Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rozwój duchowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rozwój duchowy. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 15 listopada 2016

Szamanizm Egzorcyzmy RyuKyu i Okinawa

Szamanizm, filozofia i duchowość mieszkańców Ruykyu oraz Okinawy


Szamanizm, religia, duchowość i filozofia życiowa mieszkańców Wysp Ryukyu w tym Okinawy to środowisko w którym kształtowała się sztuka, którą współcześnie znamy jako Karate Do. Wierzenia i zwyczaje oraz filozoficzno-duchowe ideały mieszkańców Wysp Ryukyu są pewną mieszanką tradycyjnego silnego kultu przodków, animistycznych wierzeń w pozagrobowe życie dusz i duchów, wiary w istnienie bóstw oraz duchów świata niewidzialnego. Na wierzenia, religijność i duchowość mieszkańców Wysp Ryukyu wpłynęły wielkie systemy filozoficzno-religijne jak rodzimy szamanizm, konfucjanizm, taoizm, shintoizm oraz buddyzm. Jednym ze starożytnych wierzeń czy zasad jest onarigami (おなり神) czyli duchowe zwierzchnictwo kobiety pochodzącej od Amamikyu wyrażane w misteryjnym kapłaństwie kobiet (kapłanka zwana jest noro), a jej aktywność znana jest jako yuta czyli bycie medium ze światem przodków, duchów i bóstw. Jedną ze zdrowych zasad jest nieprzejadanie się, odchodzenie od stołu gdy żołądek wypoełniony jest jedzeniem w zaledwie 80 procentach. Dieta tradycyjna szamanów, stosowana także w okinawskim Karate Do, opiera się na spożywaniu posiłków z ryżem i warzywami, a także piciu zielonej herbaty. W zdrowym odżywianiu dominują produkty pochodzenia roślinnego, których jest około 4/5 czyli 80 procent przy jednoczesnej dużej różnorodności produktów w liczbie ponad 200 rozmaitych roślin do zjedzenia. 

Ishiganto

Odżywianie mieszkańców Okinawy to połączenie kuchni japońskiej, chińskiej i tajwańskiej, a jej elelmnty na zachodzie kojarzy się z makrobiotyką. Podstawę stanowią soja, pełny ryż, słodkie ziemniaki, owoce, warzywa. Najpopularniejszą potrawą na Okinawie jest champuru – mieszanka tofu, sezonowych warzyw i gorzkiego melona (goya). Jednak największym atutem tej diety jest jej różnorodność. W kuchni na Okinawie wykorzystuje się średnio około 200 produktów, z których 35 je się regularnie, a aż 18 niemal każdego dnia. Specyfiką odżywiania mieszkańców Okinawy jest to, że zawiera niezwykle dużo flawonoidów, a to najsilniejsze ze znanych przeciwutleniaczy. Chronią przed atakiem wolnych rodników i dlatego potrafią pomóc na dłużej zachować młodość. Specjaliści od żywienia zalecają, aby produkty bogate we flawonoidy pojawiały się w naszej diecie, tak jak u mieszkańców Okinawy, przynajmniej trzy razy w ciągu dnia. Niezmiernie dużo tych cennych związków zawiera zielona herbata. Bogate w falwonoidy są również soja, czerwone winogrona, kakao, nasiona lnu, aronia, żurawiny, jagody, maliny, czarne porzeczki, jeżyny, truskawki i owoce cytrusowe. Okinawska recepta na zdrowie pozwala jeść mięso ssaków czy drobiu, ale nie występuje ono w jadłospisie częściej niż raz w tygodniu. Zamiast mięsa takiego jak wieprzwina jada się ryby, szczególnie ryby o ciemnym mięsie jak tuńczyk i makrela. Studia nad okinawskimi stulatkami pokazały, że w ich diecie rzadko pojawiają się słodycze i mocne trunki (wino, alkohol). W jadłospisie powinien się znaleźć na stałe słodki ziemniak, który zawiera wiele antyoksydantów. Okinawa jest znana z długowieczności jej mieszkańców i największej ilości stulatków w populacji. 

Okinawa ma odrębne wierzenia bliskie animizmowi i szamanizmowi. Ryukiuańskie tradycje szamańskie i systemy duchowości mają charakter matriarchalny, gdzie kobiety pełnią najważniejsze funkcje. Za czasów królestwa religia była zinstytucjonalizowana, a kapłanki noro wciągnięte w administrację państwa. Najwyższą kapłanką była kikoe ōgimi – zazwyczaj siostra lub żona króla. Według tradycyjnych wierzeń kobiety posiadają moc ochronną dla mężczyzn. Na Okinawie popularny jest szamanizm podobny do hawajskiej Huny. Szamanki yuta pełnią ważną funkcję w społeczeństwie, pomagając ludziom uporządkować swe relacje z duchami przodków. Buddyzm i sintoizm (shinto) nie zapuścił głębokich korzeni w społeczeństwie Okinawy i stąd brak tutaj licznych świątyń buddyjskich i sintoistycznych chramów jakie występują w Japonii. Okinawa jest znana z pięknych pieśni ludowych oraz instrumentu sanshin na którym chętnie grają tamtejsi adepci sztuk walki, w tym karate. Sanshin trafił na Okinawę z Chin w XIV wieku i wywodzi się od chińskiego sanxian. Z Okinawy trafił później do Japonii dając początek samisenowi. Różnica między sanshinem a samisenem jest taka, że sanshin jest obciągnięty skórą węża, a samisen skórą kota. 

niedziela, 3 kwietnia 2016

Droga Wojownika Światła

Droga Wojownika Światła i Woje Dawnych Słowian


Droga Wojownika Światła jest jedną z czterech podstawowych dróg rozwoju duchowego w formie ludzkiej, który przebiega na siedem sposobów zależnie od promienia przejawiania Duszy (Atmana) i wynikającego z tego zwykle opowiadania się za jedną z podstawowych kwestii życiowej: mieć czy być? Cztery Drogi rozwoju człowieka wśród Słowian symbolizuje czterolistna koniczyna, a na wschodzie czteropłatkowy kwiat lotosu. Droga Wojownika obejmuje doskonalenie moralne, gotowość poświęcenia życia w służbie wyższego dobra, umiejętności bojowe sztuk walki, rycerskie braterstwo i wspólnota, styl życia w którym także ważne jest odpowiednie dla Wojowników odżywianie. 

Cechą charakterystyczną Ścieżki Wojownika jest kultywowanie sztuki walki (niekiedy błędnie utożsamiane ze sportami walki) które są sposobami walki wręcz, także z użyciem broni białej (kij, szabla, miecz, włócznia, łuk, topór, maczuga etc.). Podstawą nauki wszelkich sztuk walki jest regularny trening, który zazwyczaj uczy umiejętności samoopanowania, w tym samokontroli wybuchów agresji, perfekcyjnej samoobrony, poprawia wydolność organizmu oraz redukuje poziom strachu. 

Rozwój ewolucyjny, który można określić drogą egoisty czy sobka, ze względu na identyfikacje z anava, z ego osobowym i stopniowe odkrywanie duchowej natury to droga typowa zorientowana na "mieć". Droga idealistycznego stawiania na "być", na rozwój duchowy, to  droga istot mających jeszcze pamięć i  świadomość mocy, miłości i mądrości, wartości duchowych, ale uczących się z różnym skutkiem  przejawiać je w świecie materialnym, to jest właściwa Droga Wojownika Światła, Droga BudoWushu i Kalaripayat

Droga Wojownika jako droga rozwoju duchowego istniała w większości starożytnych kultur i dotyczyła nauki życia i przejawiania mocy i mądrości światła w materii poprzez walkę, ale nie tylko z innymi tylko jako naukę, że życie tu opiera się na walce światła z ciemnością, i polegała na ćwiczeniu się w doskonałości w  życiu ziemskim: opanowywaniu swoich słabości, emocji, iluzji w walce światła z ciemnością najpierw w sobie, a dopiero potem wokół siebie. Wojownik Światła tym różni się od ideału rycestwa średniowiecznego, że rozumie walkę na poziomie wewnętrznym, czyli w swoim umyśle, w emocjach i myślach, oraz to, że walczy i żyje dla dobra, nie tylko dla siebie ale dla dobra powszechnego innych istot i całego świata. 

Wojownika (Bushi, Kalarpin) cechuje więc nie tylko wojowanie, wygrywanie czy werwa i przebojowość jak się męskim i żeńskim, zwykle zakompleksionym wojusom wydaje. Nie jest to realizowanie jakichś obcych społecznych zasad, moralności, czy zorganizowanej religijności, jak się egoistom i konformistom zdaje, ani też buntownicze rozrabianie pseudo-wojowników. Prawdziwego Wojownika nie pasjonuje więc sama walka z innymi, ani pastwienie się, ani wygrywanie, ani gonienie za sukcesami, ani też sprawdzanie siebie kosztem innych ludzi czy stworzeń, lecz uwalnianie się od tych skłonności w sobie podobnie jak od skłonnościami do bezmyślnej agresji, destrukcji, uleganiu własnej próżności, emocjom, złu, słabości i kompromisom ze złem. 

niedziela, 1 czerwca 2014

Rei Ryoku - Duchowa Moc Zaświatów

Moc Duchowa - Moc Świata Dusz Zmarłych 

Nie jest łatwo pisać czy mówić o tym, co dla samej japońskiej tradycji jest tematem tabu, a wszystko co dotyczy zaświatów, śmierci i życia pozagrobowego oraz mocy od istot z tamtej strony jest pewnym silnym tabu, które młodsze pokolenie próbuje przełamać. 

Droga Bogów - Shinto - Rozwój Mocy Duchowej

Nazwę „Japonia”, Nihon, można przełożyć na język polski jako „Kraj Wschodzącego Słońca”. Innym popularnym i romantycznym określeniem jest „Kraj Kwitnącej Wiśni”. Sintoiści nazwali jednak swą ojczyznę „Krajem Tysiąca Bogów” i jest to miano niezwykle trafne. W tradycyjnej mitologii japońskiej aż roi się od kami, czyli bóstw; tutaj każdy człowiek, stworzenie, nawet przedmiot posiada wiecznotrwałą duszę, która nie zniknie wraz z ciałem po śmierci. Samo słowo sinto (lub shinto) znaczy tyle co „droga bóstw” - kami no michi (kami-no-miczi). Yomi - Kraina Ciemności czy Podziemia, to po prostu mroczne podziemie, wypełnione stęchłym nieżyciem, spokojnym istnieniem. Niektórym duszom zdarza się opuszczać to miejsce i nawiedzać żywych, najczęściej gdy mają jakieś sprawy do załatwienia „po tamtej stronie” – związane bądź z miłością i opieką, bądź z zemstą i pragnieniem sprawiedliwości. Włóczą się więc Obake, czyli dusze zmarłych, niektóre przypominające ludzi - te dobre, które do świata oświetlanego słońcem przygnane zostały przez pozytywne uczucia, inne nie za bardzo. Blade, okryte całunami sylwetki upiorów pozbawionych nóg, sunących nieśpiesznie nad powierzchnią ziemi, wędrują pośród żywych. Szukają ludzi, którzy skrzywdzili ich za życia, ale nie wahają się prześladować również tych przypadkiem napotkanych. To zresztą ponoć dość powszechne zjawisko, opowiadania o spotkaniach z duchami były w Japonii zawsze bardzo popularne.

W zależności od lokalnego mitu, jak również tłumaczenia, możemy mówić o Yomi 黄泉 or 黄泉の国 Żółtych Źródłach (Studniach), (chiń. Huángquán),  jako o Krainie Umarłych, Podziemnej Krainie Umarłych, Krainie Ciemności, Krainie Korzeni lub Głębokiej Krainie. Opis Yomi w Kojiki może odzwierciedlać wczesne japońskie praktyki chowania zmarłych w grobowcach, których wejście pieczętowane jest przy pomocy wielkiego głazu - tak, jak uczynił to Izanagi, by uciec przed obławą Izanami. Miejsce to, fizycznie, jest utożsamiane z jaskinią na wybrzeżu Shimane. W niektórych manuskryptach japońskich o Krainie Umarłych pisze się jako o Ne no Kuni (Kraina za Morzem). Yanagita Kunio w „Teihon Yanagita Kunio shu” rozważa wariant, w którym wizja Japońskiej mitologicznej Krainy Umarłych jest kombinacją dwóch koncepcji, pochodzących z różnych źródeł. Yanagita Kunio wysnuwa teorię, w której Ne no Kuni ma swe korzenie we wschodniej Azji, gdzie było określeniem używanym w odniesieniu do Japonii. Dopiero z czasem Ne no Kuni zaczęto utożsamiać z Yomi no Kuni, za sprawą wierzeń ludów z północnej Azji. 

piątek, 15 lipca 2011

Feng Shui i niebieski kolor duchowy

Kolor niebieski w rozwoju duchowym i Feng Shui 


Feng Shui i Niebieski Kolor . Pewna znajoma osóbka opowiada jak coś kiepsko jej idzie w życiu, jak wiele straciła, jak trudno o pracę i środki do życia! Jak widzę, nie lubi koloru niebieskiego, błękitu i przypisuje mu negatywności z którymi kolor ten nie ma nic wspólnego. Kolor niebieski, w jasnych, czystych tonacjach jest w symbolice powodzenia, harmonii i dobrobytu starej chińskiej cywilizacji! Można go znaleźć w starych chińskich manuskryptach taoistycznych na temat Feng Shui i alchemicznych przemian. 

Master Healer - Feng Shui & Vastu Teacher
Yin-Yang. Typowy oryginalnie chiński symbol Yin-Yang. Równowaga pięknego niebieskiego koloru energii i energii światła białego. Jest to jedno z tradycyjnych podejść do praktyki tai chi, chi kung czy feng shui. Niektórzy jakby zdawali się o tym zapomnieć, czy może chcą ukryć tę wiedzę widoczną nawet w bardzo dawnych manuskryptach. Tam gdzie są rysunki czarno-białe, zamiast niebieskiego czy mocnego błękitu maluje się czarny. To taka zmyłka dla niechińskich gojów z poza Państwa Środka. Niech się w czarnym utytłają wszystkie osły, co się po chińsku nie nauczyły ani czytać ani pisać. Jest jeszcze jedna wersja Yin Yang - niebiesko-czerwona. Chińska PRAWDA jest widać dla Chińczyków, a dla reszty świata może być czarna... 

Co do Feng Shui Polska - paranoidalna awersja do uduchawiającego niebiańskiego koloru niebieskiego. Słyszymy, że jakiś radiesteta mający awersje do niebieskiego koloru głosi, żeby wyrzucić wszystko, co niebieskie z domu. To jednak ważny kolor w rozwoju duchowym i musi być w kąciku medytacyjnym oraz w kąciku bogactwa. Jak się już wyrzuci wszystko co niebieskie, to złe duchy łatwo opanują pomieszczenie, a i choroby układu nerek oraz pęcherza moczowego będą nękać człowieka, w tym bieda z nędzą, stany agresji czy ADHD. Niebieski kolor używany jest w egzorcyzmach, w czasie wyrzucania złych duchów. Broni domu przed demonami i złym okiem, chroni przed klątwami. Niebieski i błękit oraz szafirowy pomaga w uduchowieniu. Powinien być tam, gdzie się medytuje, modli etc... Taki pomysł typu wyrzucić wszystko, co niebieskie miał chyba jakiś zły człowiek albo opętaniec pomylony przez złe duchy, może opętany satanista jakich pełno w newage'owym półświatku pseudo ezoterycznym. Niebieski przeciw awanturom domowym się wiesza i stawia. Przeciw złym osobom, energetycznym wampirom i przeciwko demonom (szatanom)! Jedyna wskazówka z Feng Shui - nie może być nadmiaru barwy żywiołu, oczywiście w stosunku do innych barw elementów (żywiołów)... 

Marek Trymbulak - 5 dan aikido - odszedł w 2023 roku

Bochnia - zmarł znany trener aikido i fizjoterapeuta Marek Trymbulak  W niedzielę dnia 3 września 2023 roku po długiej i nierównej walce z c...