Klub był organizatorem wielu zgrupowań, w których brali udział zapraszani do Zielonej Góry wybitni nauczyciele aikido z zagranicy a gości przyjmował często rektor uczelni. 

Sensei Marek Woźniak będąc cenionym, doświadczonym, szanowanym i lubianym nauczycielem sztuki walki skutecznie propagował aikido, m.in. w prasie młodzieżowej (np. „Świat Młodych”) i w audycjach radiowych. Należał do grupy ośmiu osób, które po egzaminie przeprowadzonym w kwietniu 1986 roku przez sensei Toshikazu Ichimurę otrzymały pierwsze w Polsce stopnie mistrzowskie w ramach Fundacji Aikikai. 

niedziela, 28 lutego 2021

Sensei Bogusław Rumas zmarł w Chicago

Smutna wiadomość – sensei Bogusław Rumas zmarł w Chicago 


Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci sensei Bogusława Rumasa (16 luty 1956 – 24 luty 2021), naszego przyjaciela, kolegi, nauczyciela, towarzysza w Drodze AI-KI - napisali członkowie Budojo - klubu z Warszawy. Bogusław Rumas zmarł w Chicago w USA, gdzie w połowie lat 90-tych XX wieku zamieszkał, pracował, praktykował i nauczał aikido, a ostatnimi laty ćwiczył również odpowiadającą mu ruchowo rosyjską systemę przeznaczoną dla wojskowych komandosów.

Bogusław znany także bardziej jako Bogdan urodził się, wychował i wykształcił w Warszawie studiując na Wydziale Filozofii Chrześcijańskiej Akademii Teologii Katolickiej. Miał liczne, rozległe zainteresowania i talenty, które potrafił wykorzystywać, dzielić się a nawet zaskakiwać nimi swoich słuchaczy rozmawiając ze znawstwem i swobodą np. o zagadnieniach ontycznych  i astrologicznych w tomiźmie, o ciągu Fibonacciego w muzyce czy też o arkanach kynologii i operacji giełdowych. Na początku lat 80-tych XX wieku, jego pasją stało się aikido. W znaczącym stopniu wpłynęło na jego postawę życiową, którą lapidarnie ująć można jako harmonijną solidność. 



Miał Bogdan - Bogusław Rumas szczęście spotykać na swej drodze ludzi otwartych, ciekawych i kompetentnych w różnych dziedzinach, i chętnie się od nich uczył. Cechowała go zdolność słuchania, dostrzegania szczegółów oraz umiejętność przekazywania swej rozległej wiedzy i doświadczenia innym. Jako jeden z pionierów i propagatorów ruchu aikido w latach 80-tych XX wieku w Polsce przyczynił się do zarejestrowania w 1989 roku w Warszawie Stowarzyszenia Aikido-Aikikai – pierwszej w kraju organizacji posiadającej odrębną osobowość prawną i zajmującej się tworzeniem warunków do uprawiania sztuki aikido. Bogusław Rumas był także pierwszym przewodniczącym jej Zarządu. Rok później, po powołaniu Polskiej Federacji Aikido został wybrany wiceprzewodniczącym organizacji PFA o zasięgu krajowym. 

Jako posiadacz stopnia 4 dan Aikido-Aikikai (nadany przez Pat Hendricks shihan) utrzymywał z uczniami relacje partnerskie i koleżeńskie, był naturalnie szanowanym i lubianym mistrzem paradoksalnie nie będąc nim (formalnie, to shihan jest mistrzem sztuki walki Budo). Dbał o postępy i promocje swych uczniów na stopnie mistrzowskie postrzegając ranking wyłącznie jako wyraz własnego i uczniów rozwoju. Przestrzegał też słusznie, że zbyt łatwo i często może się on przerodzić w podatny grunt dla wzrostu wybujałych ambicji, niezdrowej konkurencji, zbędnych ego-porównań a nawet różnego rodzaju organizacyjnych podchodów i „gier pałacowych”. 

piątek, 1 stycznia 2021

Aikido - Sztuka, Sport i Duchowa Inicjacja w Budo

Aikido - Sztuka, Sport i Duchowa Inicjacja! Aiki Budo i Bujutsu! 


Bohaterowie współczesnych filmów oraz kreskówek dla dzieci i młodzieży często trenują wschodnie sztuki walki, szczególnie takie oparte na głębszej filozofii przyrody, żywiołach i metafizyce. Jest to swoista reklama dla tego rodzaju treningów, tym bardziej, że młody człowiek, który ogląda takie zachowania filmowe, słusznie chciałby kontynuować w życiu codziennym obejrzane w filmie postawy bohaterów, a także posiadać takie same moce i zdolności, takie same umiejętności. Oczywiście, niektóre filmy o sztukach walki wschodu są bardzo magiczne i raczej oddają walki jakie bohaterowie przeszli w świecie snu lub eksterioryzacji, walki z astralnymi duchami, a także z własnymi słabościami czy demonami. Również na festynach rodzinnych, czy z okazji dnia dziecka w szkołach i przedszkolach promowane są takie formy spędzania wolnego czasu jak treningi oraz staże krajowe i zagraniczne cudownych wschodnich sztuk walki. Zdarza się także, że dzieci biorą udział w treningach prowadzonych przez mistrzów aikido czy aiki-jutsu, nie tylko jako zajęcia dodatkowe, ale coraz częściej w ramach zajęć z wychowania fizycznego lub zajęć sportowych, co jest bardzo wychowawczym działaniem pedagogicznym. 

W obecnym czasie tysiące młodych ludzi, w tym również katolicy uczęszczający co tydzień na niedzielną Mszę Świętą, a nawet wielu księży, mnichów i zakonnic trenuje różne style wschodnich sztuk walki, czasem nawet zadając sobie pytania, co niosą one ze sobą i jaka jest ich istota. Mało kto zdaje sobie sprawę ze wsparcia duchowego jakie kryją się za tego typu wspaniałych aktywnościach. Zwykle jesteśmy świadomi, że nie zawsze zajęcia ze wschodnich sztuk walk mają na celu jedynie rozwój fizyczny, gdyż byłoby to błędem i takiej materialistycznej postawy należy unikać, gdyż zawsze kończy się to wychowaniem potworówi bestii, a nie adeptów sztuk walki. Dodatkowe elementy treningów pobudzają i mają pobudzać do rozwoju również sferę duchową, mając na celu zachowanie harmonii między ciałem i duszą. Prowadzący spotkania mistrz nauczyciel, sensei czy shihan, powoli wprowadza istotne wewnętrzne elementy szkolenia, by jego uczniowie mogli się lepiej rozwijać, tak fizycznie i energetycznie, jak umysłowo i duchowo, a serce, japońskie kokoro jest bardzo ważnym tematem aikido i innych tradycyjnych sztuk budo oraz bujutsu. Sensei dziela również odpowiedzi na nurtujące uczniów pytania, a tym samym wprowadza wzniosłe poglądy i przekonania oraz wiedzę filozoficzną jakiej sam nabył, a przynajmniej powinien nabyć. Z biegiem czasu treningi tylko fizyczne stają się sprawą uboczną, w pewnym sensie drugorzędną, podtrzymującą, a najważniejsze jest szkolenie duchowe, wyrabianie silnej woli, w tym także posłuszeństwa określonemu systemowi rozwoju duchowego. Generalnie, częsć wewnętrzną opartą na początkowym fizycznym formowaniu ciała i nawyków do treningu wojownika, określa się ostatnim członem-słowem nazwy sztuki walki, czyli w Japonii słowem Do (Dou) - Droga, Ścieżka. Nie ma Ścieżki czy Drogi Sztuk Walki bez wewnętrznego treningu moralnego i duchowego, nie ma i nie będzie, a co jest samym tylko treningiem fizycznym jest złem wiodącym do produkowania bestialskich oprawców i sadystów. Warto wiedzieć, że psychopaci, zboczeńcy, psychosadyści i inne różne wcielone bestie nie cierpią zwykle pierwiastków duchowych w praktyce sztuk walki, nie cierpią nawet wyciszajacej medytacji, ceremoniału, ukłonów. 

piątek, 27 listopada 2020

Japoński Horoskop i Numerologia

JAPOŃSKI HOROSKOP - ASTROLOGIA I NUMEROLOGIA 


Astrologia i numerologia japońska, podobnie jak japońska medycyna tradycyjna, włącznie z shiatsu, kiatsu, mahikari, reiki czy sokushindo (terapia stóp), są mało znane i niezbyt popularne na Zachodzie, a większości rzeczy z nimi związanych nikt jak dotąd nie przetłumaczył jeszcze na języki europejskie. Artykuł to skromna próba przybliżenia tematyki, która może być całkiem fascynującą przygodą życia... 

POZNAJ ZNAKI ZODIAKU Z KRAJU KWITNĄCEJ WIŚNI


Na całym świecie ludzie wierzą i wiedzą, że układ ciał niebieskich wpływa na ich życie oraz determinuje charakter, a wiedza na temat planet i gwiazd stałych oraz asteryzmów (konstelacji) pomaga przewidywać przyszłość. Kultura azjatycka i europejska różnią się między sobą pod wieloma względami chociażby religią i obyczajowością, która na Wschodzie lepiej usposabia do głębszych poszukiwań wewnetrznych. Podobnie jest z kalendarzem i znakami zodiaku, chociaż można też powiedzieć, że pewne metody i podejścia są w tych obszarach po prostu bardziej preferowane. Jeśli chcesz wiedzieć jak wygląda japoński horoskop, koniecznie zapoznań się z metodami chińskiej i indyjskiej oraz perskiej astrologii. Japoński system astrologiczny i kalendarzowy księżycowy zwany Genka-reki, a w sumie także chiński kalendarz został rozpowszechniony w 425 roku w północnych Chinach, znany był wcześniej w Tybeciei krainie Śang Śung. Rozpoczynając od pierwszego dnia roku księżycowego, a nie od pierwszego stycznia, kalendarz opiera się na 60-letnim cyklu uproszczonym do mniejszych cykli jowiszowych po 12 lat każdy. Każdy rok mini-cyklu jest wtedy powiązany z jednym z pięciu elementów (metal/złoto, woda, drewno, ogień i ziemia) oraz mitycznym zwierzęciem w zodiaku. 


W filmach i książkach o tematyce orientalnej często można spotkać się z nietypowymi określeniami „godzina psa”, „urodzony pod znakiem świni” czy „rok konia”. Wszystkie te pojęcia związane są z zodiakiem chińskim. Jest on ważnym elementem nie tylko kultury Kraju Środka, ale również Japonii. Wiedza o astrologii i numerologii japońskiej przenosi w świat pełen mitycznych stworzeń, duchów, potworów i przybliży wyobrażenia oraz mity i filozofie związane z poszczególnymi znakami. Japoński zodiak to 干支 Ten. W przeciwieństwie do systemu chińskiego, japoński Zodiak zawiera zwykle Mysz zamiast Szczura, Dzika zamiast Świnii (bardziej kulturalny jest) oraz Owcę zamiast Kozła, chociaż chińska wersja nazw jest również popularna. 

Japońskie znaki zodiaku są częścią skomplikowanego systemu astrologicznego-metafizycznego. System oparty na astronomii i kosmologii oraz mistyce i magii obejmuje również techniki mantyczne, nie tylko takie do pomiaru czasu i tworzenia kalendarza. System służy do przewidywania przyszłych wydarzeń, a także określania charakteru osoby, najpierw jest predykcyjny, a potem psychologiczny. Kraj Kwitnącej Wiśni, Japonia, to kraj pełen niepowtarzalnego i ponadczasowego uroku oraz tajemniczych grup i wspólnot mistycznych nastawionych na rozwój duchowy, chociaż najwięcej kojarzymy od strony sztuk walki (aikido, judo (dżudo), karate etc) czy reiki, reijutsukai, mahikari, omotokyo i podobne. Nie tylko dał światu lekcję odporności, ale także dał nam zodiak, który jest popularny poza granicami, acz zodiak japoński jest wytworem prawie całej dawnej Azji. Współcześni historycy i Japończycy uważają, że pochodzenie zodiaku w Japonii sięga nadejścia buddyzmu, chociaż horoskopy pierwszego władcy, cesarza Jammu wskazują, że astrologia była tam o wiele wcześniej. Z czasem system ten nie tylko przybrał bardziej rozbudowaną formę, ale zyskał akceptację zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie. Autentyczna japońska tradycja astrologiczna to Sukuyōdō (Shukuyōdō), w odróżnieniu od astrologii buddyjskiej, o której częściej słyszymy na Zachodzie z powodu rozpowszechnienia się buddyzmu Zen. 

Pod wpływem rozwoju tradycji buddyjskich w regionie i wokół niego, zwierzęta zodiaku zostały oficjalnie zaadoptowane i szeroko rozpowszechnione około 604 roku naszej ery (buddyzm mocno propagował astrologię i numerologię). Kalendarz zodiaku Eto, Kanshi, lub japoński kalendarz zodiakalny jest integralną częścią kultury japońskiej i opiera się na interpretacjach pochodzących z 12 zwierząt zodiaku. Zwierzęta, o których mowa, są również nazywane Juuni Shi (Dźuuuni Śi) i są powszechnie kojarzone z bóstwami patronującymi, których mitologię powinno się dobrze znać dla poprawnego interpretowania horoskopu japońskiego. Amulety i talizmany astrologiczne są dostępne na ozdobach ochronnych lub rzeźbach noszonych lub przechowywanych w pobliżu osoby na którą mają wpływać w sposób ochronny. Japoński zodiak opiera się na wielu filozofiach taoistycznych, konfucjańskich, shintoistycznych i buddyjskich. Wyjaśniony system pochodzi z okresu masowego upowszechniania od VI do VIII wieku e.ch. Istnieje dziesięć tematów, które mają charakter liczbowy cykliczny, a każdy z nich odpowiada jednemu z dziesięciu wpływów żywiołów w postaci in (yin) lub yo (yang). Są one odczytywane lub interpretowane wraz z 12 zwierzętami lub gałęziami zodiaku, aby osiągnąć kulminację w dwu-symbolowych jednostkach, w sumie sześćdziesiąt. Każda z jednostek pochodnych reprezentuje rok w 60-letnim cyklu sześciolecia, pięć obiegów jowiszowych po 12 lat, sześć obiegów żywiołowych po 10 lat. 

poniedziałek, 9 listopada 2020

Krzysztof Pajewski - Mistrz taekwondo zmarł

Zmarł mistrz i trener taekwondo oraz kickboxingu ze Szczecinka! 

W szpitalu w Koszalinie zmarł Krzysztof Pajewski (1963-2020), mistrz świata w taekwondo, założyciel Klubu Sportów Walki ze Szczecinka. Podobno był zarażony koronawirusem czyli przeziębieniem. 

Nie żyje polski były mistrz świata w taekwondo. Przegrał rzekomo walkę z koronawirusem. Polski Związek Kickboxingu poinformował na swoim profilu na Facebooku o śmierci Krzysztofa Pajewskiego. Trener KSW Szczecinek podobno był zakażony koronawirusem. Miał zaledwie 57 lat, zmarł w niedzielę 8 listopada 2020 roku. Pajewski przede wszystkim specjalizował się w taekwondo ITF. W przeszłości sam osiągał duże sukcesy jako zawodnik. Największe osiągnięcie miało miejsce w 1988 roku w Budapeszcie. To wtedy Pajewski został pierwszym polskim mistrzem świata w tej dyscyplinie, w kategorii wagowej 63-71 kg. 

Krzysztof Pajewski był mistrzem świata w taekwondo. Tytuł ten wywalczył w 1988 roku w Budapeszcie. Po zakończeniu sportowej kariery zajmował się organizacją gal sportów walki oraz był założycielem KSW Szczecinek. Jak poinformowały lokalne media, Krzysztof Pajewski był zakażony koronawirusem, z którym zmagał się od dwóch tygodni. Zmarł na oddziale koszalińskiego szpitala. Miał 57 lat, w młodości przez krótki czas zaglądał do dojo różnych sztuk walki, w tym karate, judo i aikido w Szczecinku. Szczecineckie i koszalińskie środowisko sportowe jest w żałobie. 

Krzysztof Pajewski, znany i niezwykle ceniony szczecinecki trener, był współzałożycielem Klubu Sportów Walki Szczecinek, wspólnie ze Zbigniewem Sołtysem trenował zawodników i zawodniczki w tym klubie i wspólnie z nimi osiągał kapitalne wyniki w Polsce i na świecie. Jeszcze w ubiegłym miesiącu, w październiku 2020 roku wspierał swoich podopiecznych na zawodach. Zmarł w szpitalu w Koszalinie, po dwóch tygodniach rzekomo od zakażenia koronawirusem, który jednak w tym wieku uśmierca jedynie osoby ciężko schorowane z wieloma współistiejącymi chorobami, o których dokładnie nie wspomniano (a takiej depresji czy przewlekłego zmęczenia i wyczerpania organizmu przecież nawet nie widać, chociaż mogły występować). Tylko były burmistrz Szczecinka wspomniał, że Krzysztof Pajewski pokonał ciężką chorobę, zanim zapadł na rzekomego koronawirusa czyli na przeziębienie, a choroba przeziębieniowa czasem zabija ludzi, którzy są wycieńczeni walką z innymi ciężkimi chorobami, co dotyczy wszystkich przeziębień (także grypy), nie tylko tych koronawirusowych. Szkoda, że nie podano z jakiego powodu był wycieńczony, bo może tak być, że koronawirus nie jest tym istotnie zabijającym najbardziej winnym czynnikiem, a jest nim wycieńczenie po innych chorobach, takich jak chociażby wiele nowotworów złośliwych, cukrzyca czy depresja. 

wtorek, 12 maja 2020

Shigeho Tanaka Sensei (1928-2020)

Sensei Shigeho Tanaka (1928–2020) 

W dniu 11 maja 2020 roku odszedł do świata dusz sensei Shigeho Tanaka (田中茂穂)

Jego życie w Budo pozostawiło światu ogromną spuściznę, między innymi jako założyciela i Kancho w Shiseikanie w  Meiji Jingu w 1973 roku oraz jako założyciela i wieloletniego nauczyciela w klubie Uniwersytetu Tokijskiego. Wiemy, że wraz z sensei Inaba trenował u sensei’a Kunii, w okresie nieco krótszym niż 18 miesięcy, przed śmiercią tego ostatniego w 1966 roku. Sensei Tanaka miał już w tym czasie doświadczenie w Budo, więc Kunii sensei zaakceptował go jako towarzysza drogi na ścieżce Budo. 

Tanaka Shigeho Sensei

Urodzony w Tokio 28 marca 1928 roku Tanaka trenował kendo jako dziecko, potem judo (dżudo), a następnie uczył się aikido pod okiem Morihei Ueshiby i Kisshomaru Ueshiby oraz Kashima Shinryu pod kierunkiem Zenya Kunii. Był także jednym z wczesnych powojennych uczniów mistrza Gozo Shioda w dojo aikido Yoshinkan w latach pięćdziesiątych XX wieku. Założył klub aikido Uniwersytetu Tokijskiego w 1954 roku, a także służył jako shihan na Uniwersytecie Chuo, Uniwersytecie Senshu, Uniwersytecie Toyama i innych. Od Morihei Ueshiba otrzymał stopień 7 Dan, wówczas uważany w zasadzie za najwyższy poziom techniczny i duchowy (liczba siedem ma takie znaczenie w tradycyjnej Japonii).  Po śmierci Morihei Ueshiba otrzymał 8 dan w 1973 roku od Doshu Kisshomaru Ueshiba, a 9 dan w 1993 roku także od Kisshomaru Ueshiba. Pełnił funkcję honorowego dyrektora w Shiseikan w świątyni Meiji Jingu. 

Osiągnięcia i jakość charakteru sensei Tanaka Shigeho również docenione wśród wielu organizacji, nagrodami japońskiego rządu. Mimo to pozostał skromnym człowiekiem. W wywiadzie udzielonym podczas seminarium w Polsce w 2004 roku powiedział: 

sobota, 4 listopada 2017

Fusui Feng Shui Wastu Geomancja Zdrowie

Fusui, Feng Shui i Wastu praktyczne porady zdrowotne geomantów 


Chińskie Feng Shui jak i indyjskie Wastu (Vastu) cieszą się coraz większym zainteresowaniem, mało kto jednak zna japońskie Fusui - tak bowiem sztuka Feng Shui rodem z Chin nazywana jest w Japonii. Systemy te sprawdzają się w praktyce, a japońskie Fusui w dużej mierze bazuje na tych samych zaleceniach co chińskie Feng Shui, chociaż sa lokalne drobne różnice. Wiele zasad oryginalnie wywodzi się z tych samych wschodnio-azjatyckich źródeł. Mistrzowie Wastu (Feng Shui) tacy jak mistrz Bhoganatha/r znani są także w Chinach i dalekiej krainie Kwiatu Kwitnącej Wiśni czyli w Japonii. W tym wypadku chodzi o chińskiego mistrza Bo-Yang czyli Lao Tsy, który w Indii znany jest jako Bhogar. W Japonii, wielką estymą cieszą się nauki uporządkowane przez szamańskiego Mistrza Onmyodo, w tym także Fusui, onmyōji Abe no Seimei (安倍 晴明) ur. 21 lutego 921 e.ch. – zm. 31 października 1005 e.ch. 

Bagua - Osiem kierunków dla aranżacji mieszkania lub działki

Dwa najbardziej znane systemy aranżacji domostwa, Feng Shui (Fusui) i Wastu mają ze sobą bardzo wiele wspólnego, a pozorne nieznaczne różnice pojawiają się głównie z powodu niezrozumienia ich filozofii, klimatu czy kultury u ludzi Zachodu. Feng Shui (odczytywane po japońsku jako Fu Sui) dosłownie znaczy "Wiatr Woda", czyli dwa czynniki mające największy wpływ na środowisko. W dawnych Chinach wiedza Feng Shui była pilnie strzeżona i służyła cesarzowi, jego rodzinie oraz bardzo bogatej arystokracji. Dopiero z czasem zaczęła docierać do szerszych warstw społeczeństwa ale na zawsze pozostała czymś szczególnym i bardzo kosztownym. Podobnie w Indii system Wastu służył najbardziej braminom i królewskiej arystokracji acz wiele jego porad było w praktyce szeroko stosowanych w budownictwie. 

Fusui (風水) w Japonii definiowana jest jako sztuka aranżacji, wystroju i kompozycji wytwarzająca energetyczną, psychiczną i duchową przestrzeń harmonii w naszym otoczeniu. Fusui, podobnie jak Japońska Medycyna Tradycyjna jest mało znane i słabo rozprzestrzenianie poza terytorium Japonii i miejscami zamieszkania Japończyków, którzy często uważają, że są to ich wewnętrzne duchowe sekrety, których należy strzec przed obcymi. Sztuka "wody i wiatru" znana jako Fusui (Fu-Sui) opiera się podobnie jak chińskie Feng Shui na naukach pięciu elementów i pracy energii In-Yo (chiń. Yin-Yang), co razem kwalifikuje Fusui do grupy nauk i praktyk Onmyodo. Historycznie, rozkwit i rozprzestrzenienie się sztuki Fusui w Japonii miało miejsce w około V-IV wieku p.e.ch., potem w VII wieku e.ch., a także na przełomie XIX i XX wieku, w tym samym czasie, gdy odradzało się Reiki, Taireido, Shugendo czy Omotokyo - tradycje dawnych sintoistycznych mistrzów mądrości. 

Fusui (Fūsui) jako sztuka opiera się między innymi na liniach energetycznych zwanych Ścieżkami Smoków (Ryu-no Michi), obszarach czy punktach Ketsu zwanych ujściami energetycznymi, a także na trzech geomantycznych kryteriach: położeniu gór czy wzgórz, kierunku przepływu wody i na kierunkach świata (Kimon 鬼門 - to nieszczęśliwy kierunek dla jakiejś działalności). Przez ponad tysiąc lat, aż do rewolucji cesarza Meiji, istniały w Japonii biura Onmyoryo zajmujące się wyznaczaniem miejsca na domy mieszkalne, budynki gospodarcze, miejsca pochówku, miejsca na place targowe i wszystko co było związane z zabudową, architekturą oraz urządzaniem domostwa czy miejsca pracy. 

środa, 1 listopada 2017

Makrobiotyka - Zdrowe Odżywianie

Makrobiotyka - Lecznicze i Zdrowe Odżywianie Onmyodo i Reiki 


Termin makrobiotyka pochodzi z języka greckiego od μακρóς, duży i βιοτικóς, dotyczący życia – a oznacza styl życia polegający na przestrzeganiu odpowiedniej diety. Pojęcie zostało przywrócone w Europie przez Christopha Wilhelma Hufelanda z Niemiec, w jego książce, "Makrobiotik, oder die Kunst das menschliche Leben zu verlängern" ("Makrobiotyka, albo Sztuka Wydłużania Ludzkiego Życia"), z 1796 roku. Po raz pierwszy tego określenia w języku greckim używał już Hipokrates. Makrobiotyka jest generalnie sposobem odżywiania opartym na zgodzie czy harmonii z prawami natury. 



Amatorzy makrobiotycznego stylu życia tysiące lat temu odkryli, że żywność wpływa na nasze życie silniej niż to się nam wydaje, a wszystko co jemy odbija się na naszym zdrowiu, samopoczuciu, a nawet szczęściu. Wybierają pokarmy naturalne i przygotowane wyłącznie przez siebie, zdecydowanie omijają produkty przemysłowo przetworzone, stołówki i restauracje. Słowo „makrobiotyka” można przetłumaczyć jako „długie życie” i rozumieć jako dieta długowieczności lecz można również powiedzieć, że makrobiotyka jest nauką o tym, jak osiągnąć pełnię życia spożywając „pełne”, całe, czyli niepoddane ze strony człowieka przemocy i nieuszkodzone nadmierną obróbką, produkty naturalne. 

Na przełomie XIX i XX stulecia japoński lekarz wojskowy Sagen Ischizuka (1851-1910) opracował metodę leczenia przy pomocy specjalnie dobieranego pożywienia w oparciu o orientalny system dietetyczny, jednakże z wykorzystaniem nauki zachodniej: chemii, biologii, biochemii, medycyny i fizjologii na ówczesnym poziomie wiedzy. Jego techniki lekarskie opierały się na pięciu następujących zasadach: 

1. Pokarm jest podstawą zdrowia i szczęścia.

2. Sód i potas są podstawowymi antagonistycznymi, lecz uzupełniającymi się pierwiastkami w pożywieniu. Pierwiastki te dobrze oznaczają charakter In (chiń. Yin) i Yo (chiń. Yang) poszczególnych pokarmów. 

3. Ziarno zbóż jest właściwym i podstawowym pożywieniem człowieka.

4. Pokarm powinien być pełny, nierafinowany (nieprzetwarzany) i maksymalnie naturalny. 

5. Powinniśmy jeść głównie to, co rośnie w warunkach lokalnych z różnicą uwzględniającą pory roku i warunki lokalne. 

poniedziałek, 30 października 2017

Najpopularniejsze nazwiska japońskie - Top-100

100 najpopularniejszych nazwisk japońskich


Nihonjin no Shimei 日本人の氏名 (<-jeśli zamiast japońskich znaczków widzisz prostokąciki, zainsytaluj na swoim komputerze japońską czcionkę ttf lub otf!). W Japonii używa się aktualnie ponad 100 tysięcy nazwisk, tak zwanych imion rodowych, jednakże istnieje ich w spisach 291129. Dziesięć pierwszych z listy nosi ponad 10 procent całej ludności w Japonii, a cała lista 100 topowych nazwisk to jakieś 33 procent całej japońskiej ludności. Amerykanie podobnie jak Finowie używają około miliona nazwisk, Chiny zaledwie kilka tysięcy, a Korea ledwie około 200. 

Japońskie nazwiska tradycyjnie zapisywane są w znakach kanji. Chociaż nauka czytania tych znaków jest niezwykle trudna, fascynującym jest, że dzięki nim często można poznać pochodzenie osoby – poszczególne części złożenia znaków w nazwisku często mają korzenie historyczne. Agencja Myoji-yurai (jap. „pochodzenie nazwisk”) sformułowała listę najczęściej występujących japońskich nazwisk, używając rządowych danych i układając pozycje według częstotliwości występowania. 

Nazwiska rodów podane są porządku od najczęściej używanego i najpopularniejszego nazwiska w Japonii wedle spisu ludności z 2008/2009 roku. W dalszej części lista pięciu najpopularniejszych w 47 prefekturach Japonii. 


100 najbardziej popularnych nazwisk rodzinnych (imion rodowych) w Japonii 


1. Sato, Satō - 佐藤 - 1.990.000 osób (1.57 %) 
2. Suzuki - 鈴木 - 1.900.000 (1.50 %) 
3. Takahashi - 高橋 - 1.470.000 (1.16 %) 
4. Tanaka - 田中 - 1.340.000 (1.06 %) 
5. Watanabe - 渡辺 - 1.200.000 (0.95 %) 
6. Ito, Itō - 伊藤 - 1.150.000 (0.91 %) 
7. Nakamura - 中村 - 1.080.000 (0.85 %) 
8. Kobayashi - 小林 - 1.060.000 (0.84 %) 
9. Yamamoto - 山本 - 1.020.000 (0.81 %) 
10. Kato, Katō - 加藤 - 920.000 (0.73 %) 
11. Yoshida - 吉田 - 850.000 
12. Yamada - 山田 - 820.000 
13. Sasaki - 佐々木 - 710.000 
14. Yamaguchi - 山口 - 640.000 
15. Matsumoto - 松本 - 630.000 
16. Inoue - 井上 - 600.000 
17. Kimura - 木村 - 580.000 
18. Shimizu - 清水 - 560.000 
19. Hayashi - 林 - 550.000 
20. Saito, Saitō - 斉藤 - 530.000 
21. Saito, Saitō - 斎藤 - 520.000 
22. Yamazaki, Yamasaki - 山崎 - 490.000 
23. Nakajima, Nakashima - 中島 - 480.000 
24. Mori - 森 - 470.000 
25. Abe - 阿部 - 470.000 

piątek, 2 grudnia 2016

Język japoński historia pismo pochodzenie

Język japoński - wiedza podstawowa o pochodzeniu i historii 


(Jeśli w tekście zamiast japońskich znaków widzisz ciągi kwadracików/prostokącików, ściągnij z sieci i zainstaluj na swoim komputerze japońskie czcionki - pliki z rozszerzeniem .ttf lub .otf). 

Język japoński, po japońsku 日本語 nihongo lub nippongo – język używany przez około 140 mln mieszkańców Japonii 日本国 oraz japońskich emigrantów na wszystkich kontynentach. Najstarsze znane współczesnej nauce teksty to pochodzące z V i VI wieku nazwy własne, które jednak nie mówią wiele o języku japońskim. Najstarsze dłuższe teksty pochodzą z VIII wieku (kiki). Już wtedy zaczęto używać znaków chińskich do sylabicznego zapisu wymowy. Jednak pewne sylaby, które są identyczne we współczesnym japońskim, były zapisywane różnymi znakami i był to zapis konsekwentny. Świadczy to o tym, że dawny japoński miał więcej samogłosek (lub ogólniej: typów sylab) – osiem, zamiast współczesnych pięciu, za to nie rozróżniał długości samogłosek, tak jak to czyni współczesny język japoński. 

Ni-Hon-Go - japoński język

Kluczowa jest jednak nie liczba samogłosek, lecz wysokie prawdopodobieństwo obowiązywania zasady harmonii samogłosek – podobnie jak w językach uralo-ałtajskich. Jest to jeden z głównych argumentów za uralo-ałtajskim pochodzeniem języka japońskiego. Świadczyć mają również o tym podobieństwa morfologiczne i składniowe do języków ałtajskich (np. tureckiego, mongolskiego). Niektórzy badacze doszukują się również podobieństw do języków malajo-polinezyjskich, a całkiem możliwe, że japoński to język, który wykształcił się jako unikatowy mieszaniec na pograniczu tych dwóch wielkich szamańskich kultur i tradycji. Możliwe także, że to język japoński jest starszym bratem pozostałych do niego podobnych... 

Ucząc się japońskiego poza granicami Japonii, uczymy się dialektu tokijskiego, czyli języka standardowego (hyōjungo). Trzeba jednak pamiętać, że ukształtowanie geograficzne wysp japońskich (łańcuchy górskie separujące zamieszkane doliny) sprzyjał powstawaniu licznych dialektów. Dopiero w epoce Meiji czyli w II połowie XIX i na początku XX wieku, z powodów politycznych i administracyjnych, pojawiła się potrzeba wprowadzenia dialektu obowiązującego. Ustalono, że obowiązującą mową stanie się dialekt Edo z elementami dialektu kiotowskiego. Wciąż jednak, podróżując po Japonii, można dostrzec spore różnice w języku, szczególnie pomiędzy krańcami północnymi i południowymi, a także pomiędzy terenami wschodnimi i zachodnimi wysp głównych. Uwaga: język ryūkyūński na początku XXI wieku został ostatecznie uznany za odrębny, niezależny język, a nie za dialekt języka japońskiego. 

czwartek, 1 grudnia 2016

Energia Ki w treningu Reiki

Energia Ki i jej rozwój w treningu Usui Reiki Ryoho 


Ki po japońsku, a Qi po chińsku tradycyjnie zapisywane jako 氣; w uproszczeniu japońskim 気; w wymowie japońskiej i koreańskiej "ki" – energia życiowa, witalność, życie, duch, zarówno w filozofii japońskiej, chińskiej jak i koreańskiej czy wietnamskiej, energia której manifestacją są zjawiska i procesy natury, przyrody. W szczególności energia Ki jest silnie związana z siłami życiowymi natury i człowieka. 

Chiński oraz japoński ideogram Ki czy Qi (Chi) składa się ze znaku reprezentującego ryż oraz znak oznaczającego parę wodną, atmosferę lub niebo, co wskazuje na podwójną, materialną i niematerialną, naturę Ki czy Qi. Wewnątrz znaku ryżu jest także ukryty znak oznaczający drzewo, co pokazuje, że energia Ki mocno związana jest z drzewami i gromadzi się w drzewach. Dosłownie pojęcie to oznacza więc "gaz" lub "eter", ale także "oddech". W filozofii chińskiej termin ten używany jest na określenie jednocześnie "życiowego tchnienia" i "kosmicznej energii". Jest to więc chińska odmiana idei fundamentalnej jedności człowieka i wszechświata. "Qi" oznacza także "intencje", "emocje", co obrazuje potoczny zwrot "shengqi" - "złościć się", który oznacza dosł. "rodzić", albo "wydawać na świat qi", bowiem zagniewany człowiek nierzadko charakterystycznie dyszy. 

Yakushi Nyorai - Mistrz Energii Ki i Uzdrawiania z Góry Kurama
W ujęciu kosmicznym, energia Ki czy Qi jest fundamentalną esencją przedmiotów materialnych. Ki czy Qi przenika cały Wszechświat, stanowiąc podstawę, z której tworzy się materia, jest fundamentalną energią kosmosu. Jako że w filozofii chińskiej kluczowym atrybutem natury jest zmienność, czy też przemiana, pustka cyklicznie zamienia się w formę, a forma w pustkę. Idea ta jest zobrazowana w symbolu 太極圖 (Taiji tu) oznaczającym przemiany Yin i Yang, japońskie In oraz Yo. Jak pisze neokonfucjanista Zhang Zai:

"Kiedy Qi gęstnieje, staje się widoczna, wtedy pojawiają się kształty pojedynczych rzeczy. Gdy rozprasza się, przestaje być widoczna, jej kształty znikają. Czy kiedy jest zagęszczona można powiedzieć coś innego niż to, że jest przemijająca? A czy kiedy jest rozproszona można pochopnie stwierdzić, że wtedy nie istnieje?"  

W organizmie człowieka istnieje i krąży niewidzialna ”energia”, ”siła życiowa”, którą Chińczycy nazywają Chi lub Qi, po japońsku - Ki, po koreańsku - Ki-chol czy Ki-Hap, po indyjsku - Prana, w starożytnej filozofii greckiej -pneuma. Jest to podstawowy kanon tradycyjnej medycyny, na którym opiera się akupunktura, jak również i akupresura. Stare księgi chińskie opisują ją jako ”siłę” czy „energię” niezbędną do prawidłowej czynności komórek, tkanek i całego organizmu. „Energia” Chi występuje nie tylko u człowieka, ale mają ją również zwierzęta, rośliny i zjawiska przyrody, a nawet materia. Chi kieruje funkcjami wzrostowymi, obronnym i rozrodczymi, jest siłą napędową wszystkich procesów życiowych, jest po prostu życiem. Poprzez te czynności Ki czy Chi jest odpowiedzialna za fizyczną integrację każdej jednostki i za zmiany zachodzące w jednostce. Qi czy Chi to spoiwo, łączące nasze ciało, umysł i ducha. Każda komórka i każdy narząd mają swój większy lub mniejszy zasób Chi. Suma wszystkich Chi stanowi o potencji życiowej całego organizmu. 

czwartek, 24 listopada 2016

Kurama Kioto Sonten Yamabushi Reiki

Kioto, Kurama, Sonten, Tengu, Yamabushi, Usui Reiki


Kilka ciekawych tematów dla zainteresowanych praktykami uzdrawiania (Reiki) medytacji (Zen) czy sztuk walki (Kurama-Ryu, Shinkage-Ryu, Ken-Jutsu, Ju-Jutsu) z okolic Kioto i góry Kurama w zachodniej części wyspy Honsiu w Japonii. 

Kioto - dawna cesarska stolica Japonii 


Miasto Kioto, pisane także Kyoto 京都市 Kyōto-shi, dosłownie: miasto stołeczne, to miejsce szczególne, dawna stolica cesarskiej Japonii. Nieprzerwanie przez ponad tysiąc lat było ośrodkiem wyrafinowanej, dworskiej kultury. Raz traciło, a raz zyskiwało na znaczeniu za sprawą zmieniających siedzibę szogunów, którzy od 1192 roku sprawowali faktyczną władzę wojskową w Japonii. Podczas II wojny światowej Kioto zostało oszczędzone, dzięki czemu jest jednym z najlepiej zachowanych miast w Japonii. W mieście znajduje się 1600 świątyń buddyjskich, 400 chramów shintō, pałace, ogrody i oryginalna architektura. Współcześnie Kioto kojarzy się często z miejscem podpisania międzynarodowego porozumienia dotyczącego przeciwdziałania globalnemu ociepleniu (1997). Flaga Kioto kształtem i wypełnieniem przypomina mistyczną mandalę. 

Brama świątyni na górze Kurama koło Kioto

Kioto jest położone w środkowo-zachodniej części wyspy Honsiu. Założono je w widłach utworzonych przez rzeki: Kamo i Katsura. Ze względu na wznoszące się wokół miasta góry, Kioto słynie z parnych letnich nocy, z całkowicie nieruchomym powietrzem. Kamo stała się dość rzadkim w Japonii przypadkiem rzeki ujętej bulwarem i nabrzeżnym parkiem, rzeki włączonej do przestrzeni miasta. Specyficznym miejscem są okolice chramu sintoistycznego Heian Jingū z 1895 położonego na wschodnim brzegu rzeki, mającego przypominać Pałac Cesarski dawnego Kioto. Przekształciły się one w skupisko muzeów sztuki, wyróżniające się wielką skalą zabudowy. Po drugiej stronie miasta kompleks świątyni Myōshin-ji stanowi oryginalny konglomerat wielkich drewnianych budowli, otoczonych setką małych. Charakterystyczny dla Kioto jest fakt, że wiele ulic ma nazwy chociaż generanie w Japonii ulic się nie nazywa. 

Kioto znajduje nad dużą, naturalną warstwą wodonośną i jest osłonięte z trzech stron przez góry, o wysokości dochodzącej do 1000 metrów n.p.m. Na stokach wzgórz oraz u ich podnóży położonych jest wiele rezydencji i świątyń, najcześciej w tak zwanych „miejscach mocy”. Jednym z takich wyjątkowych miejsc jest święta Góra Kurama (Kurama Yama) położona na dalekim północnym zachodzie Kioto. Aby tam dotrzeć należy w pierwszej kolejności dostać się do stacji Demachiyanagi i stąd kolejką (Eizan Railway) udać się do końcowej stacji Kurama, znanej skądinąd z gorących źródeł siarkowych. Zimą ruch turystyczny jest tam  niewielki, ale mimo, że przyroda lekko uśpiona, całorocznie zielona roślinność wciąż dostarcza estetycznych wrażeń. 

Marek Trymbulak - 5 dan aikido - odszedł w 2023 roku

Bochnia - zmarł znany trener aikido i fizjoterapeuta Marek Trymbulak  W niedzielę dnia 3 września 2023 roku po długiej i nierównej walce z c...