Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bushido. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bushido. Pokaż wszystkie posty

piątek, 8 kwietnia 2016

Iaido i iaijutsu - tradycyjna szermierka japońska

Tradycyjna japońska szermierka Iai-Jutsu oraz Iaido 

Iaido to sztuka walki japońską szablą kataną. Metody tej sztuki używał Mistrz Aikido Morihei Ueshiba do ćwiczeń z Bokuto - drewnianą imitacją szabli. Na ideach miecza I-ai zasadzają się praktyki w szkołach Jujutsu, Yawara, Aikido oraz Aiki-Jutsu. Dobrze poznać podstawy Iai, jako spuścizny tradycji dawnych samurajów i bushi - mnichów wojowników z gór.


Iaidoka - Mistrz Iaido siedzi w Seiza

Iaidō (jap. 居合道 iaidō) - sztuka dobywania szabli (katana), japońska odmiana szermierki. Jest to zarazem jedna z japońskich sztuk walki określanych wspólnym mianem budo. Słowo iaidō składa się z trzech znaków oznaczających w uproszczeniu: "i" – być; "ai" - pasować, nadawać się, być właściwym; "dō" - droga, sposób, metoda. Początki Iaijutsu, znanej też pod nazwą battojutsu, jako realnej sztuki walki zaistniały wraz z wysubtelnieniem się sztuki wytwarzania mieczy, co stworzyło przesłanki rozwoju nowych błyskawicznych technik dobywania broni.

Tradycja sztuki iaido, przekazywana z pokolenia na pokolenie szermierzy, swój największy rozwój zawdzięcza twórczym dokonaniom wielkiego Mistrza Hayashizaki Jinsuke Shigenobu, który około 400 lat temu stworzył pierwszą znaną usystematyzowaną szkołę iaijutsu, co pozwoliło na uznanie jej za samodzielną sztukę walki. W późniejszym czasie rozwinęło się wiele różnych szkół, spośród których 25 przetrwało do dzisiaj.

Trzy elementy były podstawą dawnego systemu walki samurajów zwanego bujutsu: techniki szkoły iaido, kenjutsu i starej samurajskiej walki wręcz – jujutsu. Szkolne miecze do trenowania iaido są tępe i nazywają się iaito. W okresie Edo (1603-1867) charakteryzującym się pokojowymi rządami i rozkwitem arystokratycznej grupy - samurajów, iaido przybrało formę ćwiczeń duchowych i metapsychicznych. 

Iaijutsu (居合術)to starojapońska sztuka walki szablą samurajską, kataną. Poprzez treningi kata (formy, układy wykonywane indywidualnie), kumitachi (formy walki w parach), suburi (ćwiczenia wzmacniające), tameshigiri (cięcie bambusowych mat) ćwiczący uczą się kontroli nad własnym ciałem i mieczem. Iaijutsu to również poznawanie kultury Japonii, zwyczajów, etykiety tego kraju. To nauka szacunku do innych ludzi oraz szansa na zagłębienie się w świat samurajów. Ćwiczący zgłębiają również tajniki innych sztuk walk jak naginatajutsu, karate, aikido, tantōjutsu. Iaidoka zajmują się wykuwaniem japońskich mieczy oraz tworzeniem ćwiczebnej broni z drewna, poznają ceremonię herbaty, sztukę układania kwiatów, przygotowują oryginalne japońskie potrawy jak i poznają język japoński.

Tajniki systemu walki samurajów były w Japonii zawsze pilnie strzeżone i nawet dzisiaj są niechętnie udostępniane obcym. Samuraje to arystokracja, ich tradycję kultywują rodziny o bardzo konserwatywnych poglądach, po wojnie te środowiska nie były pokazywane i nie dążyły do kontaktów ze światem Zachodu. Od wprowadzenia cesarskiego zakazu fechtunek praktykowano m.in. w japońskim wojsku, a na bazie tych ćwiczeń powstały współczesne battodo i kendo. W czasie II wojny światowej katana dała się bardzo we znaki aliantom, których raziły miecze noszone przez oficerów. Potem japońską szermierką za sprawą m.in. filmów Akiry Kurosawy zafascynował się świat Zachodu. 

Sztuka Iaijutsu to sztuka władania mieczem przejawiająca się w przewidywaniu zachowania przeciwnika, błyskawicznym dobywaniu miecza z pochwy i oczywiście zadawaniu śmiertelnych cięć. Uprawia się ją tępym mieczem zwanym iaito. Sztuka Kenjutsu to fechtunek drewnianą bądź bambusową atrapą miecza – trening w parach i nauka układów kroków i cięć, czyli tzw. kata. Koryu Kenjutsu oznacza starą szkołę walki mieczem samurajskim. 

niedziela, 3 kwietnia 2016

Droga Wojownika Światła

Droga Wojownika Światła i Woje Dawnych Słowian


Droga Wojownika Światła jest jedną z czterech podstawowych dróg rozwoju duchowego w formie ludzkiej, który przebiega na siedem sposobów zależnie od promienia przejawiania Duszy (Atmana) i wynikającego z tego zwykle opowiadania się za jedną z podstawowych kwestii życiowej: mieć czy być? Cztery Drogi rozwoju człowieka wśród Słowian symbolizuje czterolistna koniczyna, a na wschodzie czteropłatkowy kwiat lotosu. Droga Wojownika obejmuje doskonalenie moralne, gotowość poświęcenia życia w służbie wyższego dobra, umiejętności bojowe sztuk walki, rycerskie braterstwo i wspólnota, styl życia w którym także ważne jest odpowiednie dla Wojowników odżywianie. 

Cechą charakterystyczną Ścieżki Wojownika jest kultywowanie sztuki walki (niekiedy błędnie utożsamiane ze sportami walki) które są sposobami walki wręcz, także z użyciem broni białej (kij, szabla, miecz, włócznia, łuk, topór, maczuga etc.). Podstawą nauki wszelkich sztuk walki jest regularny trening, który zazwyczaj uczy umiejętności samoopanowania, w tym samokontroli wybuchów agresji, perfekcyjnej samoobrony, poprawia wydolność organizmu oraz redukuje poziom strachu. 

Rozwój ewolucyjny, który można określić drogą egoisty czy sobka, ze względu na identyfikacje z anava, z ego osobowym i stopniowe odkrywanie duchowej natury to droga typowa zorientowana na "mieć". Droga idealistycznego stawiania na "być", na rozwój duchowy, to  droga istot mających jeszcze pamięć i  świadomość mocy, miłości i mądrości, wartości duchowych, ale uczących się z różnym skutkiem  przejawiać je w świecie materialnym, to jest właściwa Droga Wojownika Światła, Droga BudoWushu i Kalaripayat

Droga Wojownika jako droga rozwoju duchowego istniała w większości starożytnych kultur i dotyczyła nauki życia i przejawiania mocy i mądrości światła w materii poprzez walkę, ale nie tylko z innymi tylko jako naukę, że życie tu opiera się na walce światła z ciemnością, i polegała na ćwiczeniu się w doskonałości w  życiu ziemskim: opanowywaniu swoich słabości, emocji, iluzji w walce światła z ciemnością najpierw w sobie, a dopiero potem wokół siebie. Wojownik Światła tym różni się od ideału rycestwa średniowiecznego, że rozumie walkę na poziomie wewnętrznym, czyli w swoim umyśle, w emocjach i myślach, oraz to, że walczy i żyje dla dobra, nie tylko dla siebie ale dla dobra powszechnego innych istot i całego świata. 

Wojownika (Bushi, Kalarpin) cechuje więc nie tylko wojowanie, wygrywanie czy werwa i przebojowość jak się męskim i żeńskim, zwykle zakompleksionym wojusom wydaje. Nie jest to realizowanie jakichś obcych społecznych zasad, moralności, czy zorganizowanej religijności, jak się egoistom i konformistom zdaje, ani też buntownicze rozrabianie pseudo-wojowników. Prawdziwego Wojownika nie pasjonuje więc sama walka z innymi, ani pastwienie się, ani wygrywanie, ani gonienie za sukcesami, ani też sprawdzanie siebie kosztem innych ludzi czy stworzeń, lecz uwalnianie się od tych skłonności w sobie podobnie jak od skłonnościami do bezmyślnej agresji, destrukcji, uleganiu własnej próżności, emocjom, złu, słabości i kompromisom ze złem. 

piątek, 1 listopada 2013

Kodeks Bushido - Wojownicy Ducha w Japonii

Droga Wojownika – Kodeks Bushido 

Podstawy Etyki Wojowników


Gochi Shihan od 1978 roku intensywnie ćwiczy sztuki japońskiego Budo – tradycyjne Sztuki Walki, razem z praktyką ich legendarną filozofią opartą w dużej mierze na japońskim buddyzmie i szintoizmie. Gochi Shihan ćwiczy japońskie aikido, aiki-jutsu, jo-do (walka kijem), ken-jutsu (walka mieczem), yari-jutsu (walka lancą, włócznią, np. naginatą etc), a także sztuki walki rodem ze starożytnej północnej Indii, Kalaripayat. Jedną z podstaw prawidłowego treningu rycerzy i wojowników Budo jest kodeks etyczno-moralny i duchowy znany jako Bushido – Droga Wojownika. Droga (jap. Do, Dou, chiń. Tao, Dao) Wojownika (jap. Bushi) streszcza się w Bushi-Dou.

Gochi Shihan ćwiczył i nauczał m.in. w Szczecinku, Toruniu, Szczecinie, Stargardzie Szczecińskim, Inowrocławiu, Olsztynie, Koszalinie, Bydgoszczy, Włocławku, Warszawie, Lublinie, Radomiu, Ełku, Suwałkach, Białymstoku, Nowym Sączu, Tarnowskich Górach, Zielonej Górze, Szklarskiej Porębie, Wrocławiu, Wałbrzychu, Jaworznie, Gliwicach, Częstochowie, Turku, Poznaniu, a także sporadycznie w wielu innych miastach… Wielu instruktorów ćwiczonych i nauczanych przez Mistrza Gochi Shihana prowadzi własne sekcje, kluby, a nawet stowarzyszenia związane ze wspomnianymi dyscyplinami.

sobota, 1 czerwca 2013

Filozofia Budo i Bujutsu Trening Ki i Hara

ROZWAŻANIA NAD JAPOŃSKIM BUDO

Rozwijanie podstaw umysłu i ciała
 
PRZEDMOWA. W świątyni HACHIMANGU w dawnej stolicy KAMAKURA, miałem okazję oglądać pokaz konnego łucznictwa szkoły TAKEDA RYU. W przeciwieństwie do wyścigów konnych, gdzie rywalizacja sprowadza się wyłącznie do szybkości, widok krępych rumaków bojowych z jeźdźcami, którzy dosiadając ich wyjeżdżają na pole, a następnie w pełnym galopie oddają kolejne strzały, to doprawdy niezwykłe i wspaniałe widowisko. Przywodzi na myśl heroiczny etos dowódców wojennych walczących z siodła. Charakterystyczne szczegóły japońskiego stylu jazdy konnej wynikają z głębokiej przyjaźni pomiędzy człowiekiem a wierzchowcem jak również z faktu, że sztuka polega na ułożeniu nadgarstków, bioder i stóp, które w tym uczestniczą. Sztuka łucznictwa konnego, która mogła zawitać do Japonii przez Mongolię, Chiny i Koreę, po tym jak dotarła do Japonii została zmodyfikowana za sprawą wprowadzenia unikalnych strzemion. W strzemionach stosowanych w Azji kontynentalnej, jak również w Europie i Ameryce, stopa wkładana jest do strzemienia przypominającego pedał i opiera się na nim częściowo, podczas gdy pięta zwiesza się luźno. W strzemionach japońskich na platformie opiera się cała podeszwa stopy, dzięki temu strzemię połączone jest z ruchem bioder. Innymi słowy, nacisk kładziony jest na biodra i stopy (strzemiona) i uwidacznia się to w kierowaniu cuglami i technice strzelania. Słyszałem, że szczególną cechą koni japońskich jest poruszanie się w sposób, który eliminuje ruch pionowy, lecz tak naprawdę jeździec wkłada stopy w strzemiona, które są umiejscowione nieco wyżej niż w innych stylach jeździeckich i z biodrami lekko uniesionymi nad siodłem, uzyskuje pozycję podobną do stosowanego w SUMO kroku SHIKO. Tak więc w galopie ciężar jeźdźca nie spoczywa bezpośrednio na grzbiecie wierzchowca. Co więcej, gdy dolna część ciała łucznika nie podlega wpływom ruchu wierzchowca, jego górna połowa ciała staje się wolna, zaś pozycja strzelca stabilna.

Inaba Minoru Sensei  ur. 8 listopad 1951

W gazecie wydrukowano artykuł zatytułowany „Mistrz AIKI BUJUTSU”, w którym przedstawiono sekretne zasady DAITO RYU AIKI BUJUTSU. Napisano w nim, że ów szczególny mistrz miał 87 lat, ale w mgnieniu oka miotał swymi uczniami, mężczyznami pełnymi młodzieńczej dumy, siły i wigoru, rzucając ich na matę. Wiadomość, że nawet w obecnych czasach wciąż istnieją tacy ludzie, najwyraźniej wywarła silny wpływ na czytelników. Jeden z uczniów opisuje swoje wrażenia na temat technik SHIHANA następująco: „W chwili, gdy chwytasz mocno jego dłoń, nagle twoja siła fizyczna znika i zostajesz rzucony, przelatując w powietrzu dwa, trzy metry do tyłu. W tym momencie nie czujesz żadnej siły, ale po tym, z jakim impetem uderzasz o matę, uświadamiasz sobie, że doświadczyłeś zetknięcia z jakąś nieprawdopodobną energią”. Tak właśnie mówi. Nawet bardziej doświadczeni studenci, którzy trenowali regularnie przez długi czas, mówią, że nie rozumieją, dlaczego tak się dzieje. „Nawet dla mnie jest to tajemnicą” – mówi sam mistrz, co jest niezwykłe, ale stwierdza, że AIKI to technika. „Zacząłem móc tego dokonywać, kiedy skończyłem 70 lat. Po prostu ćwiczyłem i zanim się zorientowałem, już to potrafiłem”. Tak właśnie mówi. Jego wyjaśnienie techniki jest naprawdę proste. „Usunięcie siły” z ramion, oto, co zawiera się w tych słowach. Stabilność jego  postawy uwidacznia się na zdjęciach, to coś, co rzadko się spotyka. Przy całkowicie  rozluźnionych ramionach, siła przepływa z jego łokci aż do koniuszków palców. Źródło jego siły tkwi w biodrach i nogach. Jak zatem ćwiczyć biodra i nogi? O tym on wszelako nie mówi. Ostrzega natomiast – „Ponieważ świat przeszarżowuje z nauczaniem, przeucza, ludzie nie rozważają gruntownie rzeczy samemu i przez siebie samych”. 

***

Japońskie pływanie to coś, czego przykładów nie spotyka się często na świecie. 79-letni mistrz, uosobienie tej wspaniałej tradycji, wskazuje na owo prze-uczenie z innego punktu widzenia. Ludzie nie potrafią robić wielu rzeczy na raz. Bez ogródek tłumaczy świat sztuk walki stwierdzając, że faktem jest, iż rozwijasz w sobie zrozumienie, ćwicząc rzeczy jedna po drugiej, przez długi czas. Powiada: „W pływaniu są trzy podstawowe pozycje ciała: horyzontalna, boczna i pionowa. Jednak w zależności od pływów i prądów rzecznych, różne techniki pływackie wykorzystywane są dla różnych celów. Obecnie, jako że miejsc gdzie można praktykować sztukę pływania w starym stylu jest coraz mniej, możemy ćwiczyć już tylko na basenach. Woda w nich jest martwa. Co więcej, pływanie w basenach stało się uproszczoną rywalizacją sprowadzającą wszystko do szybkości”. Zgodnie z moimi przypuszczeniami, także w pływaniu ważne są nogi i biodra. Siła jest ekspediowana na zewnątrz przez koniuszki palców. Podstawowa technika pływacka zwana GOZEN OYOGI, wykorzystuje tylko ruchy nóg w celu unoszenia górnej połowy ciała nad wodą. Wspomniany mistrz ćwiczył nogi i biodra trenując GOZEN OYOGI codziennie przez wiele miesięcy, jak sam mówi. Wspomina, że nawet, kiedy nadchodziła powódź, jego nauczyciel zmuszał go, aby trenował pływanie i właśnie w tych okresach naciskano nań, aby  ćwiczył częściej i z jeszcze większym zaangażowaniem. Mówi: „Jeżeli stale pływasz, RIKIMI całego ciała stopniowo się rozluźnia, a wówczas moc może zebrać się w KAFUKU TANDEN. To pozwala ci na płynniejszą, szybszą reakcję na rzeczne pływy i prądy. W gruncie rzeczy bowiem, jeśli nie zdołasz uczynić swego ciała elastycznym, ze stabilnym centrum, nie osiągniesz niczego”. Te obrazowe słowa praktyka KOBORI RYU, starego stylu sztuki pływania, który ewaluował wśród bezmiaru oceanu i w trakcie bitew rzecznych, mają wielką wagę. 

Marek Trymbulak - 5 dan aikido - odszedł w 2023 roku

Bochnia - zmarł znany trener aikido i fizjoterapeuta Marek Trymbulak  W niedzielę dnia 3 września 2023 roku po długiej i nierównej walce z c...