Pokazywanie postów oznaczonych etykietą budo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą budo. Pokaż wszystkie posty

piątek, 5 maja 2023

Sztuka medytacji Zen w aikido i karate

Sztuka medytacji Zen w aikido i karate - zen i kobudo


Pewien człowiek uczący się sztuki medytacji channa (czanna, cianna) u chińskiego mistrza po dwóch latach ćwiczeń powiedział do swojego nauczy­ciela: „Mistrzu, tyle czasu przebywałem u ciebie, a nadal nie wiem, czym jest to, czego mnie uczy­łeś. Mistrz spokojnie i z uśmiechem odpowie­dział: Nie martw się. To wszystko jest w tobie”. Zen jest skrótem od japońskiego słowa „zenna”, które oznacza medytację, pochodzi z jogi i sanskrytu znane jako "dhjana" (dhyana/m, pojazd światła), początek wyższej grupy ćwiczeń jogicznych. Filozoficzne podstawy zen, a dokładniej zenna są owocem przemieszania tao­istycznych i konfucjańskich idei z duchowością i mistycyzmem z wedyjskiej jogi. Celem medytacji, zenna, dhjanam, jest osiągnię­cie wyzwolenia jaźni/duszy, czyli stanu nadświadomo­ści, nazywanego olśnieniem (satori), a w jodze samadhi

Mnich Zen w Zazen - Siedzenie w Medytacji - Kyoto Japonia

Nauki Zen należą do buddyjskiego zakonu i szkoły o tej samej nazwie i są rozpowszechnione głównie w Japonii, Chinach, Korei i Wietnamie, a od połowy XX wieku spotyka się je również na Zachodzie i w Polsce. Słowo Zen pochodzi od sanskryckiego słowa dhyana (lub jhana w palijskim), które zostało transkrybowane na język chiński jako channa i na japoński jak joryo (dziorjo, dźorjo) lub zenna, ale używa się tylko skróconej formy tego słowa - Zen lub Zazen - od sposobu siedzenia w medytacji. Zen oznacza spokojne siedzenie, czy też spokojną medytację. Joryo (czytaj: dziorjo) oznacza po japońsku całkowity spokój, przebywanie w całkowitym spokoju. Założycielem tej tradycji w Chinach był wielki indyjski mistrz i patriarcha buddyjski Bodhidharma, który przeniósł nauki Buddhy z Indii do Chin, poprzez Himalaje i Tybet, oczywiście. 

Zasady sztuk walki, w tym aikido, dżudo, karate, kempo, podobnie jak innych dale­kowschodnich sztuk walki, tradycyjnych kobudo, prócz całej mnogo­ści technik ruchu, opierają się także na sferze duchowej człowieka. Ćwiczenia koncentracyjno-medytacyjne, o których mówimy i piszemy w Polsce od 1978 roku, dają możliwość wnikania w psychikę, kie­rowania emocjami i poznawania ogromnego potencjału siły wewnętrznej. Osiągnięcie harmonii ciała, umysłu i ducha (shin-shin toitsu-do) wy­maga pracy i cierpliwości, lecz jego skutki są napraw­dę zbawienne w codziennym życiu oraz w praktyce sztuki walki. 

Młodzi adepci sztuk walki - mylnie uważający, że o wygranej walce decyduje tylko sprawność ciała i siła fizyczna - nie są świadomi, że zarówno w pojedynkach sportowych jak i w obliczu agresji coraz częściej spoty­kanej na ulicach z powodu moralnego zepsucia i narkotycznego zaćpania społeczeństwa, bardzo du­żo zależy właśnie od prawidłowej reakcji psy­chicznej i duchowej. Wewnętrzne wyci­szenie oraz skupienie osiągane poprzez praktykowanie zen, zenna, dhjanam, nie tylko decyduje o jasnym myśle­niu i szybkim podejmowa­niu decyzji, lecz wpływa także na sprawną i właści­wą reakcję ciała i zmysłów. Zdarza się nieraz, że osoby bardzo dobrze wyszkolone fizycz­nie ponoszą w walce klęskę na skutek słabej zdolności opanowywania własnych emocji. Błędem jest jednak nadmierne teoretyzowanie na temat zen czy dhjanam. 

poniedziałek, 21 marca 2022

Toshikazu Ichimura Sensei - Aikido Aikikai

Toshikazu Ichimura Sensei (rocznik 1941, 7 dan Aikikai) 


Toshikazu Ichimura (ur. 12 grudnia 1941) jest japońskim nauczycielem aikido, który mieszkał w Szwecji w latach 1966-1986 i był w tym czasie nauczycielem odpowiedzialnym za nauczanie aikido w Szwecji. Ichimura Sensei był także odpowiedzialny za nauczyczanie w Danii, Norwegii i Finlandii, miał znaczenie dla rozwoju iaido w tych trzech krajach i był pierwszym, który prowadził pokazy aikido w Finlandii. Ichimura Sensei posiadał wówczas stopień 6 dan w organizacji aikido Aikikai, który otrzymał w 1977 roku od Aikikai Hombu Dojo, oraz 6 dan renshi w iaido od 1969. Poza tym, w związku z nauczaniem japońskich sztuk walki, uczył także makrobiotyki i japońskiego systemu mistyki dźwięku, kototama, potocznie nazywaną sztuką Kiai. Siódmy dan otrzymał tradycjnie, po ćwiczeniu przez tyle lat na jaki stopień startuje czyli po siedmiu latach od promocji na szósty dan, w 1984 roku. Przed promocją, w ramach przygotowań ćwiczył wtedy dużo w białej hakama, taki jest zwyczaj. 

Toshikazu Ichimura - Aikido Aikikai

Toshikazu Ichimura Sensei rozpoczął treningi w aikido w 1957 roku w dojo Aikikai Hombu w Tokio, gdzie Shoji Nishio Sensei był jego głównym nauczycielem. W 1961 wyjechał na Uniwersytet Toyo, gdzie założył uniwersyteckie dojo dla ćwiczenie szlachetnej sztuki aikido. Oprócz bycia nauczycielem w swoim klubie, Ichimura Sensei bardzo aktywnie uczestniczył również w działalności Japońskiego Stowarzyszenia Studentów Aikido, gdzie jego nauczycielem był Yasuo Kobayashi-sensei. Ichimura-sensei ukończył uniwersytet w 1965 roku i rozpoczął pracę w firmie optycznej Taiseikogaku Ltd.co (obecnie Tamron co.Ltd). 

W maju 1966 otrzymał tytuł instruktora Aikikai Hombu Dojo i przeniósł się do Sztokholmu, ponieważ Jan Beime i kilka innych osób poprosili Hombu Dojo Aikikai o wysłanie tam nauczyciela aikido. W maju 1966, Ichimura-sensei obiecał zostać nauczycielem aikido w Skandynawii: wyjechał z Jokohamy do Francji, a stamtąd przybył do Szwecji 4 września 1966. Początkowo Toshikazu Ichimura Sensei znajdował się w dojo Beime, Stockholm Aikikai, a później w Minnano. Podróżował również, ucząc w wielu różnych dojo w rejonie Sztokholmu. W 1968 przeniósł się do Uppsali, około 70 kilometrów na północ od Sztokholmu, gdzie we współpracy z miejscowym YMCA założył nowe dojo aikido i aikibudo. Od tego czasu dojo zmieniło nazwę i obecnie jest często określane jako Uppsala Aikikai. W następnych latach Ichimura Sensei wykładał w Uppsali, Sztokholmie i innych miejscach Szwecji, a także prowadził seminaria w Finlandii, Norwegii, Danii i Polsce. 

Trygve Forssten z Sankt Petersburga zaczął ćwiczyć aikido w Sztokholmie w 1968 roku, a wiosną 1970 roku przywiózł swojego nauczyciela Ichimura Sensei do Finlandii, gdzie zorganizował dlań dwa pokazy aikido, pierwszy w Turku, a drugi w Helsinkach. W tych pokazach Ichimura-sensei wykonywał również iaido, co było pierwszym pokazem tej sztuki w Finlandii. Te dwa pokazy zapoczątkowały aikido w południowej Finlandii - Trygve Forssten założył pierwszy fiński klub aikido w Pietarsaari w 1970 roku - a od 1971 sensei zaczął uczyć iaido jako sztuki dodatkowej na swoich obozach aikido. 

Wśród śladów, jakie pozostawił w szwedzkim aikido, jest związek między aikido i iaido, a  większość starszych adeptów aikido w kraju również ćwiczyła całkiem dobre iaido. Część skandynawskiego aikido, która wykonuje aikido w stylu Nishio Sensei, pierwotnie miała to połączenie z Ichimura Sensei. Toshikazu Ichimura Sensei napisał również dwie z pierwszych książek o aikido w języku szwedzkim, "Aikido" (1973) i "Aikido och fred" (dosłownie „Aikido i pokój”, 1982). Oprócz aikido i iaido, Ichimura Sensei uczył także terapii naturalnych opartych na Ki (np. shiatsu, kiatsu, rakken-ho, makko-ho, mahikari, reiki etc) czemu w końcu oddał się całkowice. 

wtorek, 12 maja 2020

Shigeho Tanaka Sensei (1928-2020)

Sensei Shigeho Tanaka (1928–2020) 

W dniu 11 maja 2020 roku odszedł do świata dusz sensei Shigeho Tanaka (田中茂穂)

Jego życie w Budo pozostawiło światu ogromną spuściznę, między innymi jako założyciela i Kancho w Shiseikanie w  Meiji Jingu w 1973 roku oraz jako założyciela i wieloletniego nauczyciela w klubie Uniwersytetu Tokijskiego. Wiemy, że wraz z sensei Inaba trenował u sensei’a Kunii, w okresie nieco krótszym niż 18 miesięcy, przed śmiercią tego ostatniego w 1966 roku. Sensei Tanaka miał już w tym czasie doświadczenie w Budo, więc Kunii sensei zaakceptował go jako towarzysza drogi na ścieżce Budo. 

Tanaka Shigeho Sensei

Urodzony w Tokio 28 marca 1928 roku Tanaka trenował kendo jako dziecko, potem judo (dżudo), a następnie uczył się aikido pod okiem Morihei Ueshiby i Kisshomaru Ueshiby oraz Kashima Shinryu pod kierunkiem Zenya Kunii. Był także jednym z wczesnych powojennych uczniów mistrza Gozo Shioda w dojo aikido Yoshinkan w latach pięćdziesiątych XX wieku. Założył klub aikido Uniwersytetu Tokijskiego w 1954 roku, a także służył jako shihan na Uniwersytecie Chuo, Uniwersytecie Senshu, Uniwersytecie Toyama i innych. Od Morihei Ueshiba otrzymał stopień 7 Dan, wówczas uważany w zasadzie za najwyższy poziom techniczny i duchowy (liczba siedem ma takie znaczenie w tradycyjnej Japonii).  Po śmierci Morihei Ueshiba otrzymał 8 dan w 1973 roku od Doshu Kisshomaru Ueshiba, a 9 dan w 1993 roku także od Kisshomaru Ueshiba. Pełnił funkcję honorowego dyrektora w Shiseikan w świątyni Meiji Jingu. 

Osiągnięcia i jakość charakteru sensei Tanaka Shigeho również docenione wśród wielu organizacji, nagrodami japońskiego rządu. Mimo to pozostał skromnym człowiekiem. W wywiadzie udzielonym podczas seminarium w Polsce w 2004 roku powiedział: 

piątek, 2 grudnia 2016

Język japoński historia pismo pochodzenie

Język japoński - wiedza podstawowa o pochodzeniu i historii 


(Jeśli w tekście zamiast japońskich znaków widzisz ciągi kwadracików/prostokącików, ściągnij z sieci i zainstaluj na swoim komputerze japońskie czcionki - pliki z rozszerzeniem .ttf lub .otf). 

Język japoński, po japońsku 日本語 nihongo lub nippongo – język używany przez około 140 mln mieszkańców Japonii 日本国 oraz japońskich emigrantów na wszystkich kontynentach. Najstarsze znane współczesnej nauce teksty to pochodzące z V i VI wieku nazwy własne, które jednak nie mówią wiele o języku japońskim. Najstarsze dłuższe teksty pochodzą z VIII wieku (kiki). Już wtedy zaczęto używać znaków chińskich do sylabicznego zapisu wymowy. Jednak pewne sylaby, które są identyczne we współczesnym japońskim, były zapisywane różnymi znakami i był to zapis konsekwentny. Świadczy to o tym, że dawny japoński miał więcej samogłosek (lub ogólniej: typów sylab) – osiem, zamiast współczesnych pięciu, za to nie rozróżniał długości samogłosek, tak jak to czyni współczesny język japoński. 

Ni-Hon-Go - japoński język

Kluczowa jest jednak nie liczba samogłosek, lecz wysokie prawdopodobieństwo obowiązywania zasady harmonii samogłosek – podobnie jak w językach uralo-ałtajskich. Jest to jeden z głównych argumentów za uralo-ałtajskim pochodzeniem języka japońskiego. Świadczyć mają również o tym podobieństwa morfologiczne i składniowe do języków ałtajskich (np. tureckiego, mongolskiego). Niektórzy badacze doszukują się również podobieństw do języków malajo-polinezyjskich, a całkiem możliwe, że japoński to język, który wykształcił się jako unikatowy mieszaniec na pograniczu tych dwóch wielkich szamańskich kultur i tradycji. Możliwe także, że to język japoński jest starszym bratem pozostałych do niego podobnych... 

Ucząc się japońskiego poza granicami Japonii, uczymy się dialektu tokijskiego, czyli języka standardowego (hyōjungo). Trzeba jednak pamiętać, że ukształtowanie geograficzne wysp japońskich (łańcuchy górskie separujące zamieszkane doliny) sprzyjał powstawaniu licznych dialektów. Dopiero w epoce Meiji czyli w II połowie XIX i na początku XX wieku, z powodów politycznych i administracyjnych, pojawiła się potrzeba wprowadzenia dialektu obowiązującego. Ustalono, że obowiązującą mową stanie się dialekt Edo z elementami dialektu kiotowskiego. Wciąż jednak, podróżując po Japonii, można dostrzec spore różnice w języku, szczególnie pomiędzy krańcami północnymi i południowymi, a także pomiędzy terenami wschodnimi i zachodnimi wysp głównych. Uwaga: język ryūkyūński na początku XXI wieku został ostatecznie uznany za odrębny, niezależny język, a nie za dialekt języka japońskiego. 

piątek, 8 kwietnia 2016

Iaido i iaijutsu - tradycyjna szermierka japońska

Tradycyjna japońska szermierka Iai-Jutsu oraz Iaido 

Iaido to sztuka walki japońską szablą kataną. Metody tej sztuki używał Mistrz Aikido Morihei Ueshiba do ćwiczeń z Bokuto - drewnianą imitacją szabli. Na ideach miecza I-ai zasadzają się praktyki w szkołach Jujutsu, Yawara, Aikido oraz Aiki-Jutsu. Dobrze poznać podstawy Iai, jako spuścizny tradycji dawnych samurajów i bushi - mnichów wojowników z gór.


Iaidoka - Mistrz Iaido siedzi w Seiza

Iaidō (jap. 居合道 iaidō) - sztuka dobywania szabli (katana), japońska odmiana szermierki. Jest to zarazem jedna z japońskich sztuk walki określanych wspólnym mianem budo. Słowo iaidō składa się z trzech znaków oznaczających w uproszczeniu: "i" – być; "ai" - pasować, nadawać się, być właściwym; "dō" - droga, sposób, metoda. Początki Iaijutsu, znanej też pod nazwą battojutsu, jako realnej sztuki walki zaistniały wraz z wysubtelnieniem się sztuki wytwarzania mieczy, co stworzyło przesłanki rozwoju nowych błyskawicznych technik dobywania broni.

Tradycja sztuki iaido, przekazywana z pokolenia na pokolenie szermierzy, swój największy rozwój zawdzięcza twórczym dokonaniom wielkiego Mistrza Hayashizaki Jinsuke Shigenobu, który około 400 lat temu stworzył pierwszą znaną usystematyzowaną szkołę iaijutsu, co pozwoliło na uznanie jej za samodzielną sztukę walki. W późniejszym czasie rozwinęło się wiele różnych szkół, spośród których 25 przetrwało do dzisiaj.

Trzy elementy były podstawą dawnego systemu walki samurajów zwanego bujutsu: techniki szkoły iaido, kenjutsu i starej samurajskiej walki wręcz – jujutsu. Szkolne miecze do trenowania iaido są tępe i nazywają się iaito. W okresie Edo (1603-1867) charakteryzującym się pokojowymi rządami i rozkwitem arystokratycznej grupy - samurajów, iaido przybrało formę ćwiczeń duchowych i metapsychicznych. 

Iaijutsu (居合術)to starojapońska sztuka walki szablą samurajską, kataną. Poprzez treningi kata (formy, układy wykonywane indywidualnie), kumitachi (formy walki w parach), suburi (ćwiczenia wzmacniające), tameshigiri (cięcie bambusowych mat) ćwiczący uczą się kontroli nad własnym ciałem i mieczem. Iaijutsu to również poznawanie kultury Japonii, zwyczajów, etykiety tego kraju. To nauka szacunku do innych ludzi oraz szansa na zagłębienie się w świat samurajów. Ćwiczący zgłębiają również tajniki innych sztuk walk jak naginatajutsu, karate, aikido, tantōjutsu. Iaidoka zajmują się wykuwaniem japońskich mieczy oraz tworzeniem ćwiczebnej broni z drewna, poznają ceremonię herbaty, sztukę układania kwiatów, przygotowują oryginalne japońskie potrawy jak i poznają język japoński.

Tajniki systemu walki samurajów były w Japonii zawsze pilnie strzeżone i nawet dzisiaj są niechętnie udostępniane obcym. Samuraje to arystokracja, ich tradycję kultywują rodziny o bardzo konserwatywnych poglądach, po wojnie te środowiska nie były pokazywane i nie dążyły do kontaktów ze światem Zachodu. Od wprowadzenia cesarskiego zakazu fechtunek praktykowano m.in. w japońskim wojsku, a na bazie tych ćwiczeń powstały współczesne battodo i kendo. W czasie II wojny światowej katana dała się bardzo we znaki aliantom, których raziły miecze noszone przez oficerów. Potem japońską szermierką za sprawą m.in. filmów Akiry Kurosawy zafascynował się świat Zachodu. 

Sztuka Iaijutsu to sztuka władania mieczem przejawiająca się w przewidywaniu zachowania przeciwnika, błyskawicznym dobywaniu miecza z pochwy i oczywiście zadawaniu śmiertelnych cięć. Uprawia się ją tępym mieczem zwanym iaito. Sztuka Kenjutsu to fechtunek drewnianą bądź bambusową atrapą miecza – trening w parach i nauka układów kroków i cięć, czyli tzw. kata. Koryu Kenjutsu oznacza starą szkołę walki mieczem samurajskim. 

środa, 19 sierpnia 2015

DOJO w sztukach walki wschodu

DOJO - Miejsce ćwiczeń we wschodnich sztukach walki rodem z Japonii



Janowi Bronisławowi Kowalskiemu Sensei - dedykuję

Motto: 

"Człowiekowi, który nie zasklepia się w samym sobie, kształty i rzeczy same się objawiają. Taki człowiek jest ruchliwy jak woda, spokojny jak zwierciadło, a odpowiada wiernie jak echo. Jest niespodziany jak to, co przepada i cichy jak czysta toń. Ci, którzy złączą się w jedno (ze światem kształtów i rzeczy), są zgodni; ci, co zdobywają - tracą. Nie należy nigdy wyprzedzać innych ludzi, lecz zawsze iść za nimi." -  CZUANG-TSY 

Naginata Dojo - Miejsce praktyki japońskich sztuk walki

DOJO (Dodźo, Dodżo) w Japońskich Sztukach Walki


I. 

Proste japońskie słowo dojo (czyt. dodźio, dodźo; dodżo) kryje za sobą wiele znaczeń. Najbardziej zewnętrznym jest jego użycie w związku z salą ćwiczeń. W Japonii dojo jest wydzieloną częścią świątyni (SHINDEN), w której odbywa się codzienna praktyka medytacji czy modlitwy. Jest to miejsce oświecenia czy duchowej samorealizacji, dlatego też bywa nazywane Salą Dharmy czy "mieszkaniem Prawdy Boga". Również miejsce regularnych spotkań w jakiejś sali czy plenerze, bywa nazywane dojo, szczególnie już gdy służy praktyce danej grupy. W tym to miejscu zwanym dojo ćwiczący spotykają się - zwykle regularnie - najlepiej codziennie, pod czujnym okiem swojego duchowego przewodnika. Za słowem dojo kryje się etyka i ceremoniał, sposób zachowania, stania, siedzenia, kłaniania, strój w którym ćwiczymy, hierarchia stopni i rangi, a również sprzęt którym ćwiczymy, sposób jego traktowania i wiele innych spraw jak choćby osobista kultura, grzeczność...

W swym istotnym znaczeniu dojo jest zasadniczo tworzone przez grupę ludzi wspólnie ćwiczących. Właśnie oni tworzą dojo, jego obraz i atmosferę, spotykając się ze sobą gdziekolwiek i wspólnie ćwicząc. Bez nich nie ma dojo. Atmosfera w dojo, w takiej grupie należy do rzeczy najważniejszych. Jest to przecież grono ludzi, pośród których każdy realizuje od pierwszego do ostatniego dnia wszechogarniającą miłość wszystko kochającej Natury (Przyrody). To jaką będzie nasza praktyka, nasze ćwiczenia i nasze postępy zależy wyłącznie od nas samych, od naszej postawy w dojo, jak również na zewnątrz niego. Znaczy to zarówno poza salą i miejscem ćwiczeń, jak również poza grupą ludzi z którymi ćwiczymy, z którymi w jakiś sposób jesteśmy związani - wśród ludzi z zewnątrz.

Bardzo istotne znaczenie ma jak najszybsze przejście od ćwiczenia w zbiorowości przypadkowo dobranych jednostek do stworzenia grupy ludzi, którzy czują się sobie w jakiś sposób bliscy. Tworzyć takie postawy i schematy powinien zarówno przewodnik (Sensei) jak i starsi uczniowie (Otagi), którzy ćwiczą już pewien czas. Starajmy się na macie poznać każdego, a później przenieść to poza matę - w codzienne życie. Niech nikt z członków dojo nie będzie się czuł w nim samotnie. Nowi uczniowie (Otagi) powinni przed podjęciem ćwiczeń uczestniczyć w treningach poprzez oglądanie, jako widzowie. Pozwoli to im zapoznać się z atmosferą dojo, z jego klimatem i specyfiką. Czas ten może trwać dwa tygodnie, miesiąc albo i dłużej.

Jeżeli chcemy dążyć do tego, aby nasza praktyka w dojo była prawdziwa, powinniśmy swoim postępowaniem wypełnić dojo atmosferą serdeczności, życzliwości, duchem wzajemnej tolerancji i zrozumienia. Tym co powinno jak najszybciej, połączyć grupę ludzi wspólnie ćwiczących jest przyjaźń i braterstwo. Powinniśmy się tak samo odnosić do wszystkich członków dojo. Odnośmy się do siebie z szacunkiem i kurtuazją. Od samego początku twórzmy takie do siebie nastawienie, abyśmy się wzajemnie chociaż troszkę zaczęli lubić. Ćwiczenie ze wszystkimi po kolei bardzo w tym pomaga. Nie unikajmy ćwiczenia z jednym osobami i nie pokazujmy swojej sympatii tylko wybranym jednostkom. To jest ten pierwszy i najważniejszy krok. 

niedziela, 14 września 2014

Jaka sztuka walki najlepsza dla dziecka

Twoje dziecko jak Bruce Lee - wybierz dziecku najlepszy sport czy sztukę walki 


Prawie wszystkie sztuki walki niosą ze sobą liczne korzyści: uczą dyscypliny, szacunku, pewności siebie, wytrwałości, koleżeństwa i pokonywania strachu. Sztuki walki na poziomie fizycznym rozwijają koordynację, szybkość, zwinność, wytrzymałość i siłę. Wiek dziecięcy to świetny moment na rozpoczęcie wspaniałej przygody jaką jest uprawianie sztuk walki, w odróżnieniu oczywiście od bezideowych sportów walki w których może nie być żadnych wartości etycznych ani filozoficznych. Wątpliwości pojawiają się jednak, kiedy rodzice dziecka nie mają w tej kwestii dużego rozeznania i nie wiedzą jakimi kryteriami kierować się przy wyborze klubu i dyscypliny sztuki walki. Oferta ośrodków uczących sztuk walki w Polsce jest ogromna, większość przedszkoli i szkół daje możliwość zapisania pociech na dodatkowe zajęcia judo czy karate. Warto jednak zaprowadzić dziecko na tego typu zajęcia chociaż nie zawsze jest łatwo wybrać najlepszy klub. Fala sportów i sztuk walki przybyła do nas na przełomie lat 60-tych i 70-tych. Wtedy z wypiekami na twarzy śledziło się wyczyny Bruce'a Lee, który dzięki zwinności i sile potrafił wyjść z każdej opresji. Teraz sztuki walki przeżywają drugą młodość, stają się na nowo popularne w Polsce wśród aktualnego młodego pokolenia. 

Taekwondo - sztuka walki dla dzieci
Nawet jeśli nie wszystkie, to większość sztuk walki może być odpowiednia dla dzieci, pod warunkiem, że zajęcia są odpowiednio przystosowane dla dzieci, a instruktorzy odpowiednio przeszkoleni i utalentowani do pracy z dziećmi. Oprócz tego trzeba pamiętać, że istnieje podział na sztuki, sporty i systemy walki. Najczęściej mamy do czynienia ze szkołami i klubami sportów walki, ponieważ z treningami wiąże się aspekt rywalizacji sportowej, co odróżnia sporty walki od sztuk walki. Systemy walki natomiast są to najczęściej techniki opracowane na potrzeby wojska, polegające na jak najszybszym i najskuteczniejszym wyeliminowaniu przeciwnika, często czyniąc je brutalniejszymi, co nie zawsze odpowiada rodzicom, chyba, że dzieciak idzie w ślady zamiłowania wojskowego rodzica. Istnieje jednak coraz więcej klubów, które także prowadzą treningi systemów walki przygotowane specjalnie dla dzieci. W wielu klubach istnieje możliwość przyprowadzenia dziecka na trening pokazowy, w którym będzie mogło wziąć udział i określić, czy taki rodzaj zajęć mu się podoba. Najważniejsze, żeby dziecko lubiło sport, który uprawia i czerpało z niego satysfakcję. W niektórych miejscach można zapisać dzieci już od 3-ego roku życia (taekwondo), w innych dopiero do grupy wiekowej 5-7 lat (karate). Mimo tego, że sztuki i sporty walki nadal są hobby popularniejszym wśród chłopców, dziewczynki radzą sobie równie dobrze na treningach i zawodach, gdzie zdobywają bardzo dużo medali - również w konkurencjach mieszanych, gdzie rywalizują z chłopcami. 

niedziela, 16 lutego 2014

Wibrująca pięść - Dotyk śmierci

Techniki Wibrującej Pięści - Dim Mak czyli Dotyk Śmierci


Dotyk Śmierci, Wibrująca Pięść czy Wibrująca Dłoń, a po chińsku popularnie Dim Mak lub Diǎnmài czy Diǎnxué (ang. The Touch of Death lub Death-Point Striking) odnosi się do każdej techniki sztuki walki w której skierowano uderzenie w witalny punkt, a siła jego jest znacznie delikatniejsza niźli fizycznie potrzeba do spowodowania zgonu lub uszkodzenia oraz następuje efekt w postaci poważnego uszkodzenia ciała lub zgonu w czasie znacznie późniejszym niźli wykonana perfekcyjnie technika uśmiercenia czy poważnego uszkodzenia.

Diǎnmài to dosłownie 'ucisk arterii', 'ucisk meridianu', koncept wywodzący się w Chinach z tradycyjnej medycyny i akupunktury Żółtego Cesarza oraz nauk taoistycznych mistrzów sztuk walki. Dim Mak jest sekretną wiedzą na temat funkcjonowania ciała i opiera się na dokładnej znajomości metod akupunktury na witalnych punktach ciała i meridianach (Mei) poprzez które można zarówno leczyć jak i uśmiercić człowieka czy zwierzę.

Punkty witalne Dim Mak

Najbardziej znanym poziomem technik Dotyku Śmierci są rozmaite metody uciskania, które powodują paraliżujący ból czy pewne fizyczne uszkodzenia uniemożliwiające dalszą walkę jak czasowe dezorientacja, zaburzenia widzenia, osłabienie czy rozstrój przewodu pokarmowego. Oprócz adeptów chińskich sztuk walki w tym Tai Chi Chuan, techniki metod Dotyku Śmierci były uczone, stosowane oraz cenione przez ekspertów japońskich sztuk walki takich jak Nin-Jutsu czy Ju-Jitsu, Daito-Aiki-Jutsu czy Okinawa Ryu. Znane są wśród praktyków koreańskich, wietnamskich, tajskich, tybetańskich, indyjskich, a nawet perskich sztuk walki.

sobota, 15 lutego 2014

Vo Co Truyen - Tradycyjne sztuki walki Wietnamu

W Wietnamie praktykuje się tradycyjne stare sztuki walki Vo Co Truyen 


Vo Co Truyen (Võ Thuat Cổ Truyền) jest współczesną nazwą starego terminu – Vo Thuat odnoszącego się do tradycyjnych (często rodzinnych lub klanowych) sztuk walki. Obecnie w Wietnamie rozwijają się dwa nurty narodowych sztuk walki. Pierwszy to bardziej sportowy Vovinam Viet Vo Dao, które jest miksem starych sztuk walki – Vo Thuat z Ju Jutsu, Muay Thay oraz Vat – tradycyjnymi wietnamskimi zapasami oraz drugi nurt to tradycyjny starożytny wietnamski Vo Co Truyen, które niesie ze sobą także historię i tradycje sztuk walki z Wietnamu.  

Vo Co Truyen - Wietnamska sztuka walki

Wietnamskie sztuki walki wspominane są z czasów około 3 tysiące lat p.e.ch., kiedy panowała półlegendarna dynastia Hung Vuong. Praktyka VCT obejmuje dyscypliny charakterystyczne dla wszystkich tamtejszych sztuk walki takich jak: Quyen i Quyen Vu Khi, czyli ćwiczenie się w formach bez broni i z białą bronią. Wielu adeptów VCT ma bardzo dobrze opanowane techniki zapaśnicze (Vat), nożycowe (Don Chan) oraz techniki form z partnerem (Song Luyen), a także z maczetą (Ma Tau) . 

Przykładowo w Hanoi mistrz Bui Dang Van prowadzi rodzinną szkołę walki w ramach Vo Co Truyen, który jako jeden z trzech systemów sztuki walki jest praktykowany we współczesnym Wietnamie. Vo Co Truyen oprócz nauki walki z bronią i bez, kładzie duży nacisk na rozwój energii wewnętrznej, a co za tym idzie wielu mistrzów VCT to eksperci w dziedzinie medycyny naturalnej oraz medycznego Chi Kung (Qigong). Trening u mistrza Bui Dang Van składa się z dwóch części – indywidualny przekaz form Quyen oraz indywidualny trening ze starszymi uczniami. Mistrz Van jako typowy przedstawiciel Vo Co Truyen bardzo dba zarówno o dobre opanowanie podstaw w grupie jak i o rozwijanie indywidualnego stylu zaawansowanych adeptów. Mistrzowie VCT oferują bardzo solidny, intensywny i gruntowny trening w zakresie szkolenia wojowników Vo Viet. 

piątek, 14 lutego 2014

Viet Vo Dao - Wietnamskie sztuki walki

Sztuki Walki z Wietnamu - VIET VO DAO


Blisko trzy tysiące lat przed narodzinami Chrystusa w okresie panowania dynastii Hung Vuong powstała we Wschodnich Indochinach sztuka walki, która w 1945 roku zyskała ogólną nazwę Viet Vo Dao - Wietnamska Droga Walki. W swej istocie, nazwa Viet Vo Dao odnosi się do wszystkich szkół i styli sztuk walki pochodzących z Wietnamu, bez względu na to czy są zrzeszone w federacji o tej nazwie czy też nie. W Wietnamie wyróżnia się generalnie trzy duże grupy systemów szkół walki (Viet Vo), które poza odrębną metodologią i filozofią różnicuje kolor vo phuc: 

Vovinam (Duma narodu), VVN – niebieskie vo phuc. 
Vo Co TruyenVCT (tradycyjne sztuki walki) – rodzinne szkoły wietnamskie – czarne vo phuc. Vo Co Truyen oprócz nauki walki z bronią i bez, kładzie duży nacisk na rozwój energii wewnętrznej, a co za tym idzie wielu mistrzów VCT to eksperci w dziedzinie medycyny naturalnej. 
szkoły chińsko-wietnamskie – najczęściej skupione wokół szkoły Thieu Lam (Shaolin) i często usytuowane przy klasztorach buddyjskich – brązowe vo phuc. 

Mistrz  Vovinam – Nguyen Loc

W momencie powstania federacji Vo Co Truyen skodyfikowano ponad 40 tradycyjnych szkół walki z Wietnamu. W Europie określa się je często wspólną nazwą Viet Vo Dao. Jesienią 2010 roku obchodziliśmy uroczyście Trzydziestolecie istnienia tradycyjnych wietnamskich sztuk walki w Polsce, które przyniósł już w 1974 roku student z Wietnamu Mistrz La Duc Trung! Formalnie, pierwsze sekcje w Polsce i szkoła Vo Co Truyen powstały około 1979 roku, chociaż wielu zapaleńców ćwiczyło gorliwie od przynajmniej 1974 roku! Szkoły są jednak bardzo zróżnicowane – począwszy od systemów miękkich po bardzo twarde. We wszystkich tych szkołach na równi traktuje się naukę walki z bronią (Co Vo Dao – 18 najpopularniejszych broni, m.in.: miecz, kij, włócznie, lance, halabardy) oraz bez broni (Quyen Dao). System ten poważnie podchodzi do treningu energii wewnętrznej (noi cong) - wielu mistrzów VCT jest ekspertami medycyny tradycyjnej. Obecnie niektóre szkoły VCT rozwijają się również w kierunku sportu: co roku odbywają się zawody w wybranych konkurencjach (walka sportowa, formy z bronią bez broni, układy podwójne). W odróżnieniu do Vovinam, Vo Co Truyen ma odmienny system stopni i inne kolory pasów; mistrz nosi biały pas – warto wspomnieć, że może być tylko jeden mistrz w danej szkole, który ma prawo nosić wspomniany najwyższy stopień. 

środa, 12 lutego 2014

Viet Tai Chi - Wietnamskie Tai Chi

Viet Tai Chi - Wietnamska Sztuka Taiji (Tai Chi) 


Viet – podążać, pisać, Wietnam; 太 Tai – wielki, świetny, ogromny, najwyższy, rozwój, kultywacja, bardzo;  極 Chi lub Ji czytaj: Czi – słup, najwyższy punkt, moc, biegun Ziemi, kraniec, ekstremum, wydech energii życia, witalność, wyrzut mocy. Viet Tai Chi, VTC, to Wietnamskie Tai Chi, znane także jako Vo Tai Chi – proste, eleganckie ruchy z naciskiem na prawidłowy oddech. Sztuka oddychania w której miękkie i spokojne ruchy dają szansę na aktywność fizyczną osobom w każdym wieku. Ćwiczenia wzmacniają fizycznie i psychicznie a osiągnięty spokój wewnętrzny pomaga w stawianiu czoła codziennym problemom. Po wietnamsku najczęściej Tai Chi określane jest jako Thái Cực. W tradycyjnej filozofii Taj Ji (Tai Chi, T'ai Chi) określa się zwykle terminem Najwyższa Rzeczywistość, Wielki Biegun, Wielki Absolut, Najwyższa Polaryzacja, Wielki Słup Mocy, Wielki Wydech Mocy Życia... 

Każdy tradycyjny system czy sztuka walki z Wietnamu posiada w swoim programie część wiedzy dotyczącej rozwoju energii wewnętrznej Noi Cong. Pamiętać należy, że Vo Tai Chi jest głównie systemem zdrowotnym, analogicznie jak obecnie traktowane jest Tai Chi. W Quyen VTC, przynajmniej w tych krótkich Formach widać pewne analogie do ćwiczeń uzupełniających w klasycznym Tai Chi, czyli Pa Tuan Chin (Osiem Części Brokatu) czy Chi Kung (Qi Qong). Zasadniczo, Tai Chi, w tym także uważane za wywodzące się z chińskiego Tai Chi Chuan (Daiqi) Viet Tai Chi, uważane jest za sztukę prawidłowego oddychania. 

Vo Tai Chi - Harmonia Yin i Yang

Tai Chi (Taiji, T’ai Chi) to proste, eleganckie ruchy z naciskiem na prawidłowy oddech i absorbcję Chi (Qi). Viet Tai Chi to połączenie wietnamskiej gimnastyki z technikami oddechowymi i innymi sposobami kumulowania energii wewnętrznej. Sztuka oddychania w której miękkie i spokojne ruchy dają szansę na aktywność fizyczną osobom w każdym wieku. Trening Tai Chi pomaga zredukować stres, poprawić sprawność fizyczną, zachować zdrowie. Ćwiczenia wzmacniają fizycznie i psychicznie a osiągnięty spokój wewnętrzny pomaga w stawianiu czoła codziennym problemom.

Tai Chi to system znanych i ćwiczonych już w XI wieku w Chinach oraz Indochinach (Wietnam, Laos, Kambodża) harmonijnych, powolnych ruchów pozytywnie wpływających na poprawę i utrzymanie zdrowia fizycznego i psychicznego. Taoistyczne Tai Chi (Tai Chi Tao, Dai Qi Dao) jest systemem ćwiczeń zdrowotnych głęboko zakorzenionym w tradycji taoistycznej (Tao, Dao) słynącej z kultywowania sztuk zdrowia i długowieczności. To doskonałe narzędzie do poprawy zdrowia, relaksacji ciała i umysłu. Regularna praktyka Chi czyni człowieka pogodniejszym, spokojniejszym, silniejszym i młodszym. Taoistycznego Tai Chi uczymy się przez praktykę specjalnych Form, sekwencji ruchu i oddychania. Regularne ćwiczenie może przynieść szeroki zakres korzyści dla układu mięśniowego, kostnego czy krążenia. Płynne ruchy Taoistycznego Tai Chi służą także jako medytacja w ruchu, co redukuje stres i daje podstawy do doskonalenia ciała i umysłu. 

poniedziałek, 10 lutego 2014

Yip Man i Wing Chun

Mistrz Yip Man 


Yip Man to legenda twardego Kung Fu Wu Shu opracowanego przez kobietę, a pochodzącego od mnichów z klasztoru Szaolin. Yip Man pisany także jako Ip Man lub Yip Kai-Man urodził się 1 października 1893, zmarł 2 grudnia 1972 – mistrz Wing Chun z Foshan (Fatshan) w Chinach. Dożył sędziwego wieku 79 lat, co dobrze świadczy o ćwiczonej sztuce walki. Mistrz Yip Man wedle niektórych źródeł urodził się w roku 1894, a według innych źródeł w 1898, także czasem podaje się jako dzień urodzenia 14 października lub 1 listopada. 

Sifu Yip Man - Mistrz Wing Chun

Mistrz Yip Man pochodził z jednego z najbogatszych rodów w Foshan (Fatshan). Był szesnastym i ostatnim uczniem Mistrza Chan Wah Shuna. Po śmierci Chan Wah Shuna został uczniem Mistrza Leung Bika. Mistrz Leung Bik był synem Leung Jana i podobnie jak jego brat Leung Chun nie był wysokiego wzrostu. Jak podaje historia stylu, Mistrz Leung Jan nie nauczył Chan Wah Shuna wszystkich technik, jak na przykład prawidłowej pracy nóg i niektórych technik z trzeciej formy. Aby wyrównać szanse swych synów musiał ich tych technik nauczyć, dlatego Mistrz Yip Man mając dostęp do niejako obu wersji spróbował je na nowo połączyć w prawidłową technikę. Po kilku latach treningu w całej okolicy znano go jako niepokonanego eksperta utalentowanego w sztukach walki.

W okolicy, gdzie mieszkał, żył mistrz Chan Wah Shun, który słynął z reputacji bojownika przeciwko złodziejom i bandytom napadającym na bogatych kupców i przedsiębiorców oraz szkodzący ich interesom. Od dziecka Yip Man obserwował treningi Chan Wah Shun’a. Po jakimś czasie jego wizyty na treningach stały się regularne – Yip Man miał wówczas 12 lat – co zaowocowało prośbą o zaakceptowanie go i przyjęcie w poczet oficjalnych uczniów. Mistrz miał już wtedy 60 lat i nie chciał przyjmować nowych uczniów. Aby zniechęcić Yip Man’a powiedział mu, że przyjmie go na studenta, jeśli ten zapłaci mu czesne za naukę w wysokości 300 sztuk srebra. Jednakże, kiedy Yip Man wrócił następnego dnia wraz ze swymi całymi oszczędnościami, mistrz Chan oraz rodzice Yip Man’a zobaczyli jak wielkie było jego pragnienie ćwiczenia Wing Chun. Rodzice zgodzili się opłacić studia u mistrza, zaś Yip Man stał się jedynym studentem z szesnastej generacji uczniów mistrza. Niestety już 1909 roku mistrz umiera, lecz na łożu śmierci prosi, by jeden z jego wcześniejszych uczniów, Ng Chung Sao, dokończył edukację młodego Yip Man’a.

piątek, 7 lutego 2014

Bruce Lee - Mały Smok Kung Fu

Bruce Lee (1940-1973) - Mały Smok 


Bruce Lee, właściwie Lee Hsiao Lung - 李小龍 pinyin Lǐ Xiăolóng, urodzony jako Lee Jun-Fan (李振藩 pinyin Lǐ Zhènfān). Bruce Lee urodził się 27 listopada 1940 w San Francisco, zmarł 20 lipca 1973 w Hongkongu w wieku 33 lat jak Jezus Chrystus czy Mahaśankara - amerykański aktor i filmowy mistrz sztuk walk pochodzenia chińskiego. Ikona kina akcji oraz znana postać najnowszej kultury. Był synem Lee Hoi-Chuena, aktora opery chińskiej i śpiewaczki Grace. Mając około trzech miesięcy pojawił się w filmie Golden Gate Girl (trzymany w rękach przez ojca). Około 1941 roku wraz z rodziną powrócił do Koulun w Hongkongu. W wieku 5 lat, zaczął pojawiać się w małych, dziecięcych rolach w filmach, m.in. w The Birth of Mankind – 1946 i Fu gui fu yun – 1948. Do rozpoczęcia treningów sztuk walki przyczyniło się pobicie go przez członków ulicznego gangu. Nauki pobierał w szkole Wing Chun pod okiem sifu Yip Mana. Bruce uczył się tam Wing Chun kung-fu przez około 5 lat. Ćwiczył również boks w późniejszym wieku (25-33) jako uzupełnienie Jeet Kune Do (JKD). 

Bruce Lee - Zielony Smok

W wieku 18 lat Bruce wstąpił do gangu i często popadał w konflikty z policją, więc rodzice zasugerowali mu wyemigrowanie do Stanów Zjednoczonych. Po przeprowadzce zamieszkał w chińskiej dzielnicy San Francisco, gdzie pracował w restauracji należącej do jego krewnego, a także jako nauczyciel tańca. Następnie wyjechał do Seattle, gdzie ukończył Edison Technical School, a później studiował na uniwersytecie stanowym University of Washington filozofię oraz kontynuował treningi kung-fu. W 1961 poznał na uniwersytecie swoją późniejszą żonę Lindę Emery, z którą miał syna Brandona i córkę Shannon. Tam też otworzył pierwszą szkołę kung-fu pod nazwą Jun Fan Gung-Fu Institute, do której przyjmował wszystkich, pobierając za lekcje wynagrodzenie. Nie spodobało się to chińskim mistrzom, którzy wyzwali go na pojedynek z mistrzem stylu Białego Żurawia Wong Jack Manem. W razie przegranej miał zaprzestać nauczania ludzi nie będących Chińczykami. Bruce Lee wygrał pojedynek, ale nie był zadowolony z jego przebiegu, co skłoniło go do poszukiwań „nowych” rozwiązań i doprowadziło do powstania Jeet Kune Do. 

Na początku pierwszej połowy lat 60-tych, Bruce Lee współpracował z wieloma znanymi w USA mistrzami sztuk walk jak np. Ed Parker – ekspertem kenpo karate oraz Jhoon Rhee – mistrzem taekwondo. W 1963 roku Bruce Lee opublikował swoją pierwszą książkę, przedstawiającą chińskie Kung-Fu. W 1964 roku przeniósł się, wraz ze swoją szkołą, do Oakland i poślubił Lindę Emery. Wystąpił także gościnnie w liczących się pokazach sztuk walk jak np. Long Beach Nationals. Bruce zaprezentował tam m.in. jednocalowe uderzenie, pompki na dwóch palcach jednej ręki, szybkość uderzenia, chi-sau (ćwiczenie lepkich rąk). Na jednym z takich turniejów, Bruce Lee poznał stylistę Jaya Sebringa, który przedstawił go producentowi telewizyjnemu Williamowi Dozierowi, co zaowocowało zaangażowaniem do serialu telewizyjnego Green Hornet.

czwartek, 6 lutego 2014

Sztuki Walki - Kung Fu Wu Shu

Chińskie Sztuki Walki - Kung Fu Wu Shu 


Kung-Fu – z jęz. chiń. 功夫, Gōngfu – w języku chińskim oznacza osiągnięcie wysokiego poziomu umiejętności w jakiejś dziedzinie. Natomiast zbiorowym określeniem wszystkich odmian chińskiej sztuki walki jest Wu Shu (czyt. U Szu). Za pośrednictwem środków masowego przekazu doszło do pewnego zniekształcenia, polegającego na odejściu od pierwowzoru językowego i upowszechnienia w większości krajów świata zwrotu Kung Fu właśnie na oznaczenie chińskich sztuk walki. Nie wiadomo kto pierwszy określił chińskie sztuki walki jako Kung Fu; takie jednak określenie przyjęło się w większości krajów i stało się normą językową, także w Polsce.

Osiem magicznych zwierząt chińskiego Kung Fu Wushu

Słowo Kung-Fu zbudowane jest ze znaków Gōng, chin. Kung – „osiągnięcie, dorobek” i Fu chin. Fu – „człowiek”. Złożenie obu tych części w jedno pojęcie ma w filozofii chińskiej o wiele głębsze znaczenie. A jeśli całość dorobku i osiągnięć człowieka nazywamy kulturą, najpełniejsze tłumaczenie powinno brzmieć „kultura człowieka”. 

W latach 70-tych XX wieku Kung-Fu zostało spopularyzowane (najpierw w USA) przez Bruce’a Lee (np. filmy Droga smoka, Wejście smoka, Wściekłe pięści). Oprócz wielu filmów fabularnych nakręcono również serial telewizyjny pod tytułem Kung-Fu. Nawet w Chinach pojęcie to zaczęło mieć coraz więcej znaczeń. Z czasem trudno było oddzielić sztuki walki od sportów walki, a słowo Shaolin-Gongfu (Gōngfu, Szaolin Kung-fu) używano na określenie sztuki walki klasztoru Szaolin

środa, 8 stycznia 2014

Zasady treningu Karate

Karate tradycyjne, jako sztuka samoobrony, rozwijało się w Japonii przez wiele lat. Jego podstawa techniczna jest oparta na okinawskiej zasadzie to de, która z kolei opiera się na chonfa - chińskiej sztuce walki będącej formą samoobrony bez użycia broni. Podstawą filozoficzną karate tradycyjnego jest japońskie budo (Droga Wojownika), które jest wspólne dla wielu japońskich sztuk walki. Ostatecznie, karate tradycyjne powstało w wyniku połączenia okinawskich form walki i japońskiej filozofii budo. Głównym pojęciem w strukturze technicznej karate tradycyjnego jest todome waza, czyli cios kończący, gdzie pojedyncza technika całkowicie unieszkodliwia przeciwnika. Ta wysoka sprawność techniczna czyni z karate tradycyjnego wielką sztukę. 

Nazwa karate 


Słowo Karate składa się z dwóch części: kara - „pusta" i te - „dłoń". Przyjęło się więc mówić iż jest to „sztuka walki pustą dłonią". Choć właściwie obecna nazwa Karate, nawiązuje do aspektu filozoficznego i oznacza czyste intencje Karateki, otwartość umysłu i chęć zgłębiania Sztuki Karate. Obecna pisownia Karate pojawiła się dopiero w 1936 roku i została zmieniona przez O'Sensei Gichina Funakoshi oraz grono innych Mistrzów z Okinawy. Skąd się wziął taki pomysł? Otóż po włączeniu do cesarstwa Japonii słynącej z tradycji rycerskich wyspy Okinawy, aby zmniejszyć ryzyko buntów, wprowadzono w nowej prefekturze zakaz posiadania broni. Odpowiedzią mieszkańców było twórcze połączenie własnych tradycji walki wręcz z analogicznymi systemami chińskimi. Tak powstała sztuka walki zwana w różnym czasie TO-DE, Okinawa Te, a następnie od nazw głównych ośrodków gdzie sztuka ta się rozwijała, Naha-Te, Shuri-Te, Tomari-Te. Z końcem XIX w i początkiem XX w wyodrębniły  się szkoły Shorei Ryu i Shorin Ryu a na określenie tej Sztuki Walki zaczęto używać nazwy Karate pisanej jako pochodzący z Chin. Z początkiem lat 30-tych XX w Mistrz Gichin Funakoshi zmienił sposób pisania na Karate jako Sztuka Walki "pustą dłonią", którą znamy i praktykujemy do dziś. 

piątek, 1 listopada 2013

Kodeks Bushido - Wojownicy Ducha w Japonii

Droga Wojownika – Kodeks Bushido 

Podstawy Etyki Wojowników


Gochi Shihan od 1978 roku intensywnie ćwiczy sztuki japońskiego Budo – tradycyjne Sztuki Walki, razem z praktyką ich legendarną filozofią opartą w dużej mierze na japońskim buddyzmie i szintoizmie. Gochi Shihan ćwiczy japońskie aikido, aiki-jutsu, jo-do (walka kijem), ken-jutsu (walka mieczem), yari-jutsu (walka lancą, włócznią, np. naginatą etc), a także sztuki walki rodem ze starożytnej północnej Indii, Kalaripayat. Jedną z podstaw prawidłowego treningu rycerzy i wojowników Budo jest kodeks etyczno-moralny i duchowy znany jako Bushido – Droga Wojownika. Droga (jap. Do, Dou, chiń. Tao, Dao) Wojownika (jap. Bushi) streszcza się w Bushi-Dou.

Gochi Shihan ćwiczył i nauczał m.in. w Szczecinku, Toruniu, Szczecinie, Stargardzie Szczecińskim, Inowrocławiu, Olsztynie, Koszalinie, Bydgoszczy, Włocławku, Warszawie, Lublinie, Radomiu, Ełku, Suwałkach, Białymstoku, Nowym Sączu, Tarnowskich Górach, Zielonej Górze, Szklarskiej Porębie, Wrocławiu, Wałbrzychu, Jaworznie, Gliwicach, Częstochowie, Turku, Poznaniu, a także sporadycznie w wielu innych miastach… Wielu instruktorów ćwiczonych i nauczanych przez Mistrza Gochi Shihana prowadzi własne sekcje, kluby, a nawet stowarzyszenia związane ze wspomnianymi dyscyplinami.

sobota, 1 czerwca 2013

Filozofia Budo i Bujutsu Trening Ki i Hara

ROZWAŻANIA NAD JAPOŃSKIM BUDO

Rozwijanie podstaw umysłu i ciała
 
PRZEDMOWA. W świątyni HACHIMANGU w dawnej stolicy KAMAKURA, miałem okazję oglądać pokaz konnego łucznictwa szkoły TAKEDA RYU. W przeciwieństwie do wyścigów konnych, gdzie rywalizacja sprowadza się wyłącznie do szybkości, widok krępych rumaków bojowych z jeźdźcami, którzy dosiadając ich wyjeżdżają na pole, a następnie w pełnym galopie oddają kolejne strzały, to doprawdy niezwykłe i wspaniałe widowisko. Przywodzi na myśl heroiczny etos dowódców wojennych walczących z siodła. Charakterystyczne szczegóły japońskiego stylu jazdy konnej wynikają z głębokiej przyjaźni pomiędzy człowiekiem a wierzchowcem jak również z faktu, że sztuka polega na ułożeniu nadgarstków, bioder i stóp, które w tym uczestniczą. Sztuka łucznictwa konnego, która mogła zawitać do Japonii przez Mongolię, Chiny i Koreę, po tym jak dotarła do Japonii została zmodyfikowana za sprawą wprowadzenia unikalnych strzemion. W strzemionach stosowanych w Azji kontynentalnej, jak również w Europie i Ameryce, stopa wkładana jest do strzemienia przypominającego pedał i opiera się na nim częściowo, podczas gdy pięta zwiesza się luźno. W strzemionach japońskich na platformie opiera się cała podeszwa stopy, dzięki temu strzemię połączone jest z ruchem bioder. Innymi słowy, nacisk kładziony jest na biodra i stopy (strzemiona) i uwidacznia się to w kierowaniu cuglami i technice strzelania. Słyszałem, że szczególną cechą koni japońskich jest poruszanie się w sposób, który eliminuje ruch pionowy, lecz tak naprawdę jeździec wkłada stopy w strzemiona, które są umiejscowione nieco wyżej niż w innych stylach jeździeckich i z biodrami lekko uniesionymi nad siodłem, uzyskuje pozycję podobną do stosowanego w SUMO kroku SHIKO. Tak więc w galopie ciężar jeźdźca nie spoczywa bezpośrednio na grzbiecie wierzchowca. Co więcej, gdy dolna część ciała łucznika nie podlega wpływom ruchu wierzchowca, jego górna połowa ciała staje się wolna, zaś pozycja strzelca stabilna.

Inaba Minoru Sensei  ur. 8 listopad 1951

W gazecie wydrukowano artykuł zatytułowany „Mistrz AIKI BUJUTSU”, w którym przedstawiono sekretne zasady DAITO RYU AIKI BUJUTSU. Napisano w nim, że ów szczególny mistrz miał 87 lat, ale w mgnieniu oka miotał swymi uczniami, mężczyznami pełnymi młodzieńczej dumy, siły i wigoru, rzucając ich na matę. Wiadomość, że nawet w obecnych czasach wciąż istnieją tacy ludzie, najwyraźniej wywarła silny wpływ na czytelników. Jeden z uczniów opisuje swoje wrażenia na temat technik SHIHANA następująco: „W chwili, gdy chwytasz mocno jego dłoń, nagle twoja siła fizyczna znika i zostajesz rzucony, przelatując w powietrzu dwa, trzy metry do tyłu. W tym momencie nie czujesz żadnej siły, ale po tym, z jakim impetem uderzasz o matę, uświadamiasz sobie, że doświadczyłeś zetknięcia z jakąś nieprawdopodobną energią”. Tak właśnie mówi. Nawet bardziej doświadczeni studenci, którzy trenowali regularnie przez długi czas, mówią, że nie rozumieją, dlaczego tak się dzieje. „Nawet dla mnie jest to tajemnicą” – mówi sam mistrz, co jest niezwykłe, ale stwierdza, że AIKI to technika. „Zacząłem móc tego dokonywać, kiedy skończyłem 70 lat. Po prostu ćwiczyłem i zanim się zorientowałem, już to potrafiłem”. Tak właśnie mówi. Jego wyjaśnienie techniki jest naprawdę proste. „Usunięcie siły” z ramion, oto, co zawiera się w tych słowach. Stabilność jego  postawy uwidacznia się na zdjęciach, to coś, co rzadko się spotyka. Przy całkowicie  rozluźnionych ramionach, siła przepływa z jego łokci aż do koniuszków palców. Źródło jego siły tkwi w biodrach i nogach. Jak zatem ćwiczyć biodra i nogi? O tym on wszelako nie mówi. Ostrzega natomiast – „Ponieważ świat przeszarżowuje z nauczaniem, przeucza, ludzie nie rozważają gruntownie rzeczy samemu i przez siebie samych”. 

***

Japońskie pływanie to coś, czego przykładów nie spotyka się często na świecie. 79-letni mistrz, uosobienie tej wspaniałej tradycji, wskazuje na owo prze-uczenie z innego punktu widzenia. Ludzie nie potrafią robić wielu rzeczy na raz. Bez ogródek tłumaczy świat sztuk walki stwierdzając, że faktem jest, iż rozwijasz w sobie zrozumienie, ćwicząc rzeczy jedna po drugiej, przez długi czas. Powiada: „W pływaniu są trzy podstawowe pozycje ciała: horyzontalna, boczna i pionowa. Jednak w zależności od pływów i prądów rzecznych, różne techniki pływackie wykorzystywane są dla różnych celów. Obecnie, jako że miejsc gdzie można praktykować sztukę pływania w starym stylu jest coraz mniej, możemy ćwiczyć już tylko na basenach. Woda w nich jest martwa. Co więcej, pływanie w basenach stało się uproszczoną rywalizacją sprowadzającą wszystko do szybkości”. Zgodnie z moimi przypuszczeniami, także w pływaniu ważne są nogi i biodra. Siła jest ekspediowana na zewnątrz przez koniuszki palców. Podstawowa technika pływacka zwana GOZEN OYOGI, wykorzystuje tylko ruchy nóg w celu unoszenia górnej połowy ciała nad wodą. Wspomniany mistrz ćwiczył nogi i biodra trenując GOZEN OYOGI codziennie przez wiele miesięcy, jak sam mówi. Wspomina, że nawet, kiedy nadchodziła powódź, jego nauczyciel zmuszał go, aby trenował pływanie i właśnie w tych okresach naciskano nań, aby  ćwiczył częściej i z jeszcze większym zaangażowaniem. Mówi: „Jeżeli stale pływasz, RIKIMI całego ciała stopniowo się rozluźnia, a wówczas moc może zebrać się w KAFUKU TANDEN. To pozwala ci na płynniejszą, szybszą reakcję na rzeczne pływy i prądy. W gruncie rzeczy bowiem, jeśli nie zdołasz uczynić swego ciała elastycznym, ze stabilnym centrum, nie osiągniesz niczego”. Te obrazowe słowa praktyka KOBORI RYU, starego stylu sztuki pływania, który ewaluował wśród bezmiaru oceanu i w trakcie bitew rzecznych, mają wielką wagę. 

niedziela, 5 maja 2013

Giampietro Savegnago Sensei (1953-2013)

Mistrz Giampietro Savegnago Shihan 


Urodzony dnia 1 listopa 1953, zmarły 3 marca 2013, 8 Dan aikido, dyrektor Europejskiej Unii Aikido.

Urodzony w Cornedo Vicentino we Włoszech, w dniu 1 listopada 1953 roku, od 16 roku życia uprawiał sztuki walki, na początku kendo, judo i karate. Dokładniej, od 1969 zainteresował się sztukami walki zaczynając od boksu i kendo. W 1971 roku rozpoczął naukę aikido u mistrza G. Fillipini w Mediolanie. W 1973 roku spotyka w Mediolanie shihana Hirokazu Kobayashi którego uczniem postanawia zostać. Towarzyszy mu we wszystkich stażach w Europie i co roku wyjeżdża na kilka miesięcy do Japonii by towarzyszyć mistrzowi w czasie jego japońskich podróży. Pozostaje jego uczniem przez ostatnie 25 lat jego życia. Savegnago uczestniczył w ponad 300 stażach prowadzonych przez Kobayashi Shihan. Savegnago sensei ma rzadko spotykane wyczucie dystansu, szybkości oraz co najważniejsze charakter “Iwa”. 

Giampietro Savegnago - 1953-2013

W 1972 roku przebywa w Turynie w celu odbycia służby wojskowej. Tutaj uczęszczał na kursy boksu, kendo i aikido, które stały się jego pasją. Podąża za lekcjami mistrza Gerbi, rzuca się na trening i pod koniec służby wojskowej jest już na poziomie 1 kyu. Po powrocie do domu uczy się u krajowego dyrektora technicznego FILPJ (Federazione Italiana Lotta Pesi Judo), maestro Giovanni'ego Filippini z Mediolanu.

W 1974 roku rozpoczął nauczanie aikido w klubie Judo Marzotto w Valdagno w prowincji Vicenza, tym samym po raz pierwszy wprowadzając Aikido do tej prowincji Italii. Promowanie tej sztuki walki było tak duże, że obecnie prowincja Vicenza ma największe zagęszczenie praktykujących aikido we Włoszech (dorośli i dzieci). 

środa, 1 czerwca 2005

Koncentracja - Sztuka Skupienia

Koncentracja - Sztuka Skupienia


Niniejsza praca jest tylko próbą zasygnalizowania zagadnień związanych z koncentracją (jap. Shuchu Ryoku) i wynikających stąd praktycznych korzyści. Ma za zadanie przybliżyć metody praktyczne używane w różnych systemach filozoficznych Wschodu, szczególnie w Zen i Jodze oraz ich ewentualne zastosowanie, jako formy ćwiczeń umysłu w sztukach Budo, a szczególnie Aikido.

I. CZYM JEST KONCENTRACJA?


Niejednokrotnie w życiu codziennym używamy zwrotu typu "skoncentruj się", "skup swoje uwagę". Dotyczy to większości ludzi. Mówią i robią tak, wtedy, kiedy muszą zrobić coś ważnego, coś co wymaga tego skupienia naszej uwagi na Jednym przedmiocie lub czynności. Niewielu z nas jednak wie czym koncentracja jest naprawdę, w swej istocie, do czego może służyć i jak może wpływać na uporządkowanie naszego życia i naszych myśli. Mało kto też potrafi doskonalić się w tej sztuce; nie mówiąc już o tych, którym po prostu nie chciałoby się tego robić, lub tych co powątpiewają w słuszność metody zdyscyplinowania swego umysłu. Taki też jest przeciętny człowiek Zachodu w od-różnieniu od ludzi Wschodu  kolebki wychowania psychofizycznego w swych różnych od-mianach, czyli niewiele wiedzący o specyfice ćwiczeń koncentrujących. 

Mistrz Kobudo Gochi Shihan
Jest bardzo wielu takich ludzi, którzy "nie usiedzą spokojnie na jednym miejscu" /np. w szkole/, którzy ciągle zmieniają kierunek swych zainteresowań. Nie wiedzą oni co "zrobić z rękami" kiedy np. z kimś rozmawiają. Ludzie ci zgniatają, lub obracają w rękach jakieś drobne przedmioty itp. Przykładów można by mnożyć wiele, a nawet bardzo wiele. Człowiek taki zupełnie nie potrafi nieraz skupić uwagi, jest ciągle roztargniony. Jeślibyśmy mogli choć na chwilę zobaczyć w głąb jego myśli do subtelnych poziomów, zobaczylibyśmy zupełny chaos i bezład. Przez ich mózgi przepływa ogromna ilość bitów tj. jednostek informacji. Prościej możemy to nazwać różnorodnością myśli. Traktują je ci ludzie oczywiście równorzędnie, tj. nie mogę wybrać jednej, tej potrzebnej aktualnie, a wyeliminować tych, które potrzebne nie są. Nie potrafią też oni uzyskać pełnej, świadomej kontroli nad wykonywane przez dłuższy czas czynnością, zniechęca je się do niej. Taki chaos i bezład w naszym mózgu możemy na-zwać stanem rozproszonej uwagi, dekoncentracją, lub inaczej nieumiejętnością jej skupienia.

Rosnącemu rozproszeniu uwagi większości ludzi sprzyja rozwój naszej cywilizacji typu NT, spowodowany przez nią nieodpowiedni, nadmiernie szybki tryb naszego życia. Przy-łączają się do tego rozmaite odwieczne zakłócenia w naszym codziennym bytowaniu; prz-eciążenie pracą umysłową albo fizyczną bowiem nie sprzyja możliwości opanowania na-wału inormacji. Dochodzi jeszcze do tego niewiedza o możliwości poprawienia swego umysłu w lepszym pozytywnym kierunku. Czynnikami działającymi destabilizująco na umysł człowieka są też zachwianie równowagi ekologicznej w rejonie jego bytowania, zbyt szybka zmiana warunków zewnętrznych w jego otoczeniu, związana z rozwojem potężnego współczesnego przemysłu , szerzenie się niepoprawnych ideologii typu nie-humanitarnego, szerzących nienawiść i wrogość do drugiego człowieka, wszelkiego typu kryzysy militarne, gospodarce i społeczne, jak również zmuszanie człowieka do zapewnienia sobie i rodzinie warunków życia i związany z tym strach. Dołączyć też musimy wszelkie czynniki typu niepowodzenie życiowe a będziemy mieli w ogólnym zarysie obraz czynników stresowych, utrudniających koncentrację albo powodujące jej zanik lub brak. 

wtorek, 31 maja 2005

Kształcenie Wojownika Yamabushi

Kształcenie Wojownika (Yamabushi) 

Trening Wojownika Szambala - Wojownicy Światła 

Shobu Aiki Kyokai - Yama Bushi Gakkai
Kształcenie Wojownika (Bushi)

Chciałbym podzielić się kilkoma refleksjami o kształceniu Wojownika, które mogą się przydać rozmaitym instruktorom sztuk walki w planowaniu i aranżowaniu programu zajęć dla adeptów sztuk walki. Rady dotyczące kształcenia Wojownika jakie postanowiłem zaprezentować pochodzą z tradycyjnego systemu Shobu Aiki (Aizu Todome) który praktykowany jest w Japonii od czasów starożytnych, a najstarsze przekazy pochodzą od Mistrza Akayama (IV w) oraz Księcia Teijun (IX w). Shobu Aiki występuje także pod nazwą Daito Aiki Jutsu (od około XV/XVI w) oraz współcześnie pod nazwą Aikido. Rady i zasady jak prowadzić kształcenie Wojownika mogą się więc szczególnie przydać adeptom wspomnianych stylów i szkół Jujutsu (czytaj Dźiudźiutsu) oraz Aiki Jutsu czy Aikido. 

Morihei Ueshiba - Walka Kijem Jo

Program nauczania dla Otagi (Uczeń, Kandydat, Praktykant) podzielony jest na trzy poziomy czy stopnie trudności: Shoden (Początkowy Stopień), Chuden (Średni, Średniozaawansowany Stopień) oraz Koden (Zaawansowany, Wewnętrzny Stopień). Nie ma sensu rozbijanie programu nauczania na 5 czy 6 grup (Kyu) jak to ma miejsce w wielu stylach, gdyż i tak ucząc w praktyce łączy się zwykle grupy 5,6 Kyu w jedną klasę, 3,4 Kyu w drugą klasę, a 2,1 Kyu w zaawansowaną klasę. Tradycyjnie poziom Shoden nosi pas biały, poziom Chuden pas niebieski, a poziom Koden (Koeden) pas brązowy lub fioletowy. 

Na poziomie początkowym, Shoden Otagi musi gruntownie opanować sztukę Ukemi Wasa czyli wszelkie metody przetaczania, wywracania i upadania tak aby w tej sztuce nabrać biegłości i wprawy. Mistrzowie Aiki tacy jak Takeda czy Ueshiba nie uczyli ucznia technik zanim ten nie opanował Ukemi na dość przyzwoitym poziomie. Powinien też opanować podstawowe ataki jak Katatedori (Uchwyt za nadgarstek i przedramię), Katadori (Uchwyt za bluzę), Shomenuchi (proste cięcie twarzy oparte o ruch miecza wymierzone w gardło, szczękę, nos lub czoło), Yokomenuchi lub Yokouchi (cięcie boczne okrężne na skroń lub szyję oraz uderzenie typu sierpowy) oraz Munetsuki (Księżycowe pchnięcie w brzuch, w żołądek). Szczególnie przykłada się wagę do dobrego opanowania uderzeniowej techniki Shomenuchi oraz Munetsuki. Pięść Wojownika jest charakterystycznie ułożona w niepełnym skręceniu, gdyż pełny obrót pięści przy Tsuki daje zbytnie napięcie i w rezultacie stratę siły uderzeniowej. Shomenuchi uderza kantem lub podstawą dłoni. Adepci powinni techniki uderzeniowe, Atemi ćwiczyć z razu powoli i dokładnie naśladując ruchy nauczyciela, aż ich kończyny nabiorą odpowiednich nawyków ruchowych, a wtedy zwiększa się dopiero szybkość ćwiczenia i w końcu wzmaga siłę uderzeniową wywodzoną z bioder i podbrzusza (Tanden). Atemi oznacza dosłownie dźgnięcie lub cięcie i sama nazwa określa charakterystyczne cechy uderzenia w systemach Aiki. Dobrze jest ćwiczyć Atemi uderzając w ścianę, deskę lub słup albo w specjalną Makiwarę do ćwiczenia siły uderzenia celem wypracowania dobrego uderzeniowego kontaktu. Nawet podstawowe ataki takie jak Kata czy Katatedori powinniśmy ćwiczyć tak, żeby z czasem stawały się coraz silniejsze (Mochi), a przeciwnikowi było trudno się z nich wyzwolić. Już na poziomie Chuden staramy się na ataki Kata i Katatedori reagować obroną zanim przeciwnik zdąży w pełni założyć uchwyt. 

Marek Trymbulak - 5 dan aikido - odszedł w 2023 roku

Bochnia - zmarł znany trener aikido i fizjoterapeuta Marek Trymbulak  W niedzielę dnia 3 września 2023 roku po długiej i nierównej walce z c...