sobota, 1 czerwca 2013

Filozofia Budo i Bujutsu Trening Ki i Hara

ROZWAŻANIA NAD JAPOŃSKIM BUDO

Rozwijanie podstaw umysłu i ciała
 
PRZEDMOWA. W świątyni HACHIMANGU w dawnej stolicy KAMAKURA, miałem okazję oglądać pokaz konnego łucznictwa szkoły TAKEDA RYU. W przeciwieństwie do wyścigów konnych, gdzie rywalizacja sprowadza się wyłącznie do szybkości, widok krępych rumaków bojowych z jeźdźcami, którzy dosiadając ich wyjeżdżają na pole, a następnie w pełnym galopie oddają kolejne strzały, to doprawdy niezwykłe i wspaniałe widowisko. Przywodzi na myśl heroiczny etos dowódców wojennych walczących z siodła. Charakterystyczne szczegóły japońskiego stylu jazdy konnej wynikają z głębokiej przyjaźni pomiędzy człowiekiem a wierzchowcem jak również z faktu, że sztuka polega na ułożeniu nadgarstków, bioder i stóp, które w tym uczestniczą. Sztuka łucznictwa konnego, która mogła zawitać do Japonii przez Mongolię, Chiny i Koreę, po tym jak dotarła do Japonii została zmodyfikowana za sprawą wprowadzenia unikalnych strzemion. W strzemionach stosowanych w Azji kontynentalnej, jak również w Europie i Ameryce, stopa wkładana jest do strzemienia przypominającego pedał i opiera się na nim częściowo, podczas gdy pięta zwiesza się luźno. W strzemionach japońskich na platformie opiera się cała podeszwa stopy, dzięki temu strzemię połączone jest z ruchem bioder. Innymi słowy, nacisk kładziony jest na biodra i stopy (strzemiona) i uwidacznia się to w kierowaniu cuglami i technice strzelania. Słyszałem, że szczególną cechą koni japońskich jest poruszanie się w sposób, który eliminuje ruch pionowy, lecz tak naprawdę jeździec wkłada stopy w strzemiona, które są umiejscowione nieco wyżej niż w innych stylach jeździeckich i z biodrami lekko uniesionymi nad siodłem, uzyskuje pozycję podobną do stosowanego w SUMO kroku SHIKO. Tak więc w galopie ciężar jeźdźca nie spoczywa bezpośrednio na grzbiecie wierzchowca. Co więcej, gdy dolna część ciała łucznika nie podlega wpływom ruchu wierzchowca, jego górna połowa ciała staje się wolna, zaś pozycja strzelca stabilna.

Inaba Minoru Sensei  ur. 8 listopad 1951

W gazecie wydrukowano artykuł zatytułowany „Mistrz AIKI BUJUTSU”, w którym przedstawiono sekretne zasady DAITO RYU AIKI BUJUTSU. Napisano w nim, że ów szczególny mistrz miał 87 lat, ale w mgnieniu oka miotał swymi uczniami, mężczyznami pełnymi młodzieńczej dumy, siły i wigoru, rzucając ich na matę. Wiadomość, że nawet w obecnych czasach wciąż istnieją tacy ludzie, najwyraźniej wywarła silny wpływ na czytelników. Jeden z uczniów opisuje swoje wrażenia na temat technik SHIHANA następująco: „W chwili, gdy chwytasz mocno jego dłoń, nagle twoja siła fizyczna znika i zostajesz rzucony, przelatując w powietrzu dwa, trzy metry do tyłu. W tym momencie nie czujesz żadnej siły, ale po tym, z jakim impetem uderzasz o matę, uświadamiasz sobie, że doświadczyłeś zetknięcia z jakąś nieprawdopodobną energią”. Tak właśnie mówi. Nawet bardziej doświadczeni studenci, którzy trenowali regularnie przez długi czas, mówią, że nie rozumieją, dlaczego tak się dzieje. „Nawet dla mnie jest to tajemnicą” – mówi sam mistrz, co jest niezwykłe, ale stwierdza, że AIKI to technika. „Zacząłem móc tego dokonywać, kiedy skończyłem 70 lat. Po prostu ćwiczyłem i zanim się zorientowałem, już to potrafiłem”. Tak właśnie mówi. Jego wyjaśnienie techniki jest naprawdę proste. „Usunięcie siły” z ramion, oto, co zawiera się w tych słowach. Stabilność jego  postawy uwidacznia się na zdjęciach, to coś, co rzadko się spotyka. Przy całkowicie  rozluźnionych ramionach, siła przepływa z jego łokci aż do koniuszków palców. Źródło jego siły tkwi w biodrach i nogach. Jak zatem ćwiczyć biodra i nogi? O tym on wszelako nie mówi. Ostrzega natomiast – „Ponieważ świat przeszarżowuje z nauczaniem, przeucza, ludzie nie rozważają gruntownie rzeczy samemu i przez siebie samych”. 

***

Japońskie pływanie to coś, czego przykładów nie spotyka się często na świecie. 79-letni mistrz, uosobienie tej wspaniałej tradycji, wskazuje na owo prze-uczenie z innego punktu widzenia. Ludzie nie potrafią robić wielu rzeczy na raz. Bez ogródek tłumaczy świat sztuk walki stwierdzając, że faktem jest, iż rozwijasz w sobie zrozumienie, ćwicząc rzeczy jedna po drugiej, przez długi czas. Powiada: „W pływaniu są trzy podstawowe pozycje ciała: horyzontalna, boczna i pionowa. Jednak w zależności od pływów i prądów rzecznych, różne techniki pływackie wykorzystywane są dla różnych celów. Obecnie, jako że miejsc gdzie można praktykować sztukę pływania w starym stylu jest coraz mniej, możemy ćwiczyć już tylko na basenach. Woda w nich jest martwa. Co więcej, pływanie w basenach stało się uproszczoną rywalizacją sprowadzającą wszystko do szybkości”. Zgodnie z moimi przypuszczeniami, także w pływaniu ważne są nogi i biodra. Siła jest ekspediowana na zewnątrz przez koniuszki palców. Podstawowa technika pływacka zwana GOZEN OYOGI, wykorzystuje tylko ruchy nóg w celu unoszenia górnej połowy ciała nad wodą. Wspomniany mistrz ćwiczył nogi i biodra trenując GOZEN OYOGI codziennie przez wiele miesięcy, jak sam mówi. Wspomina, że nawet, kiedy nadchodziła powódź, jego nauczyciel zmuszał go, aby trenował pływanie i właśnie w tych okresach naciskano nań, aby  ćwiczył częściej i z jeszcze większym zaangażowaniem. Mówi: „Jeżeli stale pływasz, RIKIMI całego ciała stopniowo się rozluźnia, a wówczas moc może zebrać się w KAFUKU TANDEN. To pozwala ci na płynniejszą, szybszą reakcję na rzeczne pływy i prądy. W gruncie rzeczy bowiem, jeśli nie zdołasz uczynić swego ciała elastycznym, ze stabilnym centrum, nie osiągniesz niczego”. Te obrazowe słowa praktyka KOBORI RYU, starego stylu sztuki pływania, który ewaluował wśród bezmiaru oceanu i w trakcie bitew rzecznych, mają wielką wagę. 

niedziela, 5 maja 2013

Giampietro Savegnago Sensei (1953-2013)

Mistrz Giampietro Savegnago Shihan 


Urodzony dnia 1 listopa 1953, zmarły 3 marca 2013, 8 Dan aikido, dyrektor Europejskiej Unii Aikido.

Urodzony w Cornedo Vicentino we Włoszech, w dniu 1 listopada 1953 roku, od 16 roku życia uprawiał sztuki walki, na początku kendo, judo i karate. Dokładniej, od 1969 zainteresował się sztukami walki zaczynając od boksu i kendo. W 1971 roku rozpoczął naukę aikido u mistrza G. Fillipini w Mediolanie. W 1973 roku spotyka w Mediolanie shihana Hirokazu Kobayashi którego uczniem postanawia zostać. Towarzyszy mu we wszystkich stażach w Europie i co roku wyjeżdża na kilka miesięcy do Japonii by towarzyszyć mistrzowi w czasie jego japońskich podróży. Pozostaje jego uczniem przez ostatnie 25 lat jego życia. Savegnago uczestniczył w ponad 300 stażach prowadzonych przez Kobayashi Shihan. Savegnago sensei ma rzadko spotykane wyczucie dystansu, szybkości oraz co najważniejsze charakter “Iwa”. 

Giampietro Savegnago - 1953-2013

W 1972 roku przebywa w Turynie w celu odbycia służby wojskowej. Tutaj uczęszczał na kursy boksu, kendo i aikido, które stały się jego pasją. Podąża za lekcjami mistrza Gerbi, rzuca się na trening i pod koniec służby wojskowej jest już na poziomie 1 kyu. Po powrocie do domu uczy się u krajowego dyrektora technicznego FILPJ (Federazione Italiana Lotta Pesi Judo), maestro Giovanni'ego Filippini z Mediolanu.

W 1974 roku rozpoczął nauczanie aikido w klubie Judo Marzotto w Valdagno w prowincji Vicenza, tym samym po raz pierwszy wprowadzając Aikido do tej prowincji Italii. Promowanie tej sztuki walki było tak duże, że obecnie prowincja Vicenza ma największe zagęszczenie praktykujących aikido we Włoszech (dorośli i dzieci). 

piątek, 15 lipca 2011

Feng Shui i niebieski kolor duchowy

Kolor niebieski w rozwoju duchowym i Feng Shui 


Feng Shui i Niebieski Kolor . Pewna znajoma osóbka opowiada jak coś kiepsko jej idzie w życiu, jak wiele straciła, jak trudno o pracę i środki do życia! Jak widzę, nie lubi koloru niebieskiego, błękitu i przypisuje mu negatywności z którymi kolor ten nie ma nic wspólnego. Kolor niebieski, w jasnych, czystych tonacjach jest w symbolice powodzenia, harmonii i dobrobytu starej chińskiej cywilizacji! Można go znaleźć w starych chińskich manuskryptach taoistycznych na temat Feng Shui i alchemicznych przemian. 

Master Healer - Feng Shui & Vastu Teacher
Yin-Yang. Typowy oryginalnie chiński symbol Yin-Yang. Równowaga pięknego niebieskiego koloru energii i energii światła białego. Jest to jedno z tradycyjnych podejść do praktyki tai chi, chi kung czy feng shui. Niektórzy jakby zdawali się o tym zapomnieć, czy może chcą ukryć tę wiedzę widoczną nawet w bardzo dawnych manuskryptach. Tam gdzie są rysunki czarno-białe, zamiast niebieskiego czy mocnego błękitu maluje się czarny. To taka zmyłka dla niechińskich gojów z poza Państwa Środka. Niech się w czarnym utytłają wszystkie osły, co się po chińsku nie nauczyły ani czytać ani pisać. Jest jeszcze jedna wersja Yin Yang - niebiesko-czerwona. Chińska PRAWDA jest widać dla Chińczyków, a dla reszty świata może być czarna... 

Co do Feng Shui Polska - paranoidalna awersja do uduchawiającego niebiańskiego koloru niebieskiego. Słyszymy, że jakiś radiesteta mający awersje do niebieskiego koloru głosi, żeby wyrzucić wszystko, co niebieskie z domu. To jednak ważny kolor w rozwoju duchowym i musi być w kąciku medytacyjnym oraz w kąciku bogactwa. Jak się już wyrzuci wszystko co niebieskie, to złe duchy łatwo opanują pomieszczenie, a i choroby układu nerek oraz pęcherza moczowego będą nękać człowieka, w tym bieda z nędzą, stany agresji czy ADHD. Niebieski kolor używany jest w egzorcyzmach, w czasie wyrzucania złych duchów. Broni domu przed demonami i złym okiem, chroni przed klątwami. Niebieski i błękit oraz szafirowy pomaga w uduchowieniu. Powinien być tam, gdzie się medytuje, modli etc... Taki pomysł typu wyrzucić wszystko, co niebieskie miał chyba jakiś zły człowiek albo opętaniec pomylony przez złe duchy, może opętany satanista jakich pełno w newage'owym półświatku pseudo ezoterycznym. Niebieski przeciw awanturom domowym się wiesza i stawia. Przeciw złym osobom, energetycznym wampirom i przeciwko demonom (szatanom)! Jedyna wskazówka z Feng Shui - nie może być nadmiaru barwy żywiołu, oczywiście w stosunku do innych barw elementów (żywiołów)... 

czwartek, 14 lipca 2011

Shinto - Droga Nieba - Taoizm Japoński

Shin-Tou - Sintoizm jako praktyka Tao Nieba 


Shintō (jap. 神道 shintō, kami-no michi?) lub kannagara-no-michi (jap. 神ながらの道 droga bogów lub droga bóstw (aniołów), pol. także shintoizm, sintoizm) – tradycyjna religia i droga duchowa Japonii oparta na historii i mitologii japońskiej, charakteryzująca się różnorodnością przejawów i kultów. Wierzenia shintō nie mają wspólnego kanonu, jedynej organizacji, ani jedynych świętych ksiąg. Zwrot kannagara-no-michi jest słownikowo przedstawiany jako synonim shintō i "drogi bogów", ale według wydawnictw specjalistycznych, oznacza "w zgodzie z wolą bogów, niebian". Był używany m.in. w celu odróżnienia ortodoksyjnego shintō świątynnego od grup politycznych i wierzeń popularnych. Centralnym dla shintō pojęciem są bóstwa kami. 

Gochi Shihan - Mistrz Dirog, Tao i Shinto

Japońskie słowo shintō (神道) - wymawiane po chińsku shéndào (shen tao) - czyli Tao Nieba, składa się z dwóch znaków. Pierwszy z nich (shin), czytany po japońsku kami, oznacza "bóstwa", "bogów", "święte duchy", "aniołów" w rozumieniu i tradycji japońskiej. Drugi znak (to) ma odczytywany po japońsku jako michi (do) - oznacza "drogę", "sposób postępowania". Oba znaki złożone w jedno słowo, zgodnie z zasadami języka japońskiego, mają czytanie sino-japońskie shintō. Po raz pierwszy zostało ono wymienione w najstarszych kronikach japońskich Nihon-shoki, ale obecnego znaczenia nabrało ostatecznie znacznie poźniej, w XIII wieku. Należało bowiem wprowadzić rozróżnienie tych tradycyjnych wierzeń japońskich od znanych już w całym kraju: buddyzmu i konfucjanizmu. 

Słowo chińskie shéndào (shen tao), pisane tymi samymi znakami, było rozumiane w odmienny sposób przez konfucjanistów (w sensie mistycznych praw natury i w odniesieniu do drogi prowadzącej do grobu), taoistów (w sensie magicznych sił specyficznych dla tej szkoły myślenia) i chińskich buddystów (istnieje przypadek nazwania w ten sposób nauki Buddy oraz inny - odnoszący się do koncepcji mistycznej duszy). Żadne z tych znaczeń nie ma związku z wiarą w japońskie kami, ale jak najbardziej w chińskie bóstwa taoistyczne.

wtorek, 21 czerwca 2011

Koichi Tohei Sensei - 10 Dan Aikido

Soshu Koichi Tohei Sensei - 10 Dan Aikido


Sōshū Koichi Tohei (藤平光一, Tōhei Kōichi, 1920-2011) - urodzony 20 stycznia 1920, a zmarły 19 maja 2011 w wieku 91 lat - był jedynym aikidoką ze stopniem 10 Dan otrzymanym od Morihei Ueshiba, i założycielem Stowarzyszenia Ki oraz jego stylu aikido, oficjalnie znanego jako Shin Shin Toitsu Aikido (dosłownie: „aikido ze zjednoczonym umysłem i ciałem”), ale powszechnie znane i rozpowszechniane jako Ki-Aikido. 

Przyszły Soshu Koichi Tohei urodził się w 1920 roku w dzielnicy Shitaya (下谷区), obecnie Taitō, w Tokio i ukończył Wydział Ekonomiczny Uniwersytetu Keio. Jako chłopiec Tohei był chorowity i słaby, przez co jego ojciec polecał Tohei na nauka judo. Młody Koichi ciężko trenował, a jego organizm prosperował i rozwijał się, jednak wkrótce po rozpoczęciu studiów na uniwersytecie Keio w 1936 roku zachorował ciężko na zapalenie opłucnej. To zmusiło Koichi Tohei do wzięcia rocznego urlopu dziekańskiego do studiów naukowych. 

O'Sensei Morihei Ueshiba i Koichi Tohei

Koichi Tohei od 1936 roku studiował Zen pod kierunkiem pana Josei Ohta, mistrza Zen w świątyni Daitokuji w Kioto oraz metodę oddechową Misogi od Tetsuju Ogura Sensei, który w tym czasie nauczał w Ichikukai Dojo. To był naprawdę rygorystyczny trening, graniczący z życiem i śmiercią. Chociaż nawet jeśli trening był trudny, a może właśnie dlatego, pomógł mu całkowicie wyleczyć go z choroby opłucnej i pokazał mu, jak ważne jest utrzymanie silnego umysłu i jak to wpływa na stan ciała. 

Koichi Tohei był przygnębiony myślą o utracie nowo odkrytej siły ciała i środków do jej treningu, więc postanowił zastąpić naukę judo medytacją zen (dhjaną) i ćwiczeniami oczyszczania misogi, których nauczył się w Ichikukai Dojo w Tokio. Podobnie jak w przypadku studiów judo, Koichi Tohei z zapałem rozpoczął trening umysłu i wkrótce osiągnął sukces pomimo poważnych problemów
zdrowotnych. Po wyzdrowieniu z zapalenia opłucnej, Tohei nabrał przekonania, że ​​to jego wysiłki w trenowaniu umysłu i kultywowaniu mocy Ki pomogły mu uleczyć się i wyzdrowieć. To stymulowało jego późniejszy rozwój w kierunku Kiatsu, systemu leczenia chorób fizycznych poprzez naciskanie palcami i rozciąganie Ki do ciała chorej osoby. Kiatsu to energetyczne tradycyjne Shiatsu z Ki. 

Po wyzdrowieniu z zapalenia opłucnej wrócił do judo, ale ostatecznie Koichi Tohei chciał czegoś więcej niż tylko treningu fizycznego i nie sądził, że judo jest właściwą sztuką do ćwiczeń, chociaż kontynuował naukę judo, dopóki nie zaczął treningów aikido w przełomowym 1940 roku. 

W 1940 roku, kiedy miał 19 lat, instruktor judo Tohei, Shohei Mori, zalecił Tohei spotkanie z założycielem aikido, Morihei Ueshibą. 

poniedziałek, 10 września 2007

AIKIDO - Japońska Sztuka Walki

AiKiDo - Podstawowa Wiedza


Nazwa Aikido wielu osobom wydaje się znajoma, nie tylko tym, którzy trochę ćwiczyli Aikido, Aiki-Jutsu czy Ki. Czy jednak na pewno wiesz, czym tak naprawdę jest ta starożytna japońska sztuka walki? Dowiedz się o historii Aikido, dawnej sztuce Yawara czyli Aiki-Ju-Jutsu, jego zasadach i filozofii życia. Aikido to styl życia, którego istotną częścią jest najlepiej codzienny trening Ki, podobnie jak ma to miejsce w leczniczym Qigong (Ki to chińskie Qi) czy japońskim Reiki.

-> Nazwa aikido pochodzi od trzech japońskich pojęć: AI – harmonia, zgoda, jedność; KI - siła wewnętrzna, energia życia, bioenergia, duch życia; DO - droga, metoda, sposób. Razem Ai-Ki-Do (AiKiDou) to droga do zharmonizowania siły wewnętrznej, metoda w której zgadzamy się z naturalnym biegiem energii życia, Ki. Japoński zapis to: 合 気 道 – aikidō, czasem też w klasycznym zapisie 合 氣 道

-> Kolebką aikido jest Japonia. Jego współczesny odtwórca czy założyciel pod tą nazwą to Morihei Ueshiba (1883 - 1969), wybitny człowiek który całe życie poświęcił studiowaniu sztuk walki i energii Ki. Swoje doświadczenia i przemyślenia zawarł w idei aikido - drodze do harmonii z "ki" wszechświata. 

-> MORIHEI UESHIBA (14.12.1883 - 26.04.1969) – uważany za twórcę aikido, wybitny praktyk i filozof sztuk walki, od młodości praktyk shugendo (shugenja). Za rozpowszechnienie aikido i propagowanie go na świecie otrzymał od Cesarza Japonii tytuł O'Sensei (Wielki Nauczyciel) – mniej więcej odpowiednik tytułu szlacheckiego sir w Wielkiej Brytanii. Używanie tego tytułu samowolnie jest w Japonii przestępstwem karalnym na tej samej zasadzie jak posługiwanie się tytułem profesora czy orderu państwowego bez jego rzeczywistego nadania. Oprócz Morihei Ueshiba, w XX wieku e.ch. tytuł O'sensei został nadany twórcy karate shotokan, Gichin Funakoshi. 

-> Hatsu Ueshiba – żona Morihei była mistrzynią sztuki walki włócznią, Yari-Jutsu. Ćwiczyła aż do śmierci. 

-> Aikido ma swoje korzenie w sztuce Daito Aiki-Jutsu, o którym pisze się, że było założone przez księcia Teijun, szóstego syna władcy Seiwa (panował w latach 850-880 e.ch.). Syn księcia, Tsunemoto, przekazał idee AiKi następnym pokoleniom rodziny Minamoto. 

-> Aikido jak się uważa ma u swych podstaw Ju-Jutsu, Ken-Jutsu (Sztuka Miecza) i Sumo, czyli sztuki walki, które opierają się na wytrąceniu przeciwnika z równowagi. Ta sama zasada obowiązuje w aikido. To co znane jest obecnie jako sztuki walki, Budo, jest ucywilizowaną i często usportowioną formą swych pierwowzorów. Dawniej gdy walka wręcz była jedynym sposobem rozwiązania konfliktu, jej celem była eliminacja przeciwnika przez okaleczenie bądź zabicie go.

-> W aikido adepci uczą się posługiwać bronią: Jo - kij długości około 120 cm, Boken - drewniana atrapa katany - miecza samurajskiego. Studiowanie Jo to kształcenie, czy koordynacja pracy stóp i rąk. Boken to nauka zgrania czasowego, timingu (czyt. tajmingu), który jest jedną z najważniejszych umiejętności każdej sztuki walki. Techniki uderzeń w aikido pochodzą z ruchów cięć i pchnięć mieczem oraz włócznią (yari), stąd specyficzne ułożenie dłoni oraz konieczny dla ich stosowania trening z białą bronią. 

-> Największymi uczniami i kontynuatorami Mistrza Morihei Ueshiba są: Koichi Tohei (10 dan), Gozo Shoda (9 dan), Minoru Moshizuki (9 dan), Hirokazu Kobayashi (9 dan), Morihiro Saito (8 dan), Kishomaru Ueshiba (8 dan). Największe zasługi dla popularyzacji aikido poza Japonią jeszcze za życia Ueshiba miał Koichi Tohei, główny specjalista techniczny uznany przez mistrza. 

-> Aikido zostało sprowadzone do Polski przez adepta judo, Janusza Bronisława Daroszewskiego ze Szczecinka, który interesował się tą sztuką już w latach sześdziesiątych XX wieku, a w połowie lat 70-tych zaczął ćwiczyć z kilkoma przyjaciółmi. Regularne i oficjalne nauczanie w Polsce zostało zapocząttkowane już w 1977 roku w Szczecinku przy TKKF, a także w sali gimnastycznej Liceum im Ks. Elżbiety. W 1978 roku okazało się, że równolegle sztuką Aikido interesował się od 1976 roku Marian Osiński ze Szczecina, także dżudoka, co zaowocowało obustronną współpracą klubów. 

-> Aikido przynajmniej w Japonii uchodzi za bardzo skuteczną sztukę walki, jako że jest jedną z głównych ćwiczonych przez policję i siły samoobrony w celu skutecznego obezwładniania przestępców. Niestety wersje rekreacyjne i filozoficzne nauczane na Zachodzie nie zawsze nadają się dla celów praktycznych z uwagi na "zgubienie" wielu istotnych praktycznych elementów oraz niewłaściwą metodykę treningu. 

-> Transliteracja nazw japońskich: znak „y” czytaj jak polskie j; „r” – czytaj pomiędzy polskim „r” oraz „l”; literki „sh” czytaj pomiędzy polskim „sz” oraz „ś”, raczej miękko; „j” - czytaj jak polskie „dź”; „z” - czytaj jak polskie „dz”; „ch” - czytaj jak bardziej polskie „ć” niż „cz”; słowa wymawiaj sylabicznie, bardziej z brzucha, z głębi gardła... Aikido i inne sztuki z Do czytaj aikidō, z długim i głębokim ō, czytanym jak ou, "aikidou"...

środa, 1 czerwca 2005

Koncentracja - Sztuka Skupienia

Koncentracja - Sztuka Skupienia


Niniejsza praca jest tylko próbą zasygnalizowania zagadnień związanych z koncentracją (jap. Shuchu Ryoku) i wynikających stąd praktycznych korzyści. Ma za zadanie przybliżyć metody praktyczne używane w różnych systemach filozoficznych Wschodu, szczególnie w Zen i Jodze oraz ich ewentualne zastosowanie, jako formy ćwiczeń umysłu w sztukach Budo, a szczególnie Aikido.

I. CZYM JEST KONCENTRACJA?


Niejednokrotnie w życiu codziennym używamy zwrotu typu "skoncentruj się", "skup swoje uwagę". Dotyczy to większości ludzi. Mówią i robią tak, wtedy, kiedy muszą zrobić coś ważnego, coś co wymaga tego skupienia naszej uwagi na Jednym przedmiocie lub czynności. Niewielu z nas jednak wie czym koncentracja jest naprawdę, w swej istocie, do czego może służyć i jak może wpływać na uporządkowanie naszego życia i naszych myśli. Mało kto też potrafi doskonalić się w tej sztuce; nie mówiąc już o tych, którym po prostu nie chciałoby się tego robić, lub tych co powątpiewają w słuszność metody zdyscyplinowania swego umysłu. Taki też jest przeciętny człowiek Zachodu w od-różnieniu od ludzi Wschodu  kolebki wychowania psychofizycznego w swych różnych od-mianach, czyli niewiele wiedzący o specyfice ćwiczeń koncentrujących. 

Mistrz Kobudo Gochi Shihan
Jest bardzo wielu takich ludzi, którzy "nie usiedzą spokojnie na jednym miejscu" /np. w szkole/, którzy ciągle zmieniają kierunek swych zainteresowań. Nie wiedzą oni co "zrobić z rękami" kiedy np. z kimś rozmawiają. Ludzie ci zgniatają, lub obracają w rękach jakieś drobne przedmioty itp. Przykładów można by mnożyć wiele, a nawet bardzo wiele. Człowiek taki zupełnie nie potrafi nieraz skupić uwagi, jest ciągle roztargniony. Jeślibyśmy mogli choć na chwilę zobaczyć w głąb jego myśli do subtelnych poziomów, zobaczylibyśmy zupełny chaos i bezład. Przez ich mózgi przepływa ogromna ilość bitów tj. jednostek informacji. Prościej możemy to nazwać różnorodnością myśli. Traktują je ci ludzie oczywiście równorzędnie, tj. nie mogę wybrać jednej, tej potrzebnej aktualnie, a wyeliminować tych, które potrzebne nie są. Nie potrafią też oni uzyskać pełnej, świadomej kontroli nad wykonywane przez dłuższy czas czynnością, zniechęca je się do niej. Taki chaos i bezład w naszym mózgu możemy na-zwać stanem rozproszonej uwagi, dekoncentracją, lub inaczej nieumiejętnością jej skupienia.

Rosnącemu rozproszeniu uwagi większości ludzi sprzyja rozwój naszej cywilizacji typu NT, spowodowany przez nią nieodpowiedni, nadmiernie szybki tryb naszego życia. Przy-łączają się do tego rozmaite odwieczne zakłócenia w naszym codziennym bytowaniu; prz-eciążenie pracą umysłową albo fizyczną bowiem nie sprzyja możliwości opanowania na-wału inormacji. Dochodzi jeszcze do tego niewiedza o możliwości poprawienia swego umysłu w lepszym pozytywnym kierunku. Czynnikami działającymi destabilizująco na umysł człowieka są też zachwianie równowagi ekologicznej w rejonie jego bytowania, zbyt szybka zmiana warunków zewnętrznych w jego otoczeniu, związana z rozwojem potężnego współczesnego przemysłu , szerzenie się niepoprawnych ideologii typu nie-humanitarnego, szerzących nienawiść i wrogość do drugiego człowieka, wszelkiego typu kryzysy militarne, gospodarce i społeczne, jak również zmuszanie człowieka do zapewnienia sobie i rodzinie warunków życia i związany z tym strach. Dołączyć też musimy wszelkie czynniki typu niepowodzenie życiowe a będziemy mieli w ogólnym zarysie obraz czynników stresowych, utrudniających koncentrację albo powodujące jej zanik lub brak. 

wtorek, 31 maja 2005

Kształcenie Wojownika Yamabushi

Kształcenie Wojownika (Yamabushi) 

Trening Wojownika Szambala - Wojownicy Światła 

Shobu Aiki Kyokai - Yama Bushi Gakkai
Kształcenie Wojownika (Bushi)

Chciałbym podzielić się kilkoma refleksjami o kształceniu Wojownika, które mogą się przydać rozmaitym instruktorom sztuk walki w planowaniu i aranżowaniu programu zajęć dla adeptów sztuk walki. Rady dotyczące kształcenia Wojownika jakie postanowiłem zaprezentować pochodzą z tradycyjnego systemu Shobu Aiki (Aizu Todome) który praktykowany jest w Japonii od czasów starożytnych, a najstarsze przekazy pochodzą od Mistrza Akayama (IV w) oraz Księcia Teijun (IX w). Shobu Aiki występuje także pod nazwą Daito Aiki Jutsu (od około XV/XVI w) oraz współcześnie pod nazwą Aikido. Rady i zasady jak prowadzić kształcenie Wojownika mogą się więc szczególnie przydać adeptom wspomnianych stylów i szkół Jujutsu (czytaj Dźiudźiutsu) oraz Aiki Jutsu czy Aikido. 

Morihei Ueshiba - Walka Kijem Jo

Program nauczania dla Otagi (Uczeń, Kandydat, Praktykant) podzielony jest na trzy poziomy czy stopnie trudności: Shoden (Początkowy Stopień), Chuden (Średni, Średniozaawansowany Stopień) oraz Koden (Zaawansowany, Wewnętrzny Stopień). Nie ma sensu rozbijanie programu nauczania na 5 czy 6 grup (Kyu) jak to ma miejsce w wielu stylach, gdyż i tak ucząc w praktyce łączy się zwykle grupy 5,6 Kyu w jedną klasę, 3,4 Kyu w drugą klasę, a 2,1 Kyu w zaawansowaną klasę. Tradycyjnie poziom Shoden nosi pas biały, poziom Chuden pas niebieski, a poziom Koden (Koeden) pas brązowy lub fioletowy. 

Na poziomie początkowym, Shoden Otagi musi gruntownie opanować sztukę Ukemi Wasa czyli wszelkie metody przetaczania, wywracania i upadania tak aby w tej sztuce nabrać biegłości i wprawy. Mistrzowie Aiki tacy jak Takeda czy Ueshiba nie uczyli ucznia technik zanim ten nie opanował Ukemi na dość przyzwoitym poziomie. Powinien też opanować podstawowe ataki jak Katatedori (Uchwyt za nadgarstek i przedramię), Katadori (Uchwyt za bluzę), Shomenuchi (proste cięcie twarzy oparte o ruch miecza wymierzone w gardło, szczękę, nos lub czoło), Yokomenuchi lub Yokouchi (cięcie boczne okrężne na skroń lub szyję oraz uderzenie typu sierpowy) oraz Munetsuki (Księżycowe pchnięcie w brzuch, w żołądek). Szczególnie przykłada się wagę do dobrego opanowania uderzeniowej techniki Shomenuchi oraz Munetsuki. Pięść Wojownika jest charakterystycznie ułożona w niepełnym skręceniu, gdyż pełny obrót pięści przy Tsuki daje zbytnie napięcie i w rezultacie stratę siły uderzeniowej. Shomenuchi uderza kantem lub podstawą dłoni. Adepci powinni techniki uderzeniowe, Atemi ćwiczyć z razu powoli i dokładnie naśladując ruchy nauczyciela, aż ich kończyny nabiorą odpowiednich nawyków ruchowych, a wtedy zwiększa się dopiero szybkość ćwiczenia i w końcu wzmaga siłę uderzeniową wywodzoną z bioder i podbrzusza (Tanden). Atemi oznacza dosłownie dźgnięcie lub cięcie i sama nazwa określa charakterystyczne cechy uderzenia w systemach Aiki. Dobrze jest ćwiczyć Atemi uderzając w ścianę, deskę lub słup albo w specjalną Makiwarę do ćwiczenia siły uderzenia celem wypracowania dobrego uderzeniowego kontaktu. Nawet podstawowe ataki takie jak Kata czy Katatedori powinniśmy ćwiczyć tak, żeby z czasem stawały się coraz silniejsze (Mochi), a przeciwnikowi było trudno się z nich wyzwolić. Już na poziomie Chuden staramy się na ataki Kata i Katatedori reagować obroną zanim przeciwnik zdąży w pełni założyć uchwyt. 

poniedziałek, 23 maja 2005

Kalaripayat - Najstarsza Sztuka Walki

Kalaripayat – Najstarsza Sztuka Walki


Om! Jak wiadomo, Kalaripayat(tu) jest najstarszą znaną i źródłową sztuką walki jaka istnieje i ciągle jest w Indii nauczana. Kalari oznacza ogólnie zarówno broń jak i miejsce ćwiczenia sztuk walki, salkę treningową czy pole bitwy. Payat (Payattu) oznacza ćwiczenie, trening, zmaganie. Słowo 'Kalari' wywodzi z sanskrytu od pojęcia 'Kala', które oznacza czas śmierci lub zanieczyszczenie, skalanie i od 'Ari' oznaczającego wroga, przeciwnika. Razem 'Kalari' to oczyszczanie się od wrogów i przeciwników, albo wyplewianie zachwaszczonego pola, czas śmierci tak skalań jak i nieczystości w postaci przeciwników czy wrogów. Teatr i taniec w indyjskich stanach, gdzie uprawia się sztuki walki jest przesiąknięty formami wziętymi z treningu sztuk walki i z życia legendarnych bohaterów. W zależności od lokalnego języka używa się zapisu Kalarpayat, Kalaripayat, Kalarippayat czy Kalarippayatu dla określenia tej samej idei Sztuki Walki. 

Kalaripayat - Sztuki Walki Wschodu

Kalaripayat – Historia Sztuki Walki 


Paraśurama uznawany jest w Indii za najstarszego historycznego mistrza, guru/h sztuki walki, czyli dynamicznej hathajogi. Paraśurama jest uczniem mistrza Śiva Mahadeva, założycielem królestwa Kerala w południowej Indii i ojcem duchowym wszystkich guru/h, mistrzów, którzy uczą sztuk walki w tradycyjny sposób. Paraśurama otrzymał przekaz Kalaripayat od Mistrza Śiva, a po jego wniebowstąpieniu uczył dalej 21 uczniów, którzy stali się potem wielkimi mistrzami sztuki walki. Każdy z 21 uczniów założył jedno Kalari (salę ćwiczeń) dając początek sieci świątyń sztuk walki w południowej Indii. Paraśurama, inaczej Rama z toporem jest jak wiadomo indyjskim bohaterem narodowym czczonym od tysiącleci szczególnie w południowej Indii, w stanie Kerala, Karnataka czy Tamil Nadu ale także wszędzie, gdzie zachowała się dobra tradycja ćwiczenia sztuk walki. Sztuka walki w Kerala miała swój złoty okres w latach 200 p.e.ch. do 600 e.ch., zwanym Sangam, kiedy to każde lokalne plemię, każdy okręg królestwa miał swoje wybitne ośrodki szkoleniowe i mnóstwo mistrzów bohaterów sztuki walki. Południowo-indyjski mistrz Agastya(r) także jest dobrze znany z nauczania sztuk walki, jako jeden z wybitnych przedstawicieli tradycyjnego i wszechstronnego Kalaripayattu. Podróżnicy tacy jak Luis de Camoens (1553) oraz Duarte Barbosa (16th century) wspominają w swoich pismach istnienie w Kerala tajemnych, starożytnych metod indyjskich sztuk walki pochodzących od bogów. Kanon sztuk użytecznych jaki daje Tantra omawia sztukę walki jako 'Vaijayiki Vidyagnanam’, co oznacza wiedzę o technikach służących do pokonania wrogów i zwycięstwa. Nauczanie sztuk walki odbywa się zgodnie z podstawowym dostępnym kanonem jakim jest Dhanurveda, czyli święta księga łucznictwa indyjskiego. Dhanurveda podaje, że wielcy mędrcy Indii tacy jak Viśvamitra, Sanaka czy Paraśurama praktykowali Kalaripayat będąc mistrzami ścieżki wojowników. Postawa „Łucznik” jest dobrze znana w treningu hatha joga, chociaż zwykle nie najlepiej ćwiczona przez zachdnich instruktorów, którzy łuku w ręku nie trzymali i Kalaripayattu nie znają! 

poniedziałek, 11 kwietnia 2005

Shōji Nishio Sensei 1927-2005

Shōji Nishio Sensei - 1927-2005 - Mistrz Aikido i Iaido 


Shōji Nishio po japońsku: 西尾昭二 Nishio Shōji; urodził się dnia 5 grudnia 1927, zmarł dnia 15 marca 2005 – japoński mistrz sztuk walki, twórca i propagator odmiany aikido znanej jako styl  aikido nishio. W dzieciństwie intensywnie trenował judo (6 dan) i karate (5 dan). W 1951 roku  sensei Y. Sodeyama, mistrz karate i nauczyciel Shoji Nishio, opowiedział mu o swojej "walce" z ō-Sensei Morihei Ueshibą (Sodeyama nie zdołał nawet dotknąć ō-Sensei'a) i zachęcił młodego Shōji do nauki aikido. 

Nishio urodził się w prefekturze Aomori w Japonii w 1927 roku. Dołączył do Aikikai Hombu Dojo w 1951 roku i zaczął uczyć innych około 1955 roku. Przed spotkaniem z aikido studiował judo (6 Dan Kodokan Judo), karate (5 Dan Shindō jinen-ryū), iaido (7 Dan Nihon Zendoku Iaido) i jōdō, a także Shintō Musō-ryū jōjutsu i Hōzōin-ryū sōjutsu. Zdobyte dzięki nim umiejętności udało mu się płynnie wtopić we własny, specyficzny styl aikido, w którym wszystkie techniki mogą być wykonywane z drewnianym mieczem bokkenem w dłoni, jak również bez broni, a jego systemy broni mają niewiele podobieństw do bardziej powszechnego systemu wywodzącego się z Morihiro Saito Sensei. Posiadał tytuł shihana Aikikai, a także stworzył nową szkołę Iaido z formami z aikido, zwaną Aiki Toho Iaido lub Nishio-ryu Iai. W 2003 roku Nishio otrzymał nagrodę Budo Kyoryusho od Japońskiej Federacji Budo za całokształt wkładu w rozwój i propagowanie aikido na całym świecie. 

Shoji Nishio - trening z mieczem 1984 rok

W 1942 roku, w wieku 15 lat, pośród chaosu II wojny światowej, Nishio przeniósł się do Tokio, gdzie rozpoczął pracę w Ministerstwie Finansów w Mennicy Japońskiej. W tym samym czasie zaczął ćwiczyć judo (dżudo) w pobliskim dojo. Wojna zakończyła się dnia 15 sierpnia 1945 roku, zatem 1 września 1945 roku udał się do Kodokan, światowej siedziby judo. Kiedy przybył, w budynku był bałagan, okna wybite podczas bombardowań i nie było tam nikogo oprócz starego dozorcy. Nie było żadnych formularzy zgłoszeniowych, więc Nishio po prostu zapisał swoje imię na zwykłej kartce papieru i tam je zostawił jako swoje zgłoszenie na treningi. Nishio wspomina z rozbawieniem, że był pierwszą osobą, która dołączyła do Kodokan po II wojnie wojnie światowej. Czasami szedł trenować i nikogo tam nie było, więc po prostu spędzał czas ćwicząc ukemi, a potem wracał do domu. 

W następnym roku sprawy w Kodokan zaczęły się poprawiać. Shōji Nishio trenował pod okiem słynnego Kyuzo Mifune (1883-1965) 10 dan judo, czwartego z zaledwie osiemnastu nominowanych na stopień 10 dan przez Kodokan. Mifune był uważany za jednego z największych praktykujących judo w historii. Nishio lubił ciężkie treningi, ale w wieku 23 lat zaczynał być niezadowolony z praktycznych ograniczeń, jakie konkurencja nakładała na judo. Rozpoczął więc także treningi karate pod kierunkiem Yasuhiro Konishi (1893-1983), jednego z pierwszych nauczycieli karate w kontynentalnej Japonii. Yasuhiro Konishi był wiodącą siłą w rozwoju i akceptacji karate w Japonii. Konishi był założycielem Shindō jinen-ryū (神道自然流) karate. Konishi studiował także Aikido pod okiem O'Sensei Morihei Ueshiby, związek ten sięgał lat 30-tych XX wieku, kiedy Morihei Ueshiba uczył w swoim Kobukan Dojo w okręgu Shinjuku w Tokio. Konishi zademonstrował Heian Nidan (kata z karate z Okinawy) dla Morihei Ueshiby, który powiedział Konishiemu, że powinien przestać marnować czas na nieskuteczne techniki. Zainspirowany szczerymi komentarzami Morihei Uehiby, Konishi opracował kata, które nazwał Tai Sabaki („ruch ciała”). Ueshiba następnie zauważył: „Demonstracja, którą przed chwilą zrobiłeś, była dla mnie satysfakcjonująca i jest to kata warte opanowania”. Konishi opracował trzy kata, Tai Sabaki Shodan, Tai Sabaki Nidan i Tai Sabaki Sandan, wszystkie oparte na tych samych zasadach zainspirowanych przez Moihei Ueshibę. Konishi powiedział, że Morihei Ueshiba był najlepszym wojownikiem sztuk walki, jakiego kiedykolwiek poznał. 

Reputacja O'Sensei Morihei Ueshiby stała się znana Shōji Nishio kilka lat po tym, jak zaczął trenować z Mistrzem Konishi. W 1951 roku starszy instruktor w dojo Konishiego, Toyosaku Sodeyama, wspomniał Nishio, mającym teraz zaledwie 25 lat, że widział mistrza sztuk walki, który był jak „upiór!” Nishio mówi: „Byłem zdumiony, że był ktoś, kogo nawet Sodeyama Sensei nie mógł uderzyć. To był O'Sensei [Morihei Ueshiba]… W każdym razie poszedłem zobaczyć Aikido i natychmiast dołączyłem do dojo. Kazano mi iść i przyjrzeć się Aikido, ale nigdy nie wróciłem do karate!” 

poniedziałek, 14 czerwca 2004

Aikido i Trening energii Ki Koichi Tohei

AIKIDO - Podstawy treningu Ki - Harmonia Ciała i Duszy 


Koichi Tohei (10 dan) przez wiele lat był dyrektorem technicznym Fundacji Aikido Aikikai w Japonii. Po śmierci Morihei Ueshiba w 1969, spadkobiercą szkoły został Kishomaru Ueshiba, który posiadał stopień 7 dan, chociaż kilku mistrzów miało wyższe stopnie w tej sekretnej wówczas sztuce opartej na treningu energii Ki. Już w 1971 roku, syn mistrza, Kishomaru Ueshiba  zaczął robić "porządki" i eliminować tych, co umieli i rozumieli więcej od niego. Tak Koichi Tohei, najwyższy stopniem i umiejętnościami, musiał odejść z Aikikai w atmosferze skandalu i obciachu, a Aikikai stało się tym, czym jest - bez swojej najlepszej kadry mistrzów (wielu innych dobrych mistrzów, także odeszło z Aikikai)! 

Mistrz Koichi Tohei - 10 Dan Aikido i Ki Aikido

Koichi TOHEI (1920-2011) - 10 dan Ki i Aikido


Mistrz Ki i Aikido, Koichi Tohei (藤平光一 Tōhei Kōichi) znany jako Soushu urodził się w Japonii w prefekturze Tochigi 20 stycznia 1920 roku  jako pierworodny syn swoich rodziców. Tam też dorastał, a jako dziecko był słaby i chorowity, dużo czasu spędzał pod opieką lekarzy i tradycyjnych szamańskich uzdrowicieli. Swoją przygodę ze sztukami walki zaczął od treningów judo. To one według jego ojca, 4 dana judo, miały poprawić zdrowie małego Koichi Koichi. Pierwsze treningi judo rozpoczął w wieku 12 lat, aby już trzy lata później otrzymał czarny pas. W czasie intensywnych treningów 16-letni Koichi Tohei nabawił się zapalenia opłucnej. W konsekwencji musiał nie tylko opuścić szkołę, ale i zrezygnować z ćwiczeń na pewien czas. W czasie swojej choroby zaczął zastanawiać się nad swoją sprawnością fizyczną i możliwościami ciała oraz ducha (Kokoro). Chcąc wzmocnić ducha zaczął praktykować japońskie Zen (Medytację) w Ichikukai Dojo w Tokio. Jednak zarówno Zen, jak i pozostałe stosowane praktyki nadal nie pozwalały mu uzyskać przewagi na większym i cięższym przeciwnikiem. To właśnie w czasie tych rozważań i poszukiwań duchowej drogi Koichi Tohei usłyszał o Aikido i Mistrzu Morihei Ueshiba. Z Mistrzem Ueshibą spotkał się w czasie jednego z pokazów, a przyjęty na naukę Aikido został z polecenia mistrza judo, Shokei Tori w 1940 roku, gdy miał zaledwie 19 lat. Od tego czasu rozpoczął regularne treningi sztuki Aikido - Drogi Harmonii z Ki. W 1968 roku otrzymał najwyższy 10 stopień dan oraz był głównym instruktorem Centralnego Dojo Aikido Aikikai w Tokio. W Aikido Mistrz Tohei kładł główny nacisk na energię Ki zamienianą w praktyczną Moc duchową, a także poświęcał dużo czasu koncentracji oraz oddychaniu (haragei, misogi). Upowszechnił dotąd sekretną japońską sztukę przesyłania energii Ki wprost do punktów akupresury, co jest wyższym, bardziej energetycznym stopniem Shiatsu - japońskiej akupresury. Był założycielem Międzynarodowego Stowarzyszenia Ki (Ki No Kenkyukai) oraz szkoły Ki Aikido znanej jako Shin Shin Toitsu Aikido w 1971 roku. Często był mistrzem prowadzącym szklenia w Akademiach Policyjnych, w tym w Japonii, w USA i na Hawajach oraz słynnej Akademii policyjno-wojskowej Shumei Okawa w Tokio. Działał głównie w Japonii i USA, tylko trochę w Europie. Od 2003 roku oficjalnie zaprzestał intensywnego nauczania i przekazał szefostwo szkoły Ki Aikido w ręce swego syna Shinichi Tohei’a, którego w 2007 uczynił sukcesorem Shin Shin Toitsu Aikido. Odszedł w chwale jako najwyższy po Morihei Ueshibie Mistrz Ki i Aikido w dniu 19 maja 2011 roku w wieku 91 lat, z tego 70 lat praktykując czynnie Aikido i Trening Ki.

Słynnymi uczniami Koichi Tohei mającymi pozycję Shihan, nawet z czasów Aikikai są: Hiroshi Tada, Sadateru Arikawa, Seigo Yamaguchi, Shigenobu Okumura, Kazuo Chiba, Yoshimitsu Yamada oraz Steven Seagal. Najsłynniejsi uczniowie z okresu Stowarzyszenia Ki i Ki Aikido: Koretoshi Maruyama (9 dan), Shizuo Imaizumi (7 dan), Iwao Tamura (9 dan), Shinichi Suzuki (9 dan), Christopher Curtis (8 dan), Takashi Nonaka (9 dan), Calvin Tabata (8 dan), Koichi Kashiwaya (8 dan), David E. Shaner (8 dan), Ken Williams (G.B.), Harry Kiyoshi Ishisaka (CA), Kenjiro Yoshigasaki (8 dan), Fumio Toyoda (6 dan), Roy Y. Suenaka (8 dan), Alan Ruddock (6 dan), Shuji Maruyama, Steven Seagal (7 dan), Kenji Ota (5 dan), Mitoshi Uyehara (3 dan), Roderick T. Kobayashi (6 dan), Jon Mamoru Takagi (6 dan) i wielu innych. Spadkobierca Ki Aikido, Shinichi Tohei kieruje organizacją mającą około 500 dojo w 25 krajach na całym świecie, w których praktykuje około 50 tysięcy osób na różnych poziomach zaawansowania.

SŁOWO OD TŁUMACZY


Oddajemy do rak polskich aikidoków fragmenty zaledwie wybitnej książki największego żyjącego obecnie eksperta aikido, Koichi Tohei (10 Dan), posiadającego oczywiście najwyższy stopień wtajemniczenia w tej sztuce, nadany komukolwiek przez Mistrza Założyciela prof. Morihei Ueshiba. To co jest tu zawarte nie jest teorią aikido, czy jego filozofią lub jak mówią niektórzy jego strona mistyczną, ale jest to czysta praktyka w jej najlepszej z możliwych form opartych na treningu Ki (Chi). Myślę, że w przyszłości uda mi się udostępnić dalsze fragmenty tej i innych książek Koichi Tohei w polskim tłumaczeniu, co jak sądzę ukaże wielu z was prawdziwy obraz i sens aikido. Aikido bowiem, jak wiele różnych dróg, prowadzi do tego samego celu. Jest prostą ścieżką wiodącą ku światłości, ku wielkiej samorealizacji. Dobrym tego przykładem jest sam Mistrz Założyciel, który stworzył sztukę i rozwijał ją wraz ze swoją samorealizacją - oświeceniem.

Drugim przykładem jest Koichi Tohei (10 Dan), który przez praktykę Aikido jak również Zen i metod oddychania zyskał w końcu oświecenie, co było równoznaczne z uzyskaniem od Mistrza Założyciela najwyższego stopnia w aikido - 10 Dan. Jako tłumacze pragniemy zwrócić uwagę, iż użyte w oryginale angielskim słowo „spirit” oznacza zarówno umysł w najszerszym znaczeniu tego słowa, jak również oznacza ducha człowieka lub wewnętrzną energię, co w odniesieniu do dwóch pierwszych znaczeń utożsamia się i jednoznacznie używa dla określenia wewnętrznej strony człowieka. Tak więc w tłumaczeniu słowo umysł, duch, dusza są używane zamiennie w swym głębokim wewnętrznym aspekcie.

Chcemy, korzystając z okazji, rzec, iż po przetłumaczeniu części tej książki żal nam się dosłownie zrobiło, że mając ją, nie tłumaczyliśmy jej znacznie wcześniej. To był naszym zdaniem wielki błąd. Uwzględnia ona bowiem właściwą postawę, właściwe działanie i właściwą praktykę - trzy aspekty ścieżki aikido opartego o trening Ki. W końcu jako tłumacze chcielibyśmy podziękować tym wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego działa i jego rozpowszechnienia, chociaż w bardzo wąskim zakresie i tylko na użytek prywatny zainteresowanych rozwojem aikido i treningiem Ki w Polsce. Materiał tu zawarty stał się podstawą do rozwinięcia bardzo efektywnych metod treningu aikido, znanych z ogromnej skuteczności, które prezentował Koichi Tohei, a wcześniej Morihei Ueshiba na swoich pokazach w wielu krajach świata (Wł.Mad.). 

czwartek, 14 lutego 2002

Hirokazu Kobayashi Sensei 1929-1998

Hirokazu Kobayashi Sensei (1929-1998) 


Hirokazu Kobayashi - po japońsku 小林裕和 Kobyashi Hirokazu, urodził się dnia 14 lutego 1929, zmarł 28 sierpnia 1998 - bezpośredni uczeń mistrza duchowego aiki-budo ō-sensei Morihei Ueshiby. Na życzenie mistrza propagator aikido poza Japonią, od 1969 roku w Europie. Założyciel Europejskiej Unii Aikido. Pochodził z rodziny zajmującej się produkcją lakierów i emalii, mocno osadzonej w japońskich tradycjach patriotycznych i sintoistycznych, odpowiedniku chińskiego taoizmu. 

Kobayashi Hirokazu Shihan - 1929-1998

Już w wieku 7 lat Hirokazu Kobayashi uczył się karate, kendo i judo. W wieku 15 lat stacjonował jako pilot kamikadze na lotniskowcu. Kiedy przyszło do jego rozmieszczenia, usterka techniczna uniemożliwiła jego samolotowi dołączenie do lotu śmierci kamikaze ("boski wiatr"). Pozostali członkowie jego oddziału zginęli. Zanim zdążył przybyć na następne „ostatnie rozmieszczenie”, lotniskowiec został storpedowany przez okręt podwodny i zatonął. Hirokazu Kobayashi był jednym z nielicznych, którzy przeżyli pracę jako kamikaze. Po czterech dniach przebywania w wodzie z poważnymi obrażeniami, został uratowany. Przez cały czas mocno trzymał się drewnianych desek i beczek. W 1946 roku jego nauczyciel karate dał mu list polecający do nauki u mistrza  Morihei Ueshiba. Z tym listem udał się do Tokio, aby nauczyć się aikido - tajemnej japońskiej sztuki walki.

Słaby stan zdrowia i nędzna kondycja fizyczna popycha małego Hirokazu do uprawiania sztuk walki od 7 roku życia. Jego ognisty temperament już działa, bo od razu zaczyna nie jedną, ale trzy techniki jednocześnie: karate, judo i kendo. Nie robiąc niczego w połowie i uwiedziony ówczesnymi tezami nacjonalistycznymi, zdecydował się wstąpić do wojska od 15 roku życia, co oczywiście było zabronione. Znajduje jednak sposób na oszukanie rekruterów, w szczególności poprzez zmianę liczby guzików zawieszonych na jego kurtce. Będzie we wszystkich konfliktach i na sześć miesięcy przed końcem drugiej wojny światowej postanawia zostać zamachowcem-samobójcą, kamikaze. Los go powstrzyma, jego lotniskowiec zostanie zatopiony, a on będzie jednym z ocalałych. Po powrocie po demobilizacji będzie dokował w tokijskim porcie, wyładowując ryby przez cały dzień.

W 1946 roku spotkał mistrza Morihei Ueshibę (Mori-Hei Ue-Shiba) i zafascynowany jego pokazami pozostał, aż do jego śmierci, jednym z najbliższych uczniów (wraz z innymi powojennymi uczniami Ueshiby takimi jak Kōichi Tōhei, Morihiro Saitō, Seigo Yamaguchi i Shōji Nishio. W 1964 roku otrzymał 7 dan, a w 1968 roku 8 dan aikido oraz rozpoczął prowadzenie dojo dla szkolenia lokalnej policji w Osace. Przed śmiercią mistrz Ueshiba Morihei Soke wyraził życzenie, aby Hirokazu Kobayashi propagował aikido poza Japonią i spróbował wspomagać swego najwybitniejszego ucznia i dyrektora technicznego Kōichi Tōhei 10 dan w niedopuszczeniu do rozłamu w aikido na jaki się zanosiło. Misja nie powiodła się, bo amerykanizacja wszędzie promuje rozłamy pod pretekstem źle pojętej "własnej drogi", chociaż japońskie i chińskie tradycje zalecają podążać wielką drogą nieba w jedności i współpracy wszystkich uczniów mistrza. Kōichi Tōhei nie zdołał się porozumieć z synem Ueshiby, Doshu Kisshōmaru i w końcu musiał założyć własną organizację Ki Asscociation (Stowarzyszenie Ki i Shin Shin Toitsu Aikido) z powodu polityki personalnej (Koichi Tohei miał być dyrektorem technicznym z najwyższym stopniem 10 dan). Kobayashi prowadził dalej swą działalność w Osace w Buiku-kai Osaka, gdzie rozpoczął treningi w 1954 roku, a także okazjonalnie dokształcał się w tradycyjnym stylu Daito-ryu Aiki-jutsu z którego aikido pochodzi.  

poniedziałek, 21 stycznia 2002

Gozo Shioda Sensei 9 dan: 1915-1994

GOZO SHIODA SENSEI 9 DAN AIKIDO (1915-1994) 


Gozo Shioda Sensei po japońsku: 塩田 剛三, Shioda Gōzō, urodził się 9 września 1915, a zmarł odchodząc do wieczności dnia 17 lipca 1994 - jest japońskim mistrzem aikido, który założył styl lub szkołę Yoshinkan aikido. Jest jednym z najstarszych uczniów założyciela aikido O'Sensei Morihei Ueshiby. Gozo Shioda otrzymał stopień 9 dan w aikido od Morihei Ueshiba i 10 dan w Budo. Gozo Shioda urodził się 9 września 1915 roku w Shinjuku w Tokio, w Yotsuya, a jego ojcem jest Seiichi Shioda, patriota, lekarz, który uczył także judo i kendo. Gozo Shioda był drugim synem i słabym dzieckiem i podobno przypisywał swoje przeżycie umiejętnościom pediatrycznym ojca. Jeszcze w szkole Gozo Shioda trenował judo, osiągając stopień 3 dan przed ukończeniem szkoły średniej. W młodości trenował także kendo. Gozo Shioda-san rozpoczął treningi pod kierunkiem założyciela aikido, Morihei Ueshiby, w 1932 roku. Jego trening jako uchi-deshi (uczeń mieszkający na stałe przy dojo) pod kierunkiem Morihei Ueshiby trwał przez osiem lat. Gozo Shioda był mężczyzną niskiego wzrostu, mierząc od 5'1" do 5'2" (155-157 cm) i ważąc od 102 do 108 funtów (46-49 kg). 

Gozo Shioda Sensei - Pokaz Technik

Gozo Shioda-san rozpoczął treningi pod kierunkiem założyciela aikido, Morihei Ueshiby, w 1932 roku. Jego trening jako uchi-deshi (uczeń mieszkający na stałe) pod kierunkiem Ueshiby trwał przez osiem lat. Shioda był małym mężczyzną, mierząc od 5'1" do 5'2" (155-157 cm) i ważąc od 102 do 108 funtów (46-49 kg). Gozo Shioda ukończył Uniwersytet Takushoku, gdzie uczęszczał na zajęcia z mistrzem judo Masahiko Kimurą i założycielem Kyokushin Karate, Masem Oyamą, w 1941 roku, a podczas II wojny światowej został wysłany na stanowiska administracyjne w Chinach, Tajwanie i Borneo. W jednym z incydentów w Chinach pił w barze z przyjacielem z wojska w Szanghaju, kiedy ten wdał się w kłótnię z członkiem lokalnego gangu. Trzech członków jego gangu przyszło mu z pomocą. Gozo Shioda i jego przyjaciel zostali otoczeni przez wojenny gang. W późniejszej walce, Gozo Shioda złamał nogę jednego z członków gangu, ramię drugiemu i powstrzymał innego, uderzając go w brzuch, a wszystko to przy użyciu swoich umiejętności z aikido. Gozo Shioda później opisał ten incydent jako swoje „oświecenie w aikido” i napisał, że można naprawdę docenić, czym jest aikido, tylko wtedy, gdy użyje się go w sytuacji na granicy życia lub śmierci.

Gozo Shioda wrócił z wojny do Japonii w 1946 roku i przez kilka miesięcy próbował zlokalizować swoją rodzinę na wyspie Kiusiu. Powrócił do Morihei Ueshiby na miesiąc intensywnego treningu, ale został zmuszony poświęcić kilka następnych lat na zarabianie na życie w powojennej Japonii. Zaczął uczyć aikido w 1950 roku. W tym samym roku uczył dla firmy Nihon Kokan w stoczni Asano w Jokohamie. W 1954 wziął udział w demonstracji czyli pokazie All Japan Kobudo i zdobył nagrodę za najwybitniejszą demonstrację. To był punkt zwrotny w rozwoju aikido. Występ Gozo Shiody przyciągnął sponsoring, który umożliwił mu zbudowanie dōjō aikido (hali treningowej). 

Kalendarium najważniejszych wydarzeń: 

1915 - narodziny małego Gozo. 
1932 - rozpoczyna nauki u Morihei Ueshiba O'Sensei. 
1941 - pracuje w administracji podczas II wojny światowej. Zostaje wysłany do Chin, Taiwanu i na Borneo.
1946 - powrót z wojny do Japonii, z wytestowaną na wojnie techniką. 
1950 - rozpoczyna nauczać Aikido.
1955 - pokaz All Japan Kobudo i zdobycie nagrody za najbardziej wyjątkowy pokaz.
1955 - razem z Kyoyuki Teradą tworzy Aikido Yoshinkan.
1957 - tworzenie programu Shenshusei dla Tokio Metropolitan Police.
1961 - otrzymanie 9-go dana od Morihei Ueshiba sensei.
1983 - otrzymanie stopnia Hanshi od International Budo Federation.
1985 - otrzymanie 10-go dana od International Budo Federation oraz tytułu Meijin, Wielki Mistrz.
1988 - nagroda za działalność dla Aikido przez International Budo Federation.
1990 - wraz ze swoim synem Yasuhisą Shiodą założył Międzynarodową Federację Yoshinkan Aikido (AYF).
1990 - ustanowił międzynarodowy program Senshusei, aby pomóc w rozwoju międzynarodowych instruktorów Yoshinkan. 
1994 - Gozo Shioda-san Sensei powraca do Źródła Dusz, do Reikon. 

Mistrz Gozo Shioda wziął udział w dosłownie kilkuset pokazach aikido w ciągu kilkudziesięciu lat. Kiedy trzeba pokazać aikido szerokiej publiczności w sposób zrozumiały i zarazem atrakcyjny Gozo Shioda zwykle robił to sam. Łączył on klarowną analizę teorii aikido z mocną techniką i pokaźną szczyptą humoru. Nieuchronne spotkanie z Morihei Ueshibą, twórcą aikido przebiegło następująco 23 maja 1932 roku siedemnastoletni Gozo pojawił się w Ueshiba Dojo by przyjrzeć się pokazowi. 

Marek Trymbulak - 5 dan aikido - odszedł w 2023 roku

Bochnia - zmarł znany trener aikido i fizjoterapeuta Marek Trymbulak  W niedzielę dnia 3 września 2023 roku po długiej i nierównej walce z c...