poniedziałek, 16 stycznia 2023

Yoshimitsu Yamada Shihan - 1938-2023

Yoshimitsu Yamada Shihan - 17 lutego 1938 - 15 stycznia 2023

Bardzo przykra wiadomość, w dniu 15-tego stycznia 2023 roku w wieku 85 lat zmarł Yoshimitsu Yamada shihan, 8 dan, jeden z ostatnich uczniów O'Sensei Morihei Ueshiby. Polska Federacja Aikido przesyła serdeczne wyrazy współczucia rodzinie, przyjaciołom i licznej grupie uczniów sensei Yamady na świecie. 

Droga Społeczności Aikido,

Z wielkim smutkiem zawiadamiamy, że odszedł nasz ukochany nauczyciel Yoshimitsu Yamada Shihan. Yamada Sensei zmarł spokojnie w niedzielę, 15 stycznia 2023 roku pod opieką lekarzy ze szpitala Mount Sinai z rodziną u boku. Prywatne przygotowania do pogrzebu są organizowane przez rodzinę Sensei. Prosimy o uszanowanie ich prywatności w tym trudnym czasie. New York Aikikai zorganizuje w późniejszym terminie memoriał pożegnalny, który będzie otwarty dla wszystkich, którzy go kochali i uczyli się od niego jako wspaniałego nauczyciela aikido. Wiemy, że wielu z Was będzie chciało w jakiś sposób wyrazić swoje współczucie. Wkrótce przedstawimy odpowiednie sugestie. 

Yamada Sensei przybył do Nowego Jorku w 1964 roku, aby zostać głównym instruktorem nowojorskiego Aikikai. Rozpoczął aikido w wieku 17 lat w honbu dojo, Kwaterze Głównej Aikikai, jako uchi deshi (uczeń z zamieszkaniem) O'Sensei. Nie tylko zbudował NY Aikikai w światowej klasy szkołę aikido, ale także pomógł szerzyć stosunkowo nieznaną sztukę walki w dobrze prosperującej społeczności w całych Stanach Zjednoczonych, a później na całym świecie. Wielki orędownik indywidualności i szczerego treningu, jego zajęcia wznosiły się z harmonią i mocą symfonii, inspirując wszystkich do dawania z siebie wszystkiego. NY Aikikai pozostanie otwarte zgodnie z życzeniem Yamada Sensei. Niczego nie kochał bardziej niż dużych zajęć z dobrym humorem, więc proszę uhonoruj go, trenując tak, jakbyś prowadził zajęcia. Jego niesamowita energia i hojność ducha będą obecne na macie dla nas wszystkich. 

VALE YAMADA SENSEI (山田 嘉光

W niedzielę rano świat stracił wielkiego mistrza Aikido: Yoshimitsu Yamada Shihan. Yamada Sensei był nie tylko pionierem Aikido na całym świecie, uchi deshi O'Sensei, przewodniczącym USAF, członkiem Rady Seniorów IAF i inspirującym nauczycielem dla dziesiątek tysięcy. Był także dla nas Honorowym Patronem Aiki Kai Australia – stanowisko, o którego przyjęcie poprosiliśmy go po śmierci Sugano Sensei. Przyjął z taką samą hojnością ducha, z jaką tak często odnosił się do pomagania innym. Nigdy nie był naszym mistrzem – chociaż we wcześniejszych latach często nas uczył wraz z Sugano Sensei, a następnie wracał na ważne wydarzenia po śmierci naszego Sensei – i bardzo nam pomagał w utrzymaniu ducha nauczania Sugano Sensei. Jako Patron pomógł nam, gdy byliśmy bardzo wstrząśnięci przedwczesną śmiercią Sugano Sensei. I zrobił wszystko, co mógł, aby pomóc nam podtrzymać dziedzictwo Sugano Sensei w świecie Aikido – nie tylko w Australii.

Osobiście zapamiętam go jako budzącego podziw nauczyciela i praktykującego Aikido oraz jego mądre rady i hojność, kiedy tylko zajdzie taka potrzeba. Jego nikkyo zawsze będzie mnie przerażać i nigdy nie zapomnę jego troski i troski o Sugano Sensei przez wiele lat w Nowym Jorku, a potem ostatnie lata złego stanu zdrowia. Yamada Sensei był mieszanką tradycji i nowoczesności, bezwstydnie sobą, ale niezachwianie lojalnym wobec rodziny Ueshiba i Aikido. Wielu będzie za nim głęboko tęsknić i zostanie zapamiętany za jego oddanie dla Aikido i tych, którzy dzielili z nim tę pasję. Podobnie jak wielu innych, będę miał również prywatne wspomnienia – na przykład Yamada Sensei dzielący się swoim sekretnym zapasem czekoladek pod biurkiem w bardzo trudnym momencie w IAF.

Proszę pamiętajcie o nim na swoich zajęciach; Jego odejście przypomina nam, jak wiele zawdzięczamy nie tylko Aikido, ale także wspaniałym nauczycielom i pionierom jego pokolenia, w tym Sugano Sensei, który uczynił swoją życiową misją szerzenie i pielęgnowanie Aikido na całym świecie, abyśmy mogli się nim cieszyć. Zrób dzisiaj. --- Żegnaj Sensei. Dziękuję Ci. 

Odejście Yoshimitsu Yamada Shihan Aikikai 

Yoshimitsu Yamada, który sprowadził aikido do Stanów Zjednoczonych, zmarł w wieku 84 lat. Podkreślał podstawy japońskiej sztuki walki i zachęcał swoich uczniów do rozwijania własnych interpretacji. Yoshimitsu Yamada, który bardziej niż ktokolwiek inny był odpowiedzialny za sprowadzenie defensywnej sztuki walki znanej jako aikido do Stanów Zjednoczonych, zmarł 15 stycznia na Manhattanie. Miał 84 lata. --- napisał w pożegnalnym tonie The New York Times 

Jego córka Mika Ito powiedziała, że przyczyną był zawał serca.

Sztuka Aikido, które z grubsza tłumaczy się jako „droga harmonijnego ducha”, pojawiło się po II wojnie światowej jako alternatywa dla bardziej agresywnych sztuk walki, takich jak karate. Aikido polega na obronie, używaniu rzutów i blokad na stawy, aby odbijać energię atakującego w sposób, który wyrządza mu minimalną szkodę. Chociaż istnieją stopnie umiejętności, aikido nie polega na współzawodnictwie.

W pierwszych dziesięcioleciach aikido było nieznane — nawet w Japonii. Zaczęło się to zmieniać w latach 60-tych XX wieku, kiedy założyciel aikido, Morihei Ueshiba, wysłał pana Yamadę i kilku innych młodych uczniów na całym świecie, aby zakładali dojo i szkolili następne pokolenie instruktorów. Mistrz Yamada został przydzielony do Nowego Jorku, gdzie w 1964 roku zademonstrował aikido zachwyconej publiczności na Wystawie Światowej. Pan Yamada wkrótce objął stanowisko głównego instruktora w New York Aikikai, dojo na West 18th Street na Manhattanie, którego celem było zbudowanie społeczności aikido w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej (SZAP). To wymagało czasu. Przez kilka lat prawie nie miał uczniów, a co za tym idzie prawie żadnych pieniędzy z działalności. Spał w szatni w swoim dojo i podróżował autobusem Greyhound po Wschodnim Wybrzeżu, aby dawać pokazy między meczami na turniejach karate.

„Nawet jeśli kochasz karate, możesz się trochę nudzić, oglądając to samo przez dwie godziny bez przerwy” – powiedział w wywiadzie dla Aikido Journal z 2019 roku. „Przez 10 minut pokazywałem coś, co wyglądało zupełnie inaczej niż karate – to naprawdę zadziwiało ludzi. Potem znikałem, a ludzie zastanawiali się: „Co to było?”. Prędzej czy później ludzie zaczęliby nas szukać. Wielu pierwszych uczniów Mistrza Yamady pochodziło ze świata tańca i teatru miasta, przyciągniętych jego naciskiem na ruch i równowagę. Inni byli weteranami II wojny światowej, którzy spędzili trochę czasu w Japonii lub hipisami, którzy docenili quasi-duchowe przesłanie aikido. Chociaż przyciągnęło ich do dojo Mistrza Yamady z różnych powodów, zostali z powodu jego cichej charyzmy. 

„Miał wyjątkową zdolność łączenia ludzi i budowania społeczności” — powiedział Josh Gold, redaktor Aikido Journal, w wywiadzie telefonicznym. Shihan Yamada kładł nacisk na podstawy aikido, ale zachęcał swoich uczniów do rozwijania własnych interpretacji. Uwielbiał amerykańską popkulturę — szczególnie lubił Elvisa Presleya i Franka Sinatrę — i czasami między próbami śpiewał piosenki. 

„Był orędownikiem takich rzeczy jak piękno, wdzięk i artyzm, cenił indywidualność i silną technikę” — powiedziała Sharon Dominguez, która dołączyła do dojo w 1988 roku i jest teraz jego prezesem, w wywiadzie telefonicznym. „Nauczył nas, aby nie walczyć, i cenił połączenie, współpracę i społeczność”.

Po zachęcie Mistrza Yamady kilku akolitów założyło własne dojo w całym kraju. W 1976 założył organizację patronacką dla swoich stowarzyszonych dojo, United States Aikido Federation, która dziś jest zdecydowanie największą tego typu organizacją w tym kraju. Wielu jego uczniów twierdziło, że jego popularność wynikała ze sposobu, w jaki wydawał się ucieleśniać samego ducha aikido: pokojowego, włączającego, z surowymi podstawowymi zasadami otoczonymi elastycznym naciskiem na rozwijanie ich na swój własny sposób.

„Jednym z moich ulubionych cytatów Oscara Wilde'a jest: „Nic, co warto wiedzieć, nie można się nauczyć” — powiedział Steve Pimsler, który dołączył do dojo w 1974 roku i obecnie jest jego głównym instruktorem. „I w pewnym sensie działał w ten sposób. Po prostu cię zainspirował. I ty się nauczyłeś. Yoshimitsu Yamada urodził się 17 lutego 1938 roku w prefekturze Kanagawa, na zachód od Tokio. Jego ojciec, Ichiro, był profesorem liceum; jego matka, Michiyo (Kizaki) Yamada, była gospodynią domową. Wstąpił do dojo Mistrza O'Sensei Ueshiby w wieku 18 lat jako uchi deshi, czyli uczeń z zamieszkaniem w domu mistrza. To było ascetyczne życie: w zamian za pokój, wyżywienie i naukę, on i garstka innych nowicjuszy wstawał codziennie o 6 rano, aby posprzątać dojo przed lekcjami aiki-budo. Pozostał w dojo jako uczeń przez siedem lat.

Pod koniec swojego pobytu tam Mistrz Yamada zaczął zarabiać pieniądze i uczyć się angielskiego, ucząc aikido okupacyjnych amerykańskich żołnierzy stacjonujących w wielu obiektach wojskowych wokół Tokio. Ożenił się z Akiko Kaneko w 1960 roku. Wraz z córką Mika Ito przeżyła go, podobnie jak inna córka, Risa Yamada i syn, Tatsuya Yamada. Pan Yamada kontynuował nauczanie w swoim japońskim dojo do lat 80-tych XX wieku. Jeszcze kilka tygodni temu był na macie, udzielając lekcji nowej grupie uczniów, ale stał się też nieco pesymistą co do rozwoju tego sportu czy poprawniej sztuki walki. Wiele osób zainteresowało się aikido dzięki popularności Stevena Seagala, aktora i byłego instruktora aikido, i chociaż Mistrz Yamada był szczęśliwy widząc rozwój, martwił się również, że uczniowie szukają stylu bez treści, aby nauczyć się błyskotliwych ruchów bez zrozumienie leżących u ich podstaw idei. 

„Dzisiaj niektóre aikido wyglądają bardzo fantazyjnie, zwłaszcza w mediach społecznościowych, ale ludzie, którzy wiedzą, mogą powiedzieć, że ten rodzaj aikido nie ma nic w środku”, powiedział dla Aikido Journal w 2022 roku. „Wygląda fantazyjnie, ale jest pusty i brakuje mu podstaw. Jeśli masz te podstawy i są one mocne, możesz być fantazyjny”. 

Ze smutkiem zawiadamiam, że Sensei Yoshimitsu Yamada nie żyje

Dla kilku pokoleń ćwiczących Aikido Sensei był przewodnikiem i mentorem. Niekwestionowanym autorytetem. Również dla wielu osób ćwiczących w Aikido Chrzanów. Wielokrotnie odwiedzaliśmy jego dojo w Nowym Jorku, a dzięki naszym bliskim relacjom, Sensei kilkukrotnie odwiedził Polskę prowadząc zajęcia w Krakowie. Sensei, na wielu płaszczyznach, od technicznej po organizacyjną, opiekował się grupą ćwiczących Aikido w Polsce. Wspierał nas i motywował do trenowania ale również głębszego zrozumienia istoty Aikido. Wiem, że byliśmy dla niego bliscy, tak jak On zajmował szczególne miejsce w naszych sercach. Nie byłoby Aikido Chrzanów w takiej postaci jak dzisiaj, gdyby nie Sensei. Będzie nam go brakować. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Marek Trymbulak - 5 dan aikido - odszedł w 2023 roku

Bochnia - zmarł znany trener aikido i fizjoterapeuta Marek Trymbulak  W niedzielę dnia 3 września 2023 roku po długiej i nierównej walce z c...